COŚ DLA PAŃ NA DZIEŃ MATKI! panowie też mogą pocz
utworzono: 2009/05/26 08:36
Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. _____________________________________________________ Przygotowanie do porodu: > Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. > > Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły > żadnego skutku. > > Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. > ______________________________________________________ > > Ciuszki dziecięce: > > Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 > stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. > > Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze > swoimi ubraniami. > > Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? > ______________________________________________________ > > Płacz: > > Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. > > Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje > niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. > > Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające > zabawki w łóżeczku. > ______________________________________________________ > > Gdy upadnie smoczek: > > Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. > > Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. > > Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. > > ______________________________________________________ > > Przewijanie: > > Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy > brudna czy czysta. > > Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od > potrzeby. > > Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie > poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. > > ______________________________________________________ > > Zajęcia: > > Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do > zoo, > > do teatrzyku itp. > > Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. > > Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. > ______________________________________________________ > > Twoje wyjścia: > > Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do > opiekunki. > > Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. > > Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi > się krew. ______________________________________________________ > > W domu: > > Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. > > Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że > starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. > > Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. > ______________________________________________________ > > Połknięcie monety: > > Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. > > Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. > > Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. > > _____________________________________________________ > > Prześlij to wszystkim, którzy mają dzieci lub znają kogoś, kto ma > dzieci lub? sami byli dziećmi! > > WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci. [2009-05-26 08:36]
Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. Ciuszki dziecięce:Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? Płacz:Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. Gdy upadnie smoczek:Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. Przewijanie:Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. Zajęcia:Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. Twoje wyjścia:Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. W domu:Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. Połknięcie monety:Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. Prześlij to wszystkim, którzy mają dzieci lub znają kogoś, kto ma > dzieci lub? sami byli dziećmi! > > WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci. [2009-05-26 08:52]
Przeczytałem to i nie bardzo wiem o co chodzi! To coś nie jest śmieszne, myślę że to jest żałosne. Jak sam napisałeś tego nie da się czytać! W przyszłości zanim coś napiszesz zastanów się czemu ma to służyć! Ot tyle! [2009-05-26 12:27]
miał byś to wątek humorystyczny, dostałem rano w mailu spodobało mi sie i postanowiłem opublikować na forum. Rozumiem że nie wszystkim sie musi podobać szanuje takie zdanie. PDK [2009-05-26 12:40]
Większość naszych Mam wkłada wiele wysiłku w wychowanie nas. A to powinno skutkować w okazaniu Jej szacunku. Nie sądzę aby Twojej czy mojej mamie taki humor opowiadania odpowiadał. Moja mama jest już po tamtej stronie i może dlatego tak zareagowałem. Smutno trochę! [2009-05-26 13:17]
Przepraszam Cie longinie, i wspułczuję. Moja mama uśmiała sie kiedy to przeczytałem i miedzy innymi to mnie sklonilo do wstawienia tego na forum, ale okazało sie to newypalem. Wiec kończymy ten temat. PDK [2009-05-26 21:02]
czytając to miałem mieszane uczucia ale dotarł do mnie sens tego tekstu i tak jakoś skojarzył mi się z naszym hobby.ilu z nas aż przesadnie przygotowywała sie np.do pierwszego wypadu na zębatego i jak to przeżywała a jak już po jakimś czasie miała ich sporo na koncie to już nie było tyle emocji-może stąd też sie wzieła stara prawda że jedynaki są troszke rozbestwione a jak więcej dzieci to jakby bardziej normalnie-no ale tak poza tym to WSZYSTKIM MAMOM WSZYSTKIEGO NAJ !!! [2009-05-26 23:24]