Siemka,gratulacje Krzysiek fajne rybki, ja też troszkę połapałem we wtorek ale na Czorsztynie 5 leszczy + - 50 cm i kilka płotek mocno wiało a i strasznie puzno pojechałem.Następny wypad dopiero po 11 lipca :( . (2013/06/27 06:56)
w Lipiu teraz coś nie biorą sandacze, przynajmniej tak do godziny 21, nie wiem jak w nocy. Jak wpada Smolnik biorą ale takie po 30cm. (2013/06/27 07:48)
Ostatnio jak byłem nad wodą to się zdziwiłem, że wędkarz siedział na teoretycznie kiepskim jak na sandacze miejscu- 70 m pod mostem w Kurowie (nie nad mostem), a sandacze mu brały! Takie po 50 cm i to na brudnej wodzie z gruntu na uklejkę. (2013/06/29 16:38)
Pod filarem mostu w Kurowie 112 cm na spining, Tegoborze 70 m od murku w stronę Znamirowic 132 cm i drugi o wiele większy - nie mierzony. Ale to są ryby które wyciągnęli moi znajomi. Mi niestety się zerwał ale taki na jakieś 120 cm spod filara mostu w Kurowie. Te malutkie do 0,5 m biorą w zasadzie na całym zbiorniku.
To już mniej więcej wiadomo gdzie są te duże...Chyba że ktoś jeszcze doda swoją miejscówkę :) (2013/07/13 21:57)
Stali bywalcy Kurowa mam pytanko ... nie było mnie w tym rejonie kilka tygodni i potrzebuje porady. Jest możliwość spokojnego wjazdu z przyczepką i pontonem w Kurowie (tzn skret przed mostem w lewo) nie urwe podwozia itd :)? Szału się nie spodziewam ale zdarzały się sytuacje, że dziury były tak duże, że tylko 4x4 ledwo co przechodziło. Odpowiadając na moje pytanie możecie dopisać od razu jak z braniami drapieżników, bo Czorsztyn po pięknym sandaczowym początki ...siadł troche ;/ (2013/07/23 10:38)
wjedziesz nawet zwykłą osobówką bez problemu. Ja niedawno wjechałem astrą III. Ale jak sporo popada to już nie wyjedziesz. Wciągnie samochód w dziurę z błotem i wtedy tylko gospodarz z ciągnikiem może poratować. (2013/07/24 00:07)
Na Rożnowskim w Kurowie kompletny brak brań. Na 11 wędkarzy nikt nic nie łowił przez całą noc. I podobno tak jest od 3 tygodni. Goście siedzieli 10 dni za mostem w Kurowie i nie złowili nic prócz jazgarzy. Tak że na razie nie polecam tam wędkowania. (2013/08/18 19:01)
ja bylem ponad tydz temu nad czorsztynem i tam mozna leszcza polowic nocą i to duze sztuki ale w weekend bardzo ciężko o miejsce zeby sie dobrze ustawic trzeba w sobote przed poludniem juz jechac. A w ta sobote bylem na orawie z woda zjechali jakis metr w dul ale jeszcze da sie lowic. 1 wedke mialem na kuku z bialym wziely 3 karpiki takie ok 1kg, 2 wedka na trupka bez brania (2013/08/19 20:43)
Jakieś trzy tygodnie temu byliśmy pod domkiem w tęgoborzy kumplowi jakiś wąsaty uwalił zestaw na pleciące. Podobno na przystani wyjęli takiego na 120 cm.W sobotę jedziemy pod most na ostatnią nockę a później tylko na szczupłego i stawy.Może w październiku jak naprawie silnik to jaszcze na sandaczyka skoczymy. (2013/09/03 18:46)
Wybieram się w sobotę na nockę. Poradźcie gdzie jechać - na Rożnowskie gdzieś do Gródka, a może powyżej mostu w Kurowie, czy w ogóle sobie odpuścić i jechać na Czorsztyn na leszcze (2013/09/05 12:22)
Byłem tydzień temu na Rożnowskim. Drapieżnik jeszcze niezbyt aktywny. Cała noc łowienia na trupka bez efektów. Praktycznie wszyscy wędkarze mówili, że nie bierze. Kontrolerzy z PSR mówili,że ktoś złowił ładnego szczupaka i sandacza w okolicy Zbyszyc. Ale to wyjątek, który tylko potwierdza regułę, że ogólnie to jest lipa (2013/09/17 18:47)
Byłem dzisiaj na Czorsztynie. Przy okazji wyjazdu służbowego zabrałem małą wędeczkę. Rzadko mi się zdarzyło w ciągu 1,5 godz złowić 8 leszczy ponad 0,5 m. I to na resztki martwych białych robaków. Na Czorsztynie to możliwe. Na Rożnowie już raczej nie... (2013/09/24 18:33)