Zaloguj się do konta

Co jest nie tak ?

utworzono: 2014/11/06 09:37
pisklok3

Witam wszystkich Forumowiczów. 
Sezon wędkowania na spinning się powoli kończy (jak dla mnie) i podczas tego sezonu moje wyniki były słabe i jak dla mnie niezadowalające. 
Na spinning łowiłem pierwszy sezon i złowiłem 1 suma 1 sandacza 5-7 szczupaków i kilka okoni. 
Sprzęt jaki posiadam to: Kij mikado x-plode medium spin 270kołowrotek dragon viper fd 830i + żyłka ( w nowym sezonie plecionka na 100%) Przynęt używałem różnych ale głównie gum I teraz kieruje pytanie do doświadczonych forumowiczów czym może być ten wynik spowodowany?Czy moja metoda jest totalnie do niczego (czytałem na forum jak prowadzić dane przynęty żeby niewięcej wiedzieć jak to robić) ??
Może łowisko jest puste i beznadziejne (łowiłem głównie na warcie w okolicach poznania) ??Albo ostatnia ale wg mnie najmniej prawdopodobna opcja może sprzęt się wogole nie nadaje do łowienia? (oczywiście sprzęt nie jest najwyższych lotów ale myślę że jak dla początkującego spinningisty jest dobry) 
Z góry dziękuje za wypowiedzi i jeśli coś ominąłem co może pomoc w odpowiedzi na mojeLUŹNE pytanie to prosił bym o napisanie i odpowiem jak najszybciej dam rade ;) 
Pozdrawiam :) 

PS. Jeśli wybrałem zły dział to z góry przepraszam. [2014-11-06 09:37]

spokojnie na twoim miejscu bym się tak nie obwiniał, ani sprzętu. Jak na debiut spinningowy, to i tak nie jest źle. Porównaj to teraz z moimi wynikami, a na spinning łowię od dziecka (to już ponad 30 lat). Ja też łowię w Warcie tyle, że powyżej Jeziorska. Mój wynik jest gorszy od twojego, bo złowiłem tylko 4 ponad wymiarowe szczupaki i jaźwicę w tym roku (w tym przez ostatnich 8 weekendów jeden szczupak i żadnych brań). Biorąc pod uwagę, że było to 8 weekendów w najlepszym szczupakowym sezonie to jest bardzo źle. Tylko nie z e mną a z wartą. U was jest nieco lepiej, więc jak nabędziesz doświadczenia wyniki tez polepszysz.  [2014-11-06 09:53]

89krzysztof

Wina sprzętu, wina małej ilości ryb, ale nie wina umiejętności. No tak, przecież po jednym sezonie spinningowania powinno się tą metodą wyłowić wszystkie ryby z Warty. Bo spinning jest banalną metodą, prowokowanie chimerycznych ryb do brania nie jest niczym trudnym itd ...
[2014-11-06 10:28]

jacenty75

Nie wiem ile czasu spędziłeś nad wodą ale to bardzo dobry wynik jak na początek - oby nie było gorzej. [2014-11-06 11:18]

cierpliwy1

Przyczyną słabych wyników najczęściej jest mała ilość ryb w wodzie ,czyli zła gospodarka.Myślę ,że za kilka lat nie wielu będzie mogło pochwalić się takimi wynikami. [2014-11-06 11:56]

Karol2929

....nie twoja wina... to wina stanu ryb w naszej Warcie.

Ja jeżdzę od Rogalinka po Biedrusko, a czasami nawet za..., muszę stwierdzić , że jakiś kiepski ten rok...
 mało szczupłego, raz sandacz 50cm, okonia to miałem jednego... tak to słabiutko..

z każdą godziną , dniem, rokiem będzie coraz gorzej, bo ogrom ludu ( paprykarzy, bo mieli dodaje przecier ryż i pasta gotowa, lub dla sąsiada) bierze co popadnie nie patrząc na wymiary ochronne , plus kłusownictwo , które szerzy się...

sam byłem świadkiem na Warcie jak wyrzucał linki do wody z hakami z mięsem, z tym że ja byłem od strony Starołęki a gość od Puszczykowa..
Dzwoniłem , mówiłem przy kontroli o tej sytuacji, dokładnie gdzie i jak...odpowiedz była , że wiedzą.. to co można wiecej zrobić..

tak więc nie przejmuj się sprzętem... dobry wynik, machaj śmiało dalej... powodzenia
[2014-11-06 12:50]

Arcymisiek


Kiedyś jak zdrowie mi jeszcze na to pozwalało, to też lubiłem troszkę pospacerować ze spiningiem - wyniki były różne...
Ale na początku mojej przygody, moje wyniki były o wiele słabsze niż twoje...
Troszkę tam liznąłem artykułów w prasie wędkarskiej i postanowiłem spróbować swoich sił.
Nakupiłem wszelkiej maści gum, woblerów, blach i huzia nad wodę...
O ile dobrze pamiętam, to początkowo łowiłem tylko okonie z przypadku, gdzieś tak po 8-mej wyprawie trafiłem fartem w miarę ładnego klenia około 50cm - szok! :)
Poczatkowo nie wiedziałem jak dokładnie prowadzić i odpowiednio dobierać przynet, brak mi było cierpliwości, dla dokładniejszego obłowienia miejscówki - ciagle zmieniałem przynęty i "grzałem" do przodu... Któregoś dnia spacerując brzegiem Odry, napotkałem "rasowego" spiningistę i tak od słowa do słowa uświadomił mi co robię źle, tj: biegam jak koń po brzegu z miejsca na miejsce (zero podchodów i maskowania), kręcę kołowrotkiem z prędkością turbiny odrzutowej i nie daje szansy przynęcie, bo po dwóch rzutach ją zmieniam.
Teraz chociaż nie jestem jakimś tam wytrawnym spinningistą, już co nieco wiem, jaka przynęta gdzie, kiedy. Wiem gdzie rzucać jak obławiać i podchodzić rybę - wiem w jakie dni warto jechać na ryby , a w jakie siedzieć w domu - tyle, że nie spininguję, bo zdrowie mi nie pozwala na takie wędrówki.
Proponowałbym ci umówić się na ryby z jakimś doświadczonym spiningistą, który mógłby skorygować twoje błędy i podzielić się doświadczeniem(być może z kimś z forum, kto mieszka w twojej okolicy), spróbować prowadzić jakiś dzienniczek połowów.
Myślę, że z czasem nabierzesz doświadczenia, a i wyniki będą wymierne, oby tylko ryby w wodzie pływały.
[2014-11-06 14:08]

Artur z Ketrzyna

spokojnie na twoim miejscu bym się tak nie obwiniał, ani sprzętu. Jak na debiut spinningowy, to i tak nie jest źle. Porównaj to teraz z moimi wynikami, a na spinning łowię od dziecka (to już ponad 30 lat). Ja też łowię w Warcie tyle, że powyżej Jeziorska. Mój wynik jest gorszy od twojego, bo złowiłem tylko 4 ponad wymiarowe szczupaki i jaźwicę w tym roku (w tym przez ostatnich 8 weekendów jeden szczupak i żadnych brań). Biorąc pod uwagę, że było to 8 weekendów w najlepszym szczupakowym sezonie to jest bardzo źle. Tylko nie z e mną a z wartą. U was jest nieco lepiej, więc jak nabędziesz doświadczenia wyniki tez polepszysz. 

Nic dodać, nic ując.
No chyba że ten rok jest jakiś gorszy dla drapieżnika.
[2014-11-06 14:37]

kaban

To pierwszy sezon i trzeba wyciągnąć z tego wnioski. Ja byłbym zadowolony... [2014-11-06 18:15]

Pike000

Widzisz ja również zacząłem spinning od Lipca tego roku i mój wynik to 1 szupak 60cm i ok. 20 okoni,więc wcale tak blado nie wyglądasz :) [2014-11-06 19:51]

[2014-11-06 20:18]

woro

u mnie początki to pstrągi. jak był chociaż jeden malutki na wyprawe to byłem zadowolony że hoho. parw pstrągów padło w sezonie. pozniej sie zaczeły klenie, początki jak sobie przypomne to masakra.
[2014-11-06 23:20]

ryukon1975

Witam wszystkich Forumowiczów. 
Sezon wędkowania na spinning się powoli kończy (jak dla mnie) i podczas tego sezonu moje wyniki były słabe i jak dla mnie niezadowalające. 
Na spinning łowiłem pierwszy sezon i złowiłem 1 suma 1 sandacza 5-7 szczupaków i kilka okoni. 
Sprzęt jaki posiadam to: Kij mikado x-plode medium spin 270kołowrotek dragon viper fd 830i + żyłka ( w nowym sezonie plecionka na 100%) Przynęt używałem różnych ale głównie gum I teraz kieruje pytanie do doświadczonych forumowiczów czym może być ten wynik spowodowany?Czy moja metoda jest totalnie do niczego (czytałem na forum jak prowadzić dane przynęty żeby niewięcej wiedzieć jak to robić) ??
Może łowisko jest puste i beznadziejne (łowiłem głównie na warcie w okolicach poznania) ??Albo ostatnia ale wg mnie najmniej prawdopodobna opcja może sprzęt się wogole nie nadaje do łowienia? (oczywiście sprzęt nie jest najwyższych lotów ale myślę że jak dla początkującego spinningisty jest dobry) 
Z góry dziękuje za wypowiedzi i jeśli coś ominąłem co może pomoc w odpowiedzi na mojeLUŹNE pytanie to prosił bym o napisanie i odpowiem jak najszybciej dam rade ;) 
Pozdrawiam :) 

PS. Jeśli wybrałem zły dział to z góry przepraszam.







Sprzęt zły czy dobry nie zapewni Ci sukcesu napisz ile tysięcy godzin spędziłeś nad wodą to jest podstawa. Od tego zaczyna się naukę. Długa jest i mozolna.

[2014-11-06 23:41]

Adam B

Witam wszystkich Forumowiczów. 
Sezon wędkowania na spinning się powoli kończy (jak dla mnie) i podczas tego sezonu moje wyniki były słabe i jak dla mnie niezadowalające. 
Na spinning łowiłem pierwszy sezon i złowiłem 1 suma 1 sandacza 5-7 szczupaków i kilka okoni. 
Sprzęt jaki posiadam to: Kij mikado x-plode medium spin 270kołowrotek dragon viper fd 830i + żyłka ( w nowym sezonie plecionka na 100%) Przynęt używałem różnych ale głównie gum I teraz kieruje pytanie do doświadczonych forumowiczów czym może być ten wynik spowodowany?Czy moja metoda jest totalnie do niczego (czytałem na forum jak prowadzić dane przynęty żeby niewięcej wiedzieć jak to robić) ??
Może łowisko jest puste i beznadziejne (łowiłem głównie na warcie w okolicach poznania) ??Albo ostatnia ale wg mnie najmniej prawdopodobna opcja może sprzęt się wogole nie nadaje do łowienia? (oczywiście sprzęt nie jest najwyższych lotów ale myślę że jak dla początkującego spinningisty jest dobry) 
Z góry dziękuje za wypowiedzi i jeśli coś ominąłem co może pomoc w odpowiedzi na mojeLUŹNE pytanie to prosił bym o napisanie i odpowiem jak najszybciej dam rade ;) 
Pozdrawiam :) 

PS. Jeśli wybrałem zły dział to z góry przepraszam.

21.09.2014 r. Zawody. Szczupak Bzury. Nie byle nowicjusze biorą w nich udział. Prawie 60-ciu zawodników przez 6 godzin wyłowiło z wody 6 (słownie sześć) szczupaków. Daje to prawie 60 godzin machania kijem non stop na 1 szczupaka. Lepiej nie będzie.  
[2014-11-07 17:14]