Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Może zmieńmy nazwę tej akcji, która moim zdanie niektórym źle się kojarzy, bo kto chce brać udział w jakimś czynie?
Proponuję nazwę, "Porządki na łowiskach" a motto akcji będzie takie ..."Wędkarstwo to odpoczynek, lecz nie na śmietniku"
Do @ayem... tak czuję się lepsza przez to że robię i nie oceniam tych co tylko gadają zamiast zabrać się do roboty.
Chwalę również tych, którzy sprzątają wyłącznie po sobie.., bo to jest najważniejsze.
Jednak nie znoszę docinek w kierunku ludzi, którzy sprzątają za innych.
Często tacy właśnie.... jedynie wymagają czystości, a po sobie zostawiają syf.
Możesz to nazywać obłudą lub jak tam sobie chcesz, a za kilka lat będziesz pisał jaki to straszny brud na łowiskach.
Do henryk58... kontenery na stałe przy łowisku musiałyby być raz w tygodniu opróżniane /to są duże pieniądze/
Kontener taki często jest wypełniany śmieciami przywożonymi przez okolicznych mieszkańców.
Widziałam już takie kontenery... jeżeli ktoś kojarzy to stał przy zbiorniku "Małe Dzierżno" wiecznie wypełniony sprzętem
AGD, meblami itp. wędkarze tego nie przynieśli.
Do kol. Roxoli nie nastaję na ludzi biorących udział w takich czynach lecz obawiam się , że ta dyskusja skręci na tor podobny do C&R gdzie jedni uważali się za lepszych od drugich.
"To tylko następny przypadek wygodnictwa , traktowania jeziora czy innego akwenu bądź cieku od początku do końca jak obiekt użytkowy . W tym zamyśle wędkarz przychodzi nad wodę niczym do kina albo na dyskoteką - kontener lub cokolwiek innego jest pod ręką . Kończy wędkowanie , wrzuca swe odpadki do kontenera z dewizą na twarzy "JA TAM LUBIĘ ,ŻEBY RYBKI MIAŁY CZYSTO " i zadowolony jest z tego ,że dba o porządek. To pogląd mylny i jednostronny , pozwalający traktować od A-Z , jeziora czy inne wody jak obiekt użytkowy. "
Pamiętaj kolego o jednym! Dla Twojej wygody trzeba było zniszczyć ileś tam ha lasu i postawić bloki lub inne budynki. Teraz sobie siedzisz wygodnie i zabawiasz się klawiaturą z plastiku który rozkłada się setki lat...
Udajesz ekologa czy co?
Masz coś przeciwko takiemu traktowaniu jezior, rzek, stawów,lasów,łąk itd...?
No spróbuj się wysilić na odpowiedź. Jeśli Cię na to stać...
(2012/04/09 20:37)Uczepiliście się nazewnictwa "czyn społeczny", które budzi nieciekawe skojarzenia, przynajmniej u starszych wędkarzy. Porządkowanie a nawet sprzątanie terenów - to bardziej właściwa nazwa i nie wzbudzająca awersji.
Odnośnie kontenerów w moim wpisie - wyjaśniam, że nie będą ustawione na stałe, tylko gmina zorganizuje i sfinansuje wywóz śmieci, wyjaśniła to już koleżanka @Roxola - okoliczni mieszkańcy napełnili by je błyskawicznie.
Kolego @Acipenser Sturio może zaproponował byś w jaki sposób wyegzekwować mandat za zaśmiecanie, jak udowodnić wędkarzowi, że to właśnie on zostawił te śmieci ? Z Twoich wywodów (mądrych, ale rzeczywiście przydługawych)wynika, że najskuteczniejszym lekarstwem na śmieciarzy jest konkretny mandat, nie uważasz, że dotarcie z tematem do dzieci i młodzieży przyniesie w przyszłości lepszy skutek? Nie uważam, że nie należy karać, tylko słabo widzę możliwość udowodnienia czynu.
"To tylko następny przypadek wygodnictwa , traktowania jeziora czy innego akwenu bądź cieku od początku do końca jak obiekt użytkowy . W tym zamyśle wędkarz przychodzi nad wodę niczym do kina albo na dyskoteką - kontener lub cokolwiek innego jest pod ręką . Kończy wędkowanie , wrzuca swe odpadki do kontenera z dewizą na twarzy "JA TAM LUBIĘ ,ŻEBY RYBKI MIAŁY CZYSTO " i zadowolony jest z tego ,że dba o porządek. To pogląd mylny i jednostronny , pozwalający traktować od A-Z , jeziora czy inne wody jak obiekt użytkowy. "
Pamiętaj kolego o jednym! Dla Twojej wygody trzeba było zniszczyć ileś tam ha lasu i postawić bloki lub inne budynki. Teraz sobie siedzisz wygodnie i zabawiasz się klawiaturą z plastiku który rozkłada się setki lat...
Udajesz ekologa czy co?
Masz coś przeciwko takiemu traktowaniu jezior, rzek, stawów,lasów,łąk itd...?
No spróbuj się wysilić na odpowiedź. Jeśli Cię na to stać...
Nie motaj mi tutaj kolego. Wcale nie chodzi mi o kontenery ze śmieciami tylko o wygodnictwo i wszystko co się z nim wiąże. Temat chyba zbyt rozległy dla Ciebie i aż do dinozaurów Cię poniosło... ale to nie ten kierunek.