Co zabrać na zawody wędkarskie?
2012-02-08 / 22 odpowiedzi
prosze o pomoc (2012/02/08 20:44)
http://www.wedkuje.pl/metoda/wedkarstwo-podlodowe/325/2
Może tutaj cos znajdziesz dla siebie):):) (2012/02/09 11:51)
no bez wedki chyba nie pojdziesz co?jakie to zawody splawik grunt spining?podlodowe?okresl konkretnie pytanie. (2012/02/09 18:03)
Zwody w lutym ? U nas w kole pierwsze są końcem kwietnia jak się nie mylę... (2012/02/09 18:13)
Jak chcesz wygrać to ryby złowione dzień wcześniej. (2012/02/09 20:09)
witam wszystkich w niedziele mam zawody wedkarskie i nie wiem jakiej przynety użyć i jaka zanete zastosowac. nastawiam sie na bialoryb. Z gory dzieki i pozdro.
Daj se spokój ,pooglądaj telewizje w niedziele odpocznij i browarka sie napij .. (2012/02/09 20:45)
Jak chcesz wygrać to ryby złowione dzień wcześniej.
...albo kup w TESCO...
Oto cała prawda o zawodach... smutne, ale prawdziwe.
A tak poważnie, na priw.
Nie jestem zwolennikiem zawodów wędkarskich, bo to masakra dla ryb, dla tzw. sukcesu na zawodach, ale kolega prosi…koledze trza doradzić. Jedź kolego na zawody, złap jak najwięcej, mam nadzieję, że wtedy otworzysz oczy, bo…… zawody nie mają nic wspólnego z prawdziwym wędkarstwem.
Pozdrawiam i połamania :-)
Rafał, co ty wiesz o zawodach... (2012/02/09 22:43)
Ostatnio u mnie były zawody i był tylko brany wymiarowy okoń drobnica szła do wody . Tak że u mnie akurat nie ma tak na zawodach że bierzesz wszystko co idzie , nawet na płoć ustalamy sobie wymiar bo szkoda tych małych rybek brać . (2012/02/09 22:49)
Zwody w lutym ? U nas w kole pierwsze są końcem kwietnia jak się nie mylę...
a co w tym dziwnego? a zawody podlodowe?:) (2012/02/10 16:31)
No dobra ,pomogę Ci te zawody wygrać.
Na początek wędka tutaj pewnie dużego pola manewru nie ma, bo będziesz łowił na tym co masz.
Kiwok --może być kupiony w sklepie -najlepiej miej dwa na wymiane na zawody i kup delikatny.
Koszt w granicach 3 zł. Wywal tą nakładkę z kiwoka i wsadź go na gumkę -z możliwościa regulacji przesuwu --to ci pozwoli wyczuć nawet najmniejsze brania.
Co dalej --jak nie masz zanętnika -to na żyłce powieś zwykły koszyczek zanętowy .Przed łowieniem zanęcasz-opuszczając na dno i przy dnie energicznym ruchem uwalniasz przynete.
Na przynętę najlepszy Jokers,ale że jest drogi jak diabli idziesz do sklepu .W sklepie kupujesz ,jokers mrożony -do rybek akwariowych -- przed pójściem rano na zawody rozmrażasz i mieszasz z ziemią . Joker mrożony to paczka za 4 zeta --6 (chyba kostek) --nie żałuj i skneruj na kostkach.
Dalej jak stoisz w tym sklepie to prosisz o ochotke hakową -lepiej zamów wcześniej --ochotke trzymasz pod pachą cały czas w kurtce --najlepiej w pudełeczku styropianowym ,ale nie koniecznie.
Mormyszka -mała-najlepiej volfram ,ale niekoniecznie .Staraj sie dobrać z jakimś agresywnym oczkiem -seledyn,zielony itd.
Jedziesz ,łowisz ,wygrywasz -pół nagrody przesyłasz dla perwera i jesteśmy kwita .. (2012/02/10 16:49)
przede wszystkim musisz zabrać ze sobą kierowcę, abyś po kielichu nie wracał. (2012/02/10 16:50)
Rafał, co ty wiesz o zawodach...
…dużo, choć ani razu nie brałem w nich udziału. Jako wędkarz nie mogę powstrzymać się od podglądania i obserwacji…tylko ta pogoń za sukcesem, moim zdaniem nie ma nic wspólnego z wędkarstwem. A wędkarstwo to szacunek do ryby, przyrody, a nie uśmiercanie ryb dla trofeum i nagrody….
Każdy interpretuje wędkarstwo na swój sposób, ja wędkarstwo traktuję jako obcowanie z przyrodą, oderwanie od rzeczywistości i jak na pewno każdy wędkarz, chciałbym zmierzyć się z rybą życia, ale dla swojej satysfakcji, a nie dyplomu.
Rozumiem tą adrenalinę na zawodach, ale ta adrenalina działa jak „klepki na oczach”, troszeczkę zagłusza zmysły. Szanuję twoje zdanie, (choć krótkie), mam nadzieję, że Ty uszanujesz moje.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Witam. Stwierdzenie, że zawody wędkarskie nie mają nic wspólnego z "prawdziwym" łowieniem mają się tak jak stwierdzenie, że F1 nijak nie ma się do motoryzacji....
Jak ktoś tego nie rozumie, to napiszę wprost - takie stwierdzenia porszę sobie w "buty włożyć"....
Zapraszam na min. 1 sezon prawdziwych zawodów przynajmniej z cyklu GP okręgu, lub na któryś cykl komercyjny, wtedy podyskutujemy......
(2012/02/10 23:43)
(2012/02/10 23:48)
"""Witam. Stwierdzenie, że zawody wędkarskie nie mają nic wspólnego z "prawdziwym" łowieniem mają się tak jak stwierdzenie, że F1 nijak nie ma się do motoryzacji...."""
… i tak się zaczęła odwieczna „dyskusja”, kto wie lepiej, zawodnik, czy wędkarz.
Wędkarz wędkuje dla przyjemności. Sam wyjazd na ryby, obcowanie z naturą, kontakt z rybą i ten moment, kiedy darujemy jej życie….bezcenny!!!
Zawodnik, natomiast, odczuwa tą przyjemność nie podczas łowienia, lecz wtedy, gdy otrzymuje dyplom!!!
Ja osobiście nie lubię zawodów, ale szanuję zawodników ze względu na ich determinację, zaangażowanie i godziny praktyk nad ulepszaniem zanęt, pogłębianiem wiedzy i umiejętności.
Droga jest ta sama, tylko cel inny. Dla wędkarza największą nagrodą jest radość z połowu, a dla zawodnika nagroda.
Pozdrawiam i powodzenia na zawodach!!!
Rafał, nie znasz tematu a dyskutujesz?. Wystartuj choć raz, to wtedy chętnie z Tobą porozmawiam. Teraz nie mamy o czym. Pozdrawiam i życzę sukcesów nad wodą. (2012/02/11 14:02)
co zabrać na zawody wędkarskie ? :) no przede wszystkim siebie hehe ;) Pozdrawiam
(2012/02/11 14:15)
Rafał, nie znasz tematu a dyskutujesz?. Wystartuj choć raz, to wtedy chętnie z Tobą porozmawiam. Teraz nie mamy o czym. Pozdrawiam i życzę sukcesów nad wodą.
…heh, ktoś musi ustąpić…
Masz kolego rację.!!!
Pozdrawiam!!!
Nie wdając się w dyskusję na temat kto jak odbiera zawody wędkarskie, można powiedzieć że choć są wędkarze którym zawody się z jakiś powodów nie podobają, to chcąc czy nie chcąc sami bardzo chętnie korzystają pośrednio z wielu udoskonaleń sprzętu, technik łowienia czy nowych przynęt, zanęt które wcześniej przez właśnie zawodników zostały dopracowane na zawodach. Więc negowanie istnienia zawodów wędkarskich jest trochę niepoważne, gdy z drugiej strony korzysta się bardzo chętnie z pomysłów wędkarzy startujących właśnie w zawodach.
Wodom Cześć (2012/02/11 16:23)
Nie popadajcie w paranoje ,wszystko jest dla ludzi ,a żaden z was świętoszek nie jest .
Czy dla formy relaksu jeden będzie leżał i pierdział ,a drugi startował w zawodach to każdego sprawa. (2012/02/11 17:02)
Co zabrać na zawody wędkarskie? | utworzono: 2012/02/08 20:59 | |
  zachariasz94 witam wszystkich w niedziele mam zawody wedkarskie i nie wiem jakiej przynety użyć i jaka zanete zastosowac. nastawiam sie na bialoryb. Z gory dzieki i pozdro. | ||
