Co kupić - jakie linki, haczyki

/ 16 odpowiedzi
Dzień dobry,
jestem początkującym wędkarzem i tak się zastanawiam co sobie kupić. Mam już jedną wędkę na spinning, dostałem drugą (wiem, że takową mogę łowić też na spławik), jednakże myślę o zamianie na taką 3,9 m. Chodzi o potencjał rzutowy, żeby mi się dalej rzucało taką wędką , tobym sobie ją zmienił na dłuższą, co myślicie? Skoro mam dwie o długości 2m to jedna pasowałaby na inną metodę. Ale zastanawiam się też czy tej krótkiej wędki nie wymienić na bata, czy w ogóle nie kupić sobie jeszcze bata? Chcę łowić 1-5 kg ryby. Powiedzcie mi, co jest skuteczniejsze wędka z kołowrotkiem, czy bat? Na co mogę mieć więcej brań, co będzie dla mnie lepsze? Łowiska to starorzecza, San, Wisła i inne zbiorniki PZW, jak małe jeziora. (głębokość 2-5m).
Czytałem, że dla osoby dorosłej na początek bat o długości 6m. i żyłce 0,12 a przyponie 0,10 jest wystarczający. Chciałbym łowić nie tylko płocie i karasie, ale też leszcze i 2-3 kg karpie (jeżeli się da).
Nie chcę zakładać topornych zestawów, albo być takim wędkarzem, co czeka cały dzień i nic nie złapie.Wiem, że dedykowane zestawy pomagają, ale np. na taki kołowrotek jak nastawiam się na 2-3 kilogramowe ryby, to zakładam żyłkę 0,18? Taką właśnie mam. Co innego z karpiami, prawda? Żyłka co najmniej 0,24 i karpiowe haczyki...A może zmienić żyłkę na jeszcze cieńszą? Spławik zakładam 2-3 g.
No i co w końcu lepiej. Jestem mało doświadczony, ale kołowrotek czy pełny zestaw, ten bat. Może polecacie jakiegoś taniego bata?
A jak ze spinningiem? Mam żyłkę 0,20 mm blachę 20g, woblera, i kilka ripperów. Wędka nie jest najgorsza Jaxon Spinning Arcadia, da się nią łowić. Jakieś skuteczne zestawy na szczupaka/sandacza 2-5 kilo?
Pozdrawiam.
Jakub Woś


"Nie chcę zakładać topornych zestawów, albo być takim wędkarzem, co czeka cały dzień i nic nie złapie" chłopie odpuść wędkarstwo. To nie bajka, w której codziennie kosisz ryby po kilka kilo, sandacze szczupaki i leszcze (2020/05/25 12:28)

Sith


Popieram zdanie Jakuba. Wędkarstwo to nie sposób na zdobywanie pożywienia, a warunkiem sine qua non jest konieczność złowienia ryby za każdym wyjazdem nad wodę.
Wędkarstwo to sposób na życie, a w szczególności relaks i kontakt z otaczającym nas środowiskiem. Wędkarstwo polega na łowieniu, a nieÂbezwarunkowym ZŁOWIENIU!
Chcesz koniecznie złowić rybę za każdym podejściem do wody? Zostań rybakiem zawodowym.

Ps
Pamiętaj, to nie sprzęt łowi, tylko wędkarz, sprzęt to wyłącznie narzędzie. (2020/05/25 13:07)

legia150


Proszę jednak o odpowiedzi na pytanie, może jakaś odpowiedź odnośnie sprzętu.
Wiem że codziennie nie, ale co jakiś czas tak.
Jeszcze mi brakuje odpowiedzi co to nie ja i żebym ryb nie zabierał, bo tylko o patelni myślę. Niech tacy ludzie się zastanowią ile już ryb z łowisk pzw wyciągnęli, bo ja jeszcze ani jednej. Po to zrobiłem kartę, po to czytam przepisy wędkarskie i pogłębiam wiedzę przyrodniczo-ekologiczną żeby łowić ryby zaczynając od mniejszych i kosząc te większe również.
Ja mogę cały dzień na rybkę czekać, nic mi to nie przeszkadza, a że pan wyciągnął zdanie z kontekstu, to inna sprawa.
Ponawiam pytanie o zestaw dla początkującego wędkarza. (2020/05/25 13:16)

Jakub Woś


Proszę jednak o odpowiedzi na pytanie, może jakaś odpowiedź odnośnie sprzętu.
Wiem że codziennie nie, ale co jakiś czas tak.
Jeszcze mi brakuje odpowiedzi co to nie ja i żebym ryb nie zabierał, bo tylko o patelni myślę. Niech tacy ludzie się zastanowią ile już ryb z łowisk pzw wyciągnęli, bo ja jeszcze ani jednej. Po to zrobiłem kartę, po to czytam przepisy wędkarskie i pogłębiam wiedzę przyrodniczo-ekologiczną żeby łowić ryby zaczynając od mniejszych i kosząc te większe również.
Ja mogę cały dzień na rybkę czekać, nic mi to nie przeszkadza, a że pan wyciągnął zdanie z kontekstu, to inna sprawa.
Ponawiam pytanie o zestaw dla początkującego wędkarza.Â

Dla mnie Twój post to pomieszanie z poplątaniem, sam nie wiem jakie kije masz a jakich chcesz. Napisz jasno w punktach. Posiadam kij taki i taki o nazwie i parametrach oraz kij o nazwie i parametrach. Zamierzam łowić: i w punktach jaką metodą, jaki gatunek i na jakich wodach.. Wtedy doradzimy coś z sensem. (2020/05/25 14:41)

legia150


Panowie,
Mam najzwyklejsze w życiu wędki kupione na targu, jedna to Jaxon (jig spin) Arcadia, kij 2,7 m, ciężar wyrzutu 3-15g. Mam na niej żyłkę Jaxon Eternum 0.20 mm, i blachę 20g. Tą wędką będę raczej łowił na spinning. Łowiska rózne: rzeki Wisła i San,starorzecze Sanu (zbiornik linowo szczupakowy), Jeziórko (stawy) . Chcę na nią łowić okonie, sandacze i szczupaki.
Druga wędka jeszcze zwyklejsza, (ale w rękach sprawuje się porządnie, jest lekka, a producentem jest marka Fl (mniej znana). I tyle o niej wiem, bo to nie ma na niej żadnej informacji o wyrzucie, czy jakichś innych parametrach (jest teleskopowa)  Ma długość 2,0m i o to chodzi że mogę chyba sobie ją jeszcze podmienić albo na:
1. Wybraną wędkę (ale większą bo to już 2 spinning) teleskopową , zwykłą, najlepiej 3.9 m bo ktoś mówił, że taka ma większy wyrzut. Tą wędką chcę (ewentualnie) łowić na spławik, nawet nie metodą gruntową, tą z koszyczkiem, bo to dla mnie i tak na razie za trudne. Zwykłą metodą na spławik z haczykiem. Mam na nią przeznaczonąÂ żyłkę Hikara 0,18mm. Mógłbym nią łowić ryby spokojnego żeru: karp, lin, karaś...czy węgorz.
2. Wybranego bata
Tutaj dziękuję za poradę ryukon 1975, ktoś mi już wspomniał że lepszy dl;a mnie będzie bat, mniej spraw z plątaniem, no i że po prostu na płocie i wzdręgi będzie ok.ÂÂ
Chcę tylko połowić ryby. Może post wskazywał że jestem za bardzo do przodu, ale u nas w małych miejscowościach taka była nauka dzieci: żeby złowić, bo to coś daje, a nie łowić żeby łowić. Kultura rybacka to dobra sprawa, ale chyba też chcę na to spojrzeć z sensowniejszej strony, czy na takie wędki jestem w stanie łapać. Na razie pytam o to którą wędkę jako 2 wybrać i ewentualnie jaki zestaw (czy nie za ciężki w sensie żyłki) posiadam.
PS. No dobrze podam jeszcze wody:http://www.pzw.zaleszany.pl/wody.html (2020/05/25 15:35)

Jakub Woś


Tak więc, kijem spinningowym, który posiadasz Jaxon możesz łowić okonie i szczupaki, jakoś to pogodzisz pod warunkiem, że nie użyjesz tej blachy 20g bo złamiesz kij za którymś razem. Powinieneś stosować przynęty o gramaturze w granicach cw czyli 3-15g.
Na sandacze zwłaszcza te rzeczne potrzebny będzie większy cw.

Ten drugi kij 2m to podejrzewam jakaś gruntówka albo spinning o większym cw. Raczej nikt nie robi kija do spławika o tej długości. Ja na Twoim miejscu podmienił bym ją bez namysłu jeśli chcesz łowić na spławik.

Jeśli chcesz się bawić tylko w ukleje, płotki i wzdręgi bat będzie w sam raz. Jeśli zamierzasz łowić karpie, liny czy karasie to rozważ kij z kołowrotkiem. Są oczywiście baty, które z takimi gatunkami sobie radzą ale to już trochę wieksze pieniądze i doświadczenie też wypada mieć.

Jeśli poradzisz sobie ze spinningiem to i ze spławikiem z kołowrotkiem. Według mnie jakiś kij typu float będzie dobry na początek przykładowo Wędka Robinson Stinger Tele Float 3,90m 10-35g (2020/05/25 16:20)

kaban


Wędkastwo to według mnie pewien sposób na życie, jakim sprzętem się łowi, na jakim łowisku to nie ma znaczenia. Ja tu nie szukam pożywienia tylko odskoczni od problemów życia codziennego... . (2020/05/25 19:38)

WedkarzIncognito


Witam.
Ja od siebie mogę podrzucić pewien pomysł. Na wstępie zaznaczam że nie jestem specjalistą, ani ogromnym zwolennikiem wędkarstwa spławikowego, ale przygodę z wędkarstwem zaczynałem właśnie od spławika, stąd też sentyment do tej metody dlatego też bardzo chętnie do niej wracam. Gadu gadu, pitu pitu, ale do rzeczy. Nie kombinuj z wędziskiem które nie jest opisane, nie zastanawiaj się co to i do czego to służy. Kup najzywklejsze wędzisko bolońskie (bolonkę) za 40zł załóż budżetowy młynek i zacznij zabawę ze spławikiem. Na początek taki sprzęt w zupełności wystarczy ci na "drobnicę", dodam tylko że na zestaw boloński który można złożyć w kwocie do 100zł (wędzisko 40zł - Konger (5-20g c.w 4,00m), młynek 30zł - Jaxon (rozmiar 100), żyłka 0.16 10zł - Jaxon) wyciągałem pod 2kg karpie, nie duże linki, ładne płocie, wzdęrgi i krąpiki. Przez jeden sezon przekonałem się do tego typu wędziska, bo naprawdę daje mnóstwo frajdy z holu, nawet drobnicy. W obecnej chwili łowiąc na spławik operuję dwoma kijami bolońskimi (4m 3-15 oraz 7m 5-20) i jestem mega zadowolony, dla tego też gorąco polecam tego typu zestawy. Łowię przeważnie na wodach "stojących" mimo że bolonka jest przeznaczona typowo do rzek ;) Osobiście mi to nie przeszkadza, bo tak jak wspomniałem na początku tekstu, nie jestem specjalistą w dziedzinie wędkarstwa spławikowego, ale jedno jest pewne, na chwilę obecną do metody spławikowej, nie wyobrażam sobie innego zestawu jak tylko bolonki ;)))). Łowienie na spławik traktuję czysto rekreacyjnie, jest to dla mnie metoda przy której gapiąc się na spławik, po prostu odcinam się od problemów codzienności. Pozdrawiam. (2020/05/26 09:50)

Sith


Wędkastwo to według mnie pewien sposób na życie, jakim sprzętem się łowi, na jakim łowisku to nie ma znaczenia. Ja tu nie szukam pożywienia tylko odskoczni od problemów życia codziennego... .
W pełni zgadzam się!
(2020/05/26 11:31)

ryukon1975


Zacznij od bata. Prosto,tanio i co najwaznjejsze najlepsza metoda do poznania podstaw. Jeśli zechcesz po niej pójdziesz w kij z kołowrotkiem. O kije które masz nie pytam bo sama długość dyskwalifikuje je jako sprzęt do spławika. Co do reszty powiem krótko celem wędkowania są ryby. Nie nabija się sztucera żeby strzelać w powietrze. (2020/05/26 13:22)

legia150


Dziękuję wam za porady. Nie wiem jeszcze jak długą wędkę (bolonkę wybrać). Myślę o długości 3,9m/4 m, bo będzie najlżejsza a zarazem najlepsza do wyrzutu. Nie wiem czy jest sens brać dłuższe wędzisko, takie 5-6m. Myślę że spławik zarzucę na te 10 -20 m.ÂTak jak powiedziałem, łowiska głębokie do 5m (jak na razie).. Taka wędka mogłaby mi pełnić rolę karpiówki. Jestem wysoki, także myśle że takie do 5 m mogą być, a wy co sądzicie? Najważniejszy jest dla mnie komfort łowienia, żeby zestaw nie był za ciężki, rozchodzi się o to co mi da ten metr, że jak wybiorę 4 m, to co, a jak wybiorę 5 m. to co to za różnica? (2020/05/26 19:04)

zaholec


Cześć,
proponuję na początek wędkę z kołowrotkiem, bat wymaga pewnej wprawy.
Osobiście mam 4 metrową wędkę, ze spławikiem stałym, na płytsze łowiska i 6 metrową na te głębsze.
W zależności co na hak założysz wyciągniesz różne ryby, ja łowię mnijesze karpie, leszcze, wzdręgi ,płocie, kleń czasami siądzie.
Zgadzam się z kolegami, nie podchodź do łowienia zadaniowo - to sposób życia, relaksu, a nie metry, sztuki, kilogramy. (2020/06/21 16:10)