Nie motaj mi tutaj kolego. Wcale nie chodzi mi o kontenery ze śmieciami tylko o wygodnictwo i wszystko co się z nim wiąże. Temat chyba zbyt rozległy dla Ciebie i aż do dinozaurów Cię poniosło... ale to nie ten kierunek.
Coś nie wychodzi ci , udawanie "bohatera ekologicznego trudu " . Czy na co dzień dostrzegasz przesadę w rozbudowie ludzkiej strefy życia : te wszystkie wille powstające jak grzyby po deszczu , budowę centrów handlowych , hut spod egidy Alcoa i innych szajek obiecujących miliony za zniszczenie środowiska ? Interesujesz się tym ? Daję głowę ,że pomyślałeś o tym po raz pierwszy - chcąc tutaj zabłysnąć a jednocześnie dokuczyć . Nie udało ci się to jednak - gdyż w odróżnieniu od ciebie , ja myślę o takich sprawach codziennie . Nie mogąc uciec przed światem zabudowanym , pełnym tranzystorów , jarzących się n czerwono żarówek ( i to nie tylko sodowych ) - uciekam myślami w świat , z którego pozostały już tylko zgliszcza i wysuszone jałowe pastwiska na dnie rozlewisk - dla krów poganianych samochodem z napędem na 4 koła.Co się zaś tyczy twoich nieskromnych zarzutów , jakobym nie dostrzegał wygodnictwa , pragnę nadmienić ,że potrafię jak każdy człowiek zrozumieć niegdysiejszą "potrzebę " ludzi do osiedlania się na różnych terenach : człowiek to bowiem nie mól , nie ślimak , potrzebuje więc przytulnego zakątka zwanego domem . W dyskusję na ten temat nie wdaję się , gdyż nie ma to najmniejszego sensu . Najprawdopodobniej utwierdziłbyś się w swoich przekonaniach i poczuł chęć wyrugowania wszystkich z ich domostw i mieszkań , tak jak kiedyś uczynił to niejaki pan Ceausescu z Rumunii . Ten Geniusz z Karpat , jak sam się określał - zamarzył sobie ,że Rumunia będzie portem morskim . W ciągu kilku dni zburzono domy , ludzi wysiedlono - bez uprzedzenia , na rzece Sarulesti , poziom wody podniósł się o 7 metrów i tak powstało jedno z najlepszych karpiowych łowisk na świecie - Raduta . Wielu ludzi w Rumuni dotknęła procedura kolektywizacji - ludzi lokowano w blokach , gdzie nie warunki do życia były skandalizujące . Czyżbyś miał jakiś mały , dyskretny plan odkurzenia starych koncepcji komunistycznych - z wyrugowaniem ludzi z ich domostw włącznie ? Opanuj się człowieku : my rozmawiamy tutaj kulturalnie nie na temat tego o było a co nie wróci już nigdy , bo zbyt daleko zabrnęliśmy w swym oszalałym pędzie budowy ludzkiego świata ,ale o tym czego , by tutaj jeszcze nie stracić poprzez swój ludzki egoizm. Umarły nie potrzebuje kadzidła , jak to się popularnie mawia . Dlatego należy pisać o tym czego nie chcemy i nie możemy zniszczyć a nie zaś o tym o w wyniku podobnych zapędów jak dzisiejsze : stracili nasi praszczurowie .
No i poległeś kolego... Zaplątałeś się we własnej sieci, ale to się zdarza.
Tobie dość często więc usiądź i pomyśl co jest tego przyczyną.;)
Chętnie bym też to przyjarał, ale nie za często.;)
(2012/04/09 22:01)