Co mogę łowić?

/ 14 odpowiedzi
Jestem młodym wędkarzem i jeszcze nie do końca łapię się w przepisach. Moje pytanie brzmi: Czy mogę łapać ryby spokojnego żery razem z drapieżnikiem. Np jestem nad wodą i na 1 wędkę łapię płotki, a drugą mam postawioną metodą żywcową np na szczupaka czy jest to dozwolone proszę o odpowiedź będę bardzo wdzięczny.
kargul


raczej tak ale w regulaminie jedt wszystko napisane pozdro:-) (2011/01/10 16:36)

grzesiek35


Możesz miec jedną na drapieżnika a drugą na białą rybke,tylko nie wolno ci spinningowac jednocześnie z moczeniem drugiej wedki. (2011/01/10 16:36)

bobus86


tak tak mozesz w tewn sposub wedkowac,dla pewnosci poczytaj dokladnir regulaminm (2011/01/10 16:50)

gruby0113


Możesz tak łowić ale nie spinningować (2011/01/10 17:00)

koal


Dokładny zapis z RAPR:

V. DOZWOLONE METODY POŁOWU
1. Metoda gruntowo-spławikowa
1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie na
dwie wędki, kaŜda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną.

więc jak koledzy podali jesli to nie jest spinning to możesz (2011/01/10 17:25)

seba32


Tak możesz w ten sposób łowić. (2011/01/10 20:51)

pilatto


a swoją drogą, ciągle mnie to nurtuje... jaka jest tak naprawdę przyczyna tego, że jesli spining to dozwolona jest tylko jedna wędka. Na początku myślałęm że chodzi o to, że spining jest tak pochłaniający, że nie można drugiej wędki mieć, żeby w razie zdublowanego brania nie krzywdzić rybym, ale raczej nie o to chodzi, bo jak masz 2 x grunt i jednocześnie 2 brania, to też w zasadzie nie masz szans sobie poradzić... o co więc chodzi? (2011/01/10 21:55)

Romuald55


Nie wolno zostawiać wędek bez nadzoru.Spiningowanie polega na ciągłym przemieszczaniu się a więc trzeba by było pozostawić wędki bez nadzoru.Dlatego technicznie jest niemożliwe pogodzenie spiningowania z połowem innymi metodami.Mając to na względzie przepis ten jest ujęty w regulaminie. (2011/01/10 22:16)

pilatto


no tak, przyznaję, że jeszcze nigdy nie spiningowałem :) Tak więc moje pytanie może wydawać sie głupie ale po co człowiek ma sie przemieszczać cały czas? Rozumiem być może na rzekach, ale na stawach też? To chyba innych wędkarzy strasznie musi denerwować, że ktoś tak w kółko łazi i rzuca... Moze jak sprobuje w tym sezonie, to sam sobie odpowiem na to pytanie, aczkolwiek wyobrażałem sobie że jak sie znajdzie jakąś miejscówkę, to sie z jednego miejsca rzuca... no nic, pożyjemy zobaczymy (2011/01/11 07:36)

pawelz


Nie wolno zostawiać wędek bez nadzoru.Spiningowanie polega na ciągłym przemieszczaniu się a więc trzeba by było pozostawić wędki bez nadzoru.Dlatego technicznie jest niemożliwe pogodzenie spiningowania z połowem innymi metodami.Mając to na względzie przepis ten jest ujęty w regulaminie.



Ta , zwlaszcza z lodki.
Glupi przepis. Rozumiem ze gosc ktory rzuca sobie spinningiem w obrebie swojego lowiska (bo np zaczal mu grasowac szczupak) nie moze miec zarzuconej drugiej wedki gruntowej. Ale ktos moze palnac jedna na grunt a obok lowic na przeplywanke. Ciekawe ktory, wg was, bardziej pochloniety jest na lowieni (spinningista czy ten co lowi na przeplywanke).
Czesto lowiac na spinning mamy mozliwosc poobserwowac wokol siebie co sie dzieje, predzej sprawdzic czy z druga wedka wszystko OK. Co w przypadku metody splawikowej jakos nie widze.
Wystarczylby przepis zakazujacy pozostawienie wedek bez nadzoru. Ale znalazl sie nadgorliwiec, ktory wie lepiej , jak to zwykle w naszym PZW. (2011/01/11 12:45)

Perzan14


Dzięki bardzo za tak liczne odpowiedzi i połamania życzę na wiosnę. (2011/01/11 16:06)

u?ytkownik58079


Ja podłączę się do tematu, bo jest jedna sprawa, która mnie ciekawi i chciałbym dowiedzieć się jak wygląda to w świetle przepisów. Załóżmy sytuację: łowię z kolegą na jednym stanowisku, każdy z gruntu na jedną wędkę. Gdy jedna osoba ma ochotę pospinningować, na czas spinningu druga gruntówka, bez przerzucania, przechodzi na "konto" kolegi i każdy z nas łowi regulaminową ilością wędzisk. Po zakończeniu spinningowania z powrotem przejmuję swoją gruntówkę. Sytuacja może się dowolnie zmieniać, czyli raz spinninguję ja, raz kolega, zmienia się tylko "opiekun" drugiego wędziska gruntowego. Czy ktoś może się do takiego wędkowania przyczepić? (2011/01/11 18:07)

michal19


Witam Wszystkich.
Mam pytanie dotyczące rzeki chrząstawy a dokładnie odcinka od elektrowni w Nierybie w stronę Człuchowa. Czy na tym odcinku można łapać? Z tego co się doczytałem to jest zakaz łapania na odcinku 2 km czy to prawda ? A wyczytałem to z tej strony http://www.czarne.wedkuje.pl/media/kolo,reklama,0,4029,467.html  Ciekawi mnie to dlatego gdyż dowiedziałem się w swoim kole w Debrznie, że można tam łapać i żadnego zakazu niema. Więc jak to jest ? (2011/01/11 20:58)