Co zrobic z zaneta ?

/ 11 odpowiedzi
Witam...tak jak w temacie. Zaneta jest otwarta ( nie zwilzona, nie rozrobiona) i takie pytanie:  mam zagiac tam gdzie nacialem (do wysypania) czy zamrozic ? 

Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

Chrzanek


zamknij tam gdzie naciąłeś, zawiń i zepnij np spinaczem, i już (2012/04/16 18:04)

adamek19969


Witam...tak jak w temacie. Zaneta jest otwarta ( nie zwilzona, nie rozrobiona) i takie pytanie:  mam zagiac tam gdzie nacialem (do wysypania) czy zamrozic ? 


ja bym wyrzucił :) .... weź to zamknij i wloz w jakieś miejsce :) (2012/04/16 18:18)

89krzysztof


Nie dopuść żeby zawilgotniała. Wszystko.  (2012/04/16 18:21)

Romuald55


.....dlaczego jest otwarta paczka z zanętą? (2012/04/16 19:06)

Arcymisiek


Witam...tak jak w temacie. Zaneta jest otwarta ( nie zwilzona, nie rozrobiona) i takie pytanie:  mam zagiac tam gdzie nacialem (do wysypania) czy zamrozic ? 



Zwiń,zepnij i odłóż w suche miejsce.Nie zalecam przechowywać zbyt długo ponieważ,może stracić na właściwościach wabiących.Mrożąc dostarczysz jej wilgoci co może doprowadzić do szybszego rozkładu. (2012/04/16 19:18)

Przemo-77


Dodaj dwa surowe jajka i usmaż na patelni. Do tego gotowane ziemniaczki i mizeria. Palce lizać:) (2012/04/16 19:35)

mati111064


bo zostala mi z zawodow ;] (2012/04/16 19:54)

mati111064


łoł...ziomek....moze pinke do tego ? ej czekaj ide grzac patelke :D (2012/04/16 19:55)

Adek123


Witam, zepnij opakowanie klamerką i wsadź do suchego, a zarazem ciemnego miejsca. Będzie wszystko Ok, ja kiedyś tak zrobiłem i trzymałem ją nieświadomie z 3 miesiące, tydzień temu ją znalazłem, troszeczkę ją dopaliłem i wszystko grało Brania były. Pozdro  (2012/04/16 19:59)

mariano45


Tak jak chłopaki piszą, zepnij najlepiej gumką recepturką. A jak Cie kiedyś nadmiar zostanie z zawodów przesyp do reklamówki i do zamrażarki. Kiedyś zostawiłem rozrobioną zanętę leszczową w samochodzie (2 dni w upale) trochę się skisiła ale za to pięknie w nią płocie wchodziły ;) (2012/04/16 20:01)

Romuald55


Dziwi mnie że została,zwłaszcza z zawodów.Ale nie o tym mowa.Przynętę "rozrobioną' można zamrozić w szczelnie zamkniętym pojemniku czy worku foliowym.Wyciąga się ją na ok 12 godz przed łowieniem.Najczęściej wystarczy przetrzeć przez sito.Suchą zanętę najlepiej przechowywać w szczelnie zamykanych pojemnikach,np wiaderkach.Jeżeli jest trochę wilgotna to trzeba ją dosuszyć stawiając pojemnik na kaloryferze np.Otwarty oczywiście. (2012/04/16 20:06)