Witajcie:)
Dużo czytałem na forum i o zanętach jakie proponujecie.Dlatego stwierdziłem, że zaryzykuje i będę eksperymentować i czerpać wiedzy po trochu z każdego postu...a więc
skład:
- wątroba pokrojona w kostke + rosówki, czerwone -60%
-zmielona psia karma -30%
reszta to:
-suszona krew
-kilkanaście zmielonych kulek halibut (nie posiadam dużej ilości-CENA)
-bułka tarta
Ponadto chciałbym dodać (na razie nie posiadam)
-flaki drobiowe
-krew drobiowa (płynna)
Co o tym sądzicie? Będę łowił na dużym stawie (to nie sa wody PZW) w którym jest dużo sumów wszelkich rozmiarów metoda gruntową. Na hak zamierzam dać wątrobe i rosówke.
Nie wchodzi w grę żywiec ani trupek (nie mam zamiaru zabijać ryb bo mi po prostu szkoda)
Prosze o rady, wskazówki, uwagi. Pozdrawiam Marek