Okres ochronny jakiej ryby?
(2013/02/14 17:31)
No ale przecież oni zawsze mają same krąpie i inne takie tam malutkie ryby.
Dziwne że o tym nie wiedziałeś lub nie słyszałeś.
(2013/02/14 17:35)Masz dowody to dlaczego nie zgłaszasz?
Kanał Kurowski to "pikuś" a co jest na Dziewokliczu...?
To dopiero można "bajki" pisać.
(2013/02/14 17:50)
Jak wreszcie będziesz miał czym lub wypożyczysz sobie kajak to zapraszam.
Kanałem Odyńca od strony Odry do Regalicy (już jest nowy most na Dziewokliczu otwarcie na wiosnę).
I zaraz za plażą (kompieliskiem) masz już pierwszy "sznur" od brzegu do brzegu, a jak starczy tobie sił to prawie przy Regalicy masz i jeszcze kilka podobnych atrakcji.
Wszystko oczywiście zgodnie z prawem.
(2013/02/14 18:04)ostatnio pod nowym mostem koło dziewoklicza stała siatka kułsownicza którą odrazu ściągnołem bo na straz jak się dzwoni to mówią ,,niemamy czasu na gupoty''
Jakoś trudno mi w takie słowa uwierzyć. Straż rybacka po narzędzia kłusownicze zawsze chętnie pojedzie. Może na inne "mniej ważne" dla nich zgłoszenia by reagowali mniej służbowo, ale po siaty czy inne gówna pojadą zawsze chętnie jesli mają taką możliwość fizycznie. Poza tym sporo ryzykowałeś ściągając ją sam. Jak już tak się w Tobie krew gotowała i ryzyko ściagnięcia sprzętu kłusowniczego była silniejsza od Ciebie, to mogłeś wcześniej powiadomić telefonicznie o swoim zamiarze dyżurnego policji, z którym Twoja rozmowa byłaby nagrana.
@Jurek kolego ale to co jest napisane nie jest zgodne z prawdą.
Jeśli kiedykolwiek trafisz w te miejsce o którym pisaliśmy to sam zobaczysz jak można to robić "prawie" zgodnie z prawem.
Dla tych rybaków to jest normalny zarobek w kwotach PLN i jak tylko coś nie tak, kontrola łodzi, ryb lub podobne to "po drobiazgach". Jak kontroli nie ma to wszystko "leci" do .....
I tutaj pozostawiam pytanie dla tych co znają temat i ewentualne odpowiedzi.
(2013/02/15 16:49)
wszędzie widzicie siatki ,na kurowskim,sznury na dziewokliczu, tylko do mnie nikt nie dzwoni....
Nr do SSR macie w zezwoleniu .
Hehehehe....... Skąd ja to znam :))))))))))
"-Panie, ile ja widziałem siatek w zeszłym tygodniu na Krępie! Ale nie dzwoniłem, bo i tak nikt nie przyjedzie...", "-Tu kontrolujecie, a na Zaborze siatki stawiali, sam widziałem i dzwoniłem na nr.: 6*******!" (podał mój numer służbowy- nie było żadnego połączenia :)),) "-Panie, a godzinę temu tu pontonem pupy zbierali, wtedy trzeba było przyjechać, bo ja dzwoniłem...." -A proszę pokazać na jaki numer Pan dzwonił? Może zasięgu nie mieliśmy? "-Yyyyyy, nie mam telefonu, taki pan co tu był to on dzwonił...".
Nie wiem po co takie przechwałki.....(2013/02/16 12:16)
Jestem zmuszony was przeprosić bo nie chodziło mi o "sznur" typowo kłusowniczy ale o zwykłe sieci rybackie rozpięte od brzegu do brzegu zaraz za kompieliskiem Dziewoklicz, zaraz przy ujściu do Regalicy chyba ze trzy podobne siaty (tak było w zeszłym roku).
Zobaczymy co będzie w tym roku właśnie po podniesieniu i budowie nowego (nowej "kładki" na kompielisku Dziwoklicz).
Co do "rybaków" zdania nie zmieniam.
(2013/02/18 18:20)Maciek no nie bądzmi dzieciakami.
Kto ich sprawdzi?
Kto ich kontroluje?
Ja tylko na koniec dodam, że zapewne wszyscy sprawdzają i jest wszystko OK.
(2013/02/18 19:44)