Jeszcze temat wałkowany,,eeh...czy każdy z nas jest taki święty?...
Nie widze aureoli nad wędkarzami łowiącymi rybki he he,ale rogów tez nie....
Nie ma żle ,kiedyś marzyłem pomieszkac na mazurach i na tych jeziorach łowic ,legendy szły u nas na śląsku o eldorado...pojechaliśmy,łowilismy i po czasie zatęsknilismy za naszymi łowiskami.
Myśle że jak sami wędkarze tylko mieliby wpływ na te jeziora to spokojna głowa.Na śląsku z roku na roku wody lepsze czyściejsze i bardzo rybne,wiadomo kłusole wszedzie sa i nie da sie uniknąc ,ale wędkarz czy wezmie te okonie i płotki czy nie wezmie większych spustoszeń nie robi...przyducha,powodzie,kłusole,zatrucia ,jakas polityka wodociągowa,ale o wędkarzy nie trzeba sie obawiac.
(2011/03/13 11:17)