Zaloguj się do konta

Czy można łowić na żywca przed majem?

utworzono: 2013/03/28 20:08
kormorus

A łów sobie kolego na żywca ile chcesz regulamin tego nie zabrania. Jak złapiesz rybke w okresie ochronnym a strażnik będzie ci siedział nad głową cały dzień (jak to jeden z kolegów napisał że by zrobił) to też bądź spokojny. Do chwili jak jej do siaty nie wsadzisz albo nie będziesz usiłował zkitrać w krzakach jesteś cały czas po stronie prawa. Nic ci nie zrobią. Łowisz okonia a rzeczony szczupły jest po prostu niechcianym przyłowem. Szczupły nie wie że nie może twojego żywca skosztować.
[2013-03-29 12:24]

z@mela

W RAPRze  nie ma zakazu używania  metody żywcowej  łowiąc nie z lodu  więc  śmiało można  tę metodę użyć do lowienia okoni w kwietniu.
Przynętę powinieneś pozyskać z łowiska w którym będziesz łowił  a przyłowami  będą inne drapieżniki i do czasu zberetowania szczupaka nie popełniasz wykroczenia  - to tyle w temacied regulaminu i tego co wolno a czego   nie bo osobiście jak widzę  żywcowników albo  ludzi z ciężkim spinem  przed 1 maja  to mnie krew zalewa i zaczynam przyglądać  sie typowi czy aby nie wali szczupów .

Jak pisałem wielokrotnie nasz RAPR jest napisany  niepoprawnie   stąd mieszanie sie kwestii etycznych z prawnymi a samo zachowanie wędkującego zalezy od  jego podejścia do tematu.
[2013-03-29 12:36]

pawelz

A mnie w calej tej dyskusji zaciekawila jedna sprawa.
Jak ktos napisze o zabieraniu ryb, to zaraz wiekszosc krzyczy, ze poki RAPR tego nie zabrania, to nikomu nic do tego. I jesli tylko postepujemy zgodnie z przepisami, to wszystko OK.
Ale tu, mimo ze RAPR tego nie zabrania (lowic na zywca w kwietniu) to nagle znalazlo wielu etykow. Ot takie rozdwojenie jazni.
PS. Zeby bylo jasne. Nie jestem zwolennikiem wogole lowienia jakichkolwiek ryb w okresie ich tarla (niezaleznie co mowi RAPR) jak i nie uwazam ze etyczne pakowanie ryb do wora tylko dlatego, ze RAPR tak zezwala.
[2013-03-29 13:37]

JOPEK1971

A poza tym co to za frajda łapac okonie na żywca?


Czasem te duże tylko takiego jedzonka potrzebują,znam jeziorko gdzie wiosenne duże okonie jedzą tylko wzdręgę,na przynęty spinningowe nie reagują.Osobiście nie łowię na żywca,ale widząc wyniki łowiących na żywca chyba zacznę,bo ni cholery w żaden sposób spinningowy nie da się ich złowić,a te okonie są warte tego.


[2013-03-29 13:52]

luki79

Tak, a jak w maju postawi dwie bojki na szczupaka a jako przyłów będzie miał sandacza to już jest ok. To już etyka nie obowiązuje.
Pamiętam jak parę lat temu można było w bielskim łowić szczupaka od maja to sam bylem świadkiem jak na jez. Żywieckim łapali dziesiątki sandaczy jako przyłów bo po tarle żerował przy samym brzegu na uklejkach. A najgorsze było to że praktycznie wszystkie wracały do wody do góry brzuchem.Ale dla tych wędkarzy liczyla się zabawa a nie jakaś tam etyka. Po prostu robili to zgodnie z regulaminem.

A odpowiedz na twoje pytanie brzmi, tak możesz łowić na żywca jeśli regulamin tej wody nie stanowi inaczej.
A straż jedynie co Tobie może to pozazdrościć.
[2013-03-29 13:54]

JOPEK1971

A mnie w calej tej dyskusji zaciekawila jedna sprawa.
Jak ktos napisze o zabieraniu ryb, to zaraz wiekszosc krzyczy, ze poki RAPR tego nie zabrania, to nikomu nic do tego. I jesli tylko postepujemy zgodnie z przepisami, to wszystko OK.
Ale tu, mimo ze RAPR tego nie zabrania (lowic na zywca w kwietniu) to nagle znalazlo wielu etykow. Ot takie rozdwojenie jazni.
PS. Zeby bylo jasne. Nie jestem zwolennikiem wogole lowienia jakichkolwiek ryb w okresie ich tarla (niezaleznie co mowi RAPR) jak i nie uwazam ze etyczne pakowanie ryb do wora tylko dlatego, ze RAPR tak zezwala.


Bo RAPR jest skonstruowany przez ludzi którzy mają blade pojęcie o rybach.Większość tych co ustalają takie regulaminy pierdzą w stołek i czasem raz na miesiąc zrobią grilla nad wodą o której nic nie wiedzą.Pozdrawiam i życzę wesołych i zdrowych świąt.


[2013-03-29 13:57]

ryukon1975

Gdyby jednak tak trzymać się tej "etyki" to na łowienie szczupaka było by może z 2,5 miesiąca w ciągu roku.Czerwiec i lipiec może połowa sierpnia bo w drugiej maja już ikrę.
Lub wcale bo na większości wód pogłowie szczupaka jest co najwyżej symboliczne.

Zaś co do samej metody żywcowej to nie służy ona tylko do łowienia szczupaków ale np. kleni które można śmiało i w świetle prawa łowić w kwietniu np. na rosówki więc nie widzę przeszkód żeby łowić je wtedy na żywca.

Trzeba też mieć na uwadze że każdy kto pójdzie w kwietniu czy maju nad wodę będzie łowił tarlaki bo większość gatunków będzie przed tarłem.Szczególnie biorąc pod uwagę pogodę w tym roku.
[2013-03-29 14:04]

JOPEK1971

Gdyby jednak tak trzymać się tej "etyki" to na łowienie szczupaka było by może z 2,5 miesiąca w ciągu roku.Czerwiec i lipiec może połowa sierpnia bo w drugiej maja już ikrę.
Lub wcale bo na większości wód pogłowie szczupaka jest co najwyżej symboliczne.

Zaś co do samej metody żywcowej to nie służy ona tylko do łowienia szczupaków ale np. kleni które można śmiało i w świetle prawa łowić w kwietniu np. na rosówki więc nie widzę przeszkód żeby łowić je wtedy na żywca.

Trzeba też mieć na uwadze że każdy kto pójdzie w kwietniu czy maju nad wodę będzie łowił tarlaki bo większość gatunków będzie przed tarłem.Szczególnie biorąc pod uwagę pogodę w tym roku.

Krzysiu,we Francji łowiłem klenie pod koniec czerwca cieknące mleczem choć to region na południu,oczywiście z własnym sumieniem mocno zdziwiony zaprzestałem łowienia choć korciło mnie niesamowicie,a ryb było tyle co we wszystkich naszych rzekach,nawet nauczyłem miejscowego jak łowić na przynęty rodem z naszego kraju,bo łowił na 5 Rapali i tylko podziwiał nasze wyniki.Jak będziesz nad LE LEZ w Montpellier to będziesz miał co wspominać.Zdrowotności w święta życzę.   


[2013-03-29 14:24]

ryukon1975

U Mnie też zdarzyło mi się złowić cieknącego klenia w czerwcu. Może nie na końcu miesiąca Radku ale tarlak na przełomie maja i czerwca to standard. I nikt ich nie broni. :)
Również życzę wszystkiego dobrego w święta.
[2013-03-29 14:34]

irek23

Ooooo tutaj jak zwykle ktoś próbuje zasłaniać się etyką. Skoro przepisy pozwalają na połów na żywca to po co się pytasz? Strażnikowi nic do tego jeżeli nawet puścisz żywca na spławiku 20g i dużej kotwiczce. Poza tym na żywca możesz łowicć również klenia i nawet leszcza jak chcesz;-)

Ja się pytam czy w ogóle połów na żywca jest etyczny?

Druga sprawa że na spinning w marcu i kwietniu siadają przeważnie szczupaki. Łowię na 2cm woblerki i mimo tego że od 2 lat próbuj e złowić jazia to nic z tego. Bierze przeważnie szczupak.

Jeżeli faktycznie idziesz na okonia to wszystko ok. Natomiast jeżeli chcesz sprawiać wrażenie że łowisz okonia a wyciągasz szczupaki to bardzo źle. Jeżeli łowisz na żywca okonia to gdybym Cię spotkał nad woda to było by ok. Jeżeli zaplącze Ci się szczupaczek w plecaku to masz problem.  

[2013-03-29 14:39]

Może nawiążemy nowy temat czy metoda na żywca bądź martwą rybkę jest etyczna? Nie rozważałem tego doszczętnie,ale byłbym raczej na NIE!   ;)
[2013-03-29 18:20]

ryukon1975

Może nawiążemy nowy temat czy metoda na żywca bądź martwą rybkę jest etyczna? Nie rozważałem tego doszczętnie,ale byłbym raczej na NIE!   ;)






Więc tak nie łów w czym problem.:)
(Ja sobie połowię:))
[2013-03-29 18:32]

etyczny -  prawy, praworządny, uczciwy, moralny
Łowienie na żywą , bądź martwą rybkę chyba nie koliduje z żadnym z tych synonimów więc w czym problem ? [2013-03-29 18:51]

Iras1975

A poza tym co to za frajda łapac okonie na żywca?


Czasem te duże tylko takiego jedzonka potrzebują,znam jeziorko gdzie wiosenne duże okonie jedzą tylko wzdręgę,na przynęty spinningowe nie reagują.Osobiście nie łowię na żywca,ale widząc wyniki łowiących na żywca chyba zacznę,bo ni cholery w żaden sposób spinningowy nie da się ich złowić,a te okonie są warte tego.




Radek, uwierz mi na słowo, że można skonstruować przynętę sztuczną, wobec której nawet największe i najcwańsze okonie będą bezsilne i ulegną czarowi odpowiednio zaprezentowanego wabika. Główny problem polega na podaniu przynęty w okolice drapieżnika, nie będę tutaj zdradzał zbyt wielu szczegółów, ale powinieneś skoncentrować się na metodzie drop shot i rozwijać/dopracowywać ją do potrzeb danej sytuacji, łowiska itp.. ;)

Na każdą rybę można znaleźć sposób. Jeśli wiesz gdzie i czym odżywiają się te największe okonie, to jesteś tylko o krok od od skutecznego łowienia tych drapieżników. W pewnym momencie to wszystko staje się tak proste, że jest aż przerażające. ;)

Resztę tematu(żywiec) odpuszczam, takie duperele są dobre dla początkujących wędkarzy, którym życzę szybkiego rozwoju i ... spokojnej nocy. ;)

 

[2013-03-29 22:33]

irek23

Radek, uwierz mi na słowo, że można skonstruować przynętę sztuczną, wobec której nawet największe i najcwańsze okonie będą bezsilne i ulegną czarowi odpowiednio zaprezentowanego wabika. Główny problem polega na podaniu przynęty w okolice drapieżnika, nie będę tutaj zdradzał zbyt wielu szczegółów, ale powinieneś skoncentrować się na metodzie drop shot i rozwijać/dopracowywać ją do potrzeb danej sytuacji, łowiska itp.. ;) 

Na każdą rybę można znaleźć sposób. Jeśli wiesz gdzie i czym odżywiają się te największe okonie, to jesteś tylko o krok od od skutecznego łowienia tych drapieżników. W pewnym momencie to wszystko staje się tak proste, że jest aż przerażające. ;)

Resztę tematu(żywiec) odpuszczam, takie duperele są dobre dla początkujących wędkarzy, którym życzę szybkiego rozwoju i ... spokojnej nocy. ;)


Nawet gdyby kolega:

-wstawił zdjęcie przynęty

-opowiedział o niej w 45 minutowym filmiku ;-)

-pokazał   jaki kij, jak wędka

Nie ma co się oszukiwać. Do skutecznego łowienia okoni potrzeba czasu, samodyscypliny i z tego co widzę testosteron musi się uspokoić. Nawet największy talent wędkarski na nowej wodzie nie zaprezentuje w 100% swoich możliwości. Na swoim przykładzie powiem że po przeczytaniu książki oraz obejrzeniu kilku filmów myślałem że przechytrzyć garbusa to nic prostszego. Jaki był tego efekt, zostałem frajerem który uległ i był biedniejszy  320 zł wydane na przynęty okoniowe.  A tu  zonk na moim łowisku okazało się że przynęta musi przesuwać się po dnie, czasem podskakująć. [2013-03-29 23:01]

p4bl0

Szczupaki czy okonie będziesz łowił mandat dostaniesz cały kwicień to okres ochronny okonia.


To okoń ma okres ochronny? Nawet na tym forum wyczytałem,że nie,ale wiem że nie o to chodzi,tylko o to czy kolega moze łowic okonie od strony prawnej-MOŻE a od strony etycznej-NIE (nie chodzi o szczupłego) bo lada chwila bedzie się tarmosił ;)


Okoń ma okres ochronny ale nie we wszystkich okręgach. Nie wiem jak w innych ale w okręgu gdańskim okoń ma okres ochronny od 1 marca do 30 kwietnia
[2013-03-29 23:45]

Bernard51

Okoń ma okres ochronny ale nie we wszystkich okręgach. Nie wiem jak w innych ale w okręgu gdańskim okoń ma okres ochronny od 1 marca do 30 kwietnia.

W moich wodach jest coraz mniej okonia i też by mogli wprowdzic taki okres ochronny.
[2013-03-30 05:01]

etyczny -  prawy, praworządny, uczciwy, moralny
Łowienie na żywą , bądź martwą rybkę chyba nie koliduje z żadnym z tych synonimów więc w czym problem ?


A co wg Ciebie znaczy "etyczny WEDKARZ"? [2013-03-30 09:12]

JKarp

"prawy, praworządny, uczciwy, moralny"
Cześć Po każdym z tych przymiotników wstaw rzeczownik wędkarz ;-) Następnie sprawdzając w słowniku znaczenia tych określeń dojdziesz co znaczy np : prawy wędkarz -  (1.2) o człowieku: uczciwy, szlachetny  uczciwy, szlachetny wędkarz itd ;-) synonimy słowa prawy: (1.2) cnotliwy, przest. (za)cny, sprawiedliwy, porządny, uczciwy, przyzwoity, moralny :-) JK [2013-03-30 10:00]

ryukon1975

A co wg Ciebie znaczy "etyczny WEDKARZ"?



Wędkarz etyczny to tak który wstanie latem o trzeciej rano i pójdzie nad wodę,bez wędki.
Usiądzie na brzegu i będzie patrzył jak ta woda i ryby w niej się budzą.
Gd przyjdzie czas wstanie i całkowicie spełniony wróci do domu.

Każdy inny jest tak jak ja zwykłym klientem który ingeruje w środowisko naturalne z negatywnym dla niego skutkiem. Bawi się cierpieniem i życiem ryb niszczy ich "dom".
Zresztą PZW to nie etyka ale zwykła gospodarka rybacka.

Chciałbyś żeby do Ciebie do domu ktoś przyszedł i robił co zechce Twoim kosztem ?
Tobie to nie grozi ,chroni Cie prawo.
Jesteś człowiekiem.
[2013-03-30 10:18]

Widać 'etyka wędkarska' jest różnie pojmowana przez wędkarzy.Ok to sprawa indywidualna wg mnie,a i dalej bedę sie trzymał tego,że wędkowanie na żywca dla mnie jest nie etycznie.   ;)
[2013-03-30 13:33]

Roxola

Witam wszystkich kolegów po kiju. W najbliższym czasie miałem zamiar wybrać się nad wodę, z zamiarem połowu okonia na żywca. Mój znajomy jednak mi to odradził bo twierdzi że w razie kontroli, zostanę ukarany mandatem za to że łowie na żywca, bo według kontrolujących będę poławiał szczupaki. Moje pytanie brzmi co Wy ,o tym sądzicie? Przecież RAPR nie zabrania połowu na żywca przed majem, a po drugie jak ewentualnie mogą mi udowodnić, że nie łowie okoni tylko szczupaki??? Z góry dzięki za odp.






Ja bym tak nie łowiła...    trochę głupio będziesz z tym żywcem wyglądał.I zapoznaj się dokładnie z regulaminem łowiska, bo wszystkiego nie znajdziesz RAPR,bo są łowiska z zakazem spinningowania i łowienia na żywca lub trupka.

[2013-03-30 13:51]

Wędkarz etyczny to tak który wstanie latem o trzeciej rano i pójdzie nad wodę,bez wędki.
Usiądzie na brzegu i będzie patrzył jak ta woda i ryby w niej się budzą.
Gd przyjdzie czas wstanie i całkowicie spełniony wróci do domu.


Hola hola jestem wędkarzem,a nie np jakimś botanikiem czy jak ich tam zwą tych od przyrody m.in.wodnej. Wybrać się nad wodę bez wędki to jak jeździć samochdem bez kół!? ...no chyba że latem nad jezioro z rodziną ;) [2013-03-30 16:05]

A poza tym nie możemy podchodzić do tego myśląc w taki sposób,że niszczymy rybie dom itp. W końcu jesteśmy na szczycie łańcucha,a etyczne wędkarstwo to świetne połączenie potrzeb człowieka (sportu,a czasem pokarmu)  ;)
[2013-03-30 16:09]

ryukon1975

A poza tym nie możemy podchodzić do tego myśląc w taki sposób,że niszczymy rybie dom itp. W końcu jesteśmy na szczycie łańcucha,a etyczne wędkarstwo to świetne połączenie potrzeb człowieka (sportu,a czasem pokarmu)  ;)







Porozmawiaj z ludźmi którzy pamiętają naturalne jeziora i rzeki,ich naturalny bieg i przeźroczystość wody sięgającą dna.
Potem pomyśl ile tysięcy ton zanęt tam tam wprowadza obecnie "wędkarz" ile ołowiu i innych zanieczyszczeń.
Jakie potrafi kopać/konstruować na brzegach "stanowiska".
Więc nie niszczy?
Jesteśmy na szczycie łańcucha ? Jakiego pokarmowego ?
Chyb pokarmowego bo wiele gatunków już zjedliśmy a czy dla naszych dzieci coś zostanie to nie wiem.


Hola hola jestem wędkarzem,


Jesteś wędkarzem więc się pogódź z tym że działasz całkowicie nieetycznie a nie dziel wędkarzy na dobrych i złych.
Oczywiście są wędkarze dobrzy z doświadczeniem potrafiący łowić przy minimalnej ingerencji w środowisko ale spotkać takiego to prawie jak wygrana w totka.
[2013-03-30 16:50]