Kolego nie chcę się zagłębiać w wir rozterek o prawie lecz czy nie jest napisane że "raków pręgowanych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka, czebaczek amurski i sumik karłowaty po złowieniu nie wolno wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód" czyli jak ja chodzę z braćmi na ryby a czasem tylko sumik bierze i mamy sami po pół siaty, często rozdajemy znajomym czy mrozimy to jest złe czy to jest kłusownictwo..... bo ja już kur.. zgłupiałem i nie rozumiem.
Jeżeli jest napisane, że nie wolno wypuszczać, to widocznie jest powód że taki zapis istnieje.
Trudno mi teraz zrozumieć, jaki był cel tego, że napisałeś ten post podając taki przykład.
Jeżeli masz komu dać sumika, trawiankę, a im ta ryba smakuje, to chyba jest to
lepsze wyjście niż pozostawienie ryby w krzakach, żeby następni wędkarze zmuszeni byli
wąchać smród rozkładających się ryb.
Życzę smacznego, bo dobrze robisz zabierając siatę ryb, które są gatunkiem inwazyjnym. (2012/07/05 11:04)