I to wszystko na ten temat.
W kieszeni nie i jak wyżej Wiesiek radzi; w głowie koniecznie.
(2013/03/28 14:21)RAPR trzeba znać a osoby które nie posiadają kompetencji nie biorą sie za kontrolowanie wędkarzy .A osoby które nie znają RAPR niech się nie biorą za łowienie ryb bo za to będą karani za łamanie przepisów .
RAPR trzeba znać a osoby które nie posiadają kompetencji nie biorą sie za kontrolowanie wędkarzy .A osoby które nie znają RAPR niech się nie biorą za łowienie ryb bo za to będą karani za łamanie przepisów .
Powinno być napisane - ... niech nie biorą się ......
RAPR trzeba znać a osoby które nie posiadają kompetencji nie biorą sie za kontrolowanie wędkarzy .A osoby które nie znają RAPR niech się nie biorą za łowienie ryb bo za to będą karani za łamanie przepisów .
Powinno być napisane - ... niech nie biorą się ......
To co POWINNO być napisane, to napisałem, a jak ty masz problem ze strażnikami to naucz się RAPR i twoje problemy sie skończą, bo niekompetentnych strażników rozliczyłoby prawo a nie twoja opinia o ich niekompetencji. Tak jak ty, sądzą tylko ci, których strażnicy łapią na wykroczeniach
RAPR trzeba znać a osoby które nie posiadają kompetencji nie biorą sie za kontrolowanie wędkarzy .A osoby które nie znają RAPR niech się nie biorą za łowienie ryb bo za to będą karani za łamanie przepisów .
Powinno być napisane - ... niech nie biorą się ......
To co POWINNO być napisane, to napisałem, a jak ty masz problem ze strażnikami to naucz się RAPR i twoje problemy sie skończą, bo niekompetentnych strażników rozliczyłoby prawo a nie twoja opinia o ich niekompetencji. Tak jak ty, sądzą tylko ci, których strażnicy łapią na wykroczeniach
Witam
Chciałbym zapytać czy będąc nad wodą muszę mieć ze sobą RAPR?
pzdr
Mateusz
Nie musisz.(2013/03/28 18:52)
I to wszystko na ten temat.
W kieszeni nie i jak wyżej Wiesiek radzi; w głowie koniecznie.
Warto też mieć w kieszeni. Nie wszystko zawsze zapamiętasz, a jak się uczyłeś z niego to pamiętasz mniej więcej, gdzie znajduje się interesująca Cię informacja. Ja mam regulamin zawsze w kamizelce razem z kartą. Pozdrawiam
Mam odmienne zdanie być może miałem szczęście i nie trafiłem na ??????:-)
Nie powiem kontroli nad wodą jak na lekarstwo, ale jak miałem zawsze grzecznie kulturalnie.
Jaki regulamin trzeba mieć przy sobie?
Trzeba po prostu go znać, przestrzegać i tyle w temacie.
(2013/03/28 19:26)
Witam
Chciałbym zapytać czy będąc nad wodą muszę mieć ze sobą RAPR?
pzdr
Mateusz
RAPR trzeba znać a osoby które nie posiadają kompetencji nie biorą sie za kontrolowanie wędkarzy .A osoby które nie znają RAPR niech się nie biorą za łowienie ryb bo za to będą karani za łamanie przepisów .
Witam
Chciałbym zapytać czy będąc nad wodą muszę mieć ze sobą RAPR?
pzdr
Mateusz
Kolego to zależy czy łowisz na wodzie należącej do PZW - jak tak to musisz i tyle w temacie no chyba że masz na tyle kasy że stać Cię na ciągłe rozprawy sądowe :)
Jak łowisz na wodzie nie należącej do PZW lub np.stawach prywatnych to właściciel wody może ustalić inny regulamin niż RAPR i w tym wypadku RAPR może nie obowiązywać na danej wodzie.
Najbezpieczniej dowiedzieć się jaki regulamin obowiązuje na naszym łowisku - dzięki temu można sobie zaoszczędzić sporo nerwów.
A tak od siebie na koniec dodam jeszcze że należy głównie postępować według swojego sumienia oraz wiedzy nabytej przez liczne wizyty nad wodą a wszystko będzie ok.
Należy przede wszystkim przestrzegać okresów ochronnych,wymiarów ochronnych oraz zachowywać się grzecznie i kulturalnie nad wodą ( i nie tylko),nie śmiecić a przede wszystkim nie zachowywać się ja buraczana małpa w cyrku na trzepaku :)
Ale się rozpisałem :)
Pozdrawiam.
Witam
Chciałbym zapytać czy będąc nad wodą muszę mieć ze sobą RAPR?
pzdr
Mateusz
A ja powiem wiecej.
Nie musisz znac RAPR.!!!. A czasami wrecz moze to byc szkodliwe.
Za to musisz znac przepisy obowiazujace na danej wodzie. Rowniez same okregi PZW w wielu przypadkach maja w d..e RAPR i bardzo czesto zaostszaja swoje przepisy. A wowczas powolujac sie na RAPR i jednoczesnie zwalniajac sie z myslenia narazasz sie na nieprzyjemnosci.
Zawsze jadac gdzies na ryby w nowe rejony, najpierw dowiaduje sie jakie sa tam zasady, a RAPR'u nie mialem w reku od wielu lat.
I mam tak naprawde gdzies jakie sa w nim wpisane okresy, wymiary czy limity.
Moim zdaniem ten post powinien być NATYCHMIAST usunięty z wątku, z forum, z archiwum..... Wiekszego kretynizmu nie czytałem nawet w raportach Macierewicza o Smoleńsku.