Ciężarki w łowieniu na martwą rybkę

/ 44 odpowiedzi
lynx


Oczywiście, ż powinna. Ale jest wiele czynników ( choćby mocny wiatr, choćby ruchy wody w zbiornikach zaporowych i wiele innych ), które zmuszają do solidniejszego zablokowania zyłki.
A przeciez 15 g to tylko  półtora deko, jeszce zmniejszone przez prawo Archimedesa. Wiec warto zastosowac solidniejsze obciążenie dające pewność, ze ciężarek przy braniu nie drgnie.

No tak, 15g w wodzie to tyle co i nic. Jednak nie rozumiem dlaczego to ciężarek ma odblokowywać żyłkę swoją masą a nie uderzenie ryby. Przypuśćmy że założyłem ciężarek 15g i uderza sandacz. Jeśli nie uwolni zablokowanej żyłki pierwszym uderzeniem to jak ciężarek ma ją uwolnić? Ciężarek czy 15g czy 200 bez pomocy ryby nie uwolni żyłki (sam sie nie może poruszać). Jeśli więc ryba zacznie ciągnąć zestaw w którym żyłka jest nadal zablokowana to raczej prędzej przestraszy się wleczenia ciężarka 200g niż 15g. A będzie go musiała wlec do póki żyłka pod jej siłą się nie uwolni.  Chyba że jakiś element w zestawie pominąłem i nie wiem jaki.

Masz rację. Notaki chyba nie wie po co są ciezarki na rurce. (2014/07/02 23:12)

lynx


Źle mnie zrozumiałes !! ( albo ja napisałem nie precyzyjnie. )
Uderza sandacz , chwyta rybkę. W chwili szarpnięcia powinna spaść blokada zyłki i powinna ona swobodnie przesuwać się poprzez przelotowo zamontoane obciążenie.

Założenie, ze sandacz uderzy i będzie akurat płynał dokładnie w kierunku zylki jest mało prawdopodobne . Jesli  sandacz chwyta w kierunku brzegu. lub w bok to ciężarek narażony jest na przesunięcie. Prosty eksperyment .. weż pełna i pustą puszkę piwa ( piwo prosze wypic za moje zdrowie :D :D ) zamocuj do zyłki mały ciężarek  i tak poprowadź zyłke  by  szła wzdłuż puszki i skrecała pod kątem prostym. Jesli pociągniesz żyłkę zdość lekko  ( załóżmy że to siła potrzebna do zerwania blokady  )pusta puszka się przesunie , a ciężarek nawet praktycznie nie drgnie. Pełna będzie stała a ciężarek się przesunie - czyli  zyłka zerwie blokadę .
I to cała filozofia :-)

Jaka  blokada żyłki? Jeżeli uderzy pod kątem to i tak poczuje ciężarek ale na tyle na ile żełka przechodzi przez niego.
Cała filozofia, że nic nie wiesz a dorabiasz durną teorię. (2014/07/02 23:14)

lynx


Sorry za obrazek, ale robiony na kolanie.
Sandacz chwyta w kierunkiu strzalki. Jesli siła potrzebna do przsunięcia cięzarka będzie mniejsza od siły potrzebnej do zerwania blokady ( lekki ciężarek ) to zerwanie blokady nastapi dopiero po osiągnięciu przez ciężarek poz. B ( czyli wyprostowania zyłki ).

http://images64.fotosik.pl/1131/fdd9275a840109f6med.jpg

Jesli siła potrzebna do zerwania blokady będzie mniejsza od sily potrzebnej do przesunięcia ciężarka ( duzy ciężarek ) nastąpi natychniastowe zerwanie blokady i uwolnienie zyłki

Jeszcze raz pytam po co blokada? (2014/07/02 23:15)

lynx


Sory co powiem ale łowienie drapieżników szczupaków to nie zawsze im dalej tym lepiej .


Zgadzam się z tym. (2014/07/02 23:16)

lynx


I w związku z tym wszyscy mają obowiązek rzucac blisko ?????
Bo nie rozumiem....

Rzuca się tam gdzie trzeba. (2014/07/02 23:24)

JKarp


Oj teoria teorią pogania.
Załóż mały ciężarek, łów pod nogami i licz ile razy branie zanim się na dobre zaczęło już się skończyło.
Kiedyś popełniłem ten błąd i założyłem ciężarek 40 gram ( przelotowo na rurce ). Dziwiłem się całą noc dlaczego żyłkę ściągam zupełnie z boku a brania na dobre to nie widziałem. Zmieniło się to jak założyłem 90 gram. 
Nie wiem jak Wy ale ja od co najmniej 20 lat łowię tylko z gruntu i naprawdę wiele teorii obaliłem ( choćby o koszyczku do pikerka bez obciążenia że niby jest taki super ). 
No dobra - załóżmy, że ciężarek może być nawet te 15 gram. A co się stanie jak ryba nie odpłynie w głąb zbiornika a tylko w bok lub do brzegu? Sprawdź na płytkiej wodzie jak reaguje zestaw i jak zachowuje się żyłka - ile jest opóźnienia w sygnalizacji.
Chyba największym błędem jest używania małych ciężarków w metodzie gruntowej.

" Sory co powiem ale łowienie drapieżników szczupaków to nie zawsze im dalej tym lepiej ."Sory ale nie zawsze im bliżej tym lepiej. Ryby trzeba szukać ale jak ją znajdziesz 40-50 metrów od brzegu ciężarkiem 15 gram łowiąc z gruntu? 
Ciężarek służy do stabilizacji zestawu no i oczywiście ułatwia zarzucanie. Nie płoszy ryb jak większość zaraz gotowa napisać. 
JK



(2014/07/02 23:27)

lynx


Nawet jak łowię 20 m od brzegu daję 100 g odważnik :-)Duży ciężarek = stabilność zestawu ( w momencie brania ciężarek utrzymuje prawidłowe napięcie żyłki ) a przez to brania są pewne i wyraźne.JK

Chwileczkę. Jakie napięcie zyłki jak Notaki pisze, ze jak poczuje opór to puści. Ja wrzucam wolny bieg a zyłka jak będzie się przesuwać to sygnalizator da znac. Mój kolega też zakłada podobny a ja w granicach 50 ale on ma wędke 400 a ja 180. (2014/07/02 23:28)

lynx


O czym tu dyskutować 15 gr zakłada się do spławika przy połowie na żywca tzw. zestaw pływający, natomiast na grunt trzy to przy wyrzucie czy przy wywózce zakłada się solidny ciężarek, płotka 15 cm potrafi 30 gr przesunąć bez problemu i wjechać w jakieś zawady, zaczepy. Natomiast gdy zakładamy większego żywca to blokada żyłki też musi być konkretna i po to się daje większy ciężarek aby nie jeżdził z nim po dnie.

Przy żywcu tak ale była mowa o trupie. (2014/07/02 23:29)

lynx


Oj teoria teorią pogania.
Załóż mały ciężarek, łów pod nogami i licz ile razy branie zanim się na dobre zaczęło już się skończyło.
Kiedyś popełniłem ten błąd i założyłem ciężarek 40 gram ( przelotowo na rurce ). Dziwiłem się całą noc dlaczego żyłkę ściągam zupełnie z boku a brania na dobre to nie widziałem. Zmieniło się to jak założyłem 90 gram. 
Nie wiem jak Wy ale ja od co najmniej 20 lat łowię tylko z gruntu i naprawdę wiele teorii obaliłem ( choćby o koszyczku do pikerka bez obciążenia że niby jest taki super ). 
No dobra - załóżmy, że ciężarek może być nawet te 15 gram. A co się stanie jak ryba nie odpłynie w głąb zbiornika a tylko w bok lub do brzegu? Sprawdź na płytkiej wodzie jak reaguje zestaw i jak zachowuje się żyłka - ile jest opóźnienia w sygnalizacji.
Chyba największym błędem jest używania małych ciężarków w metodzie gruntowej.

" Sory co powiem ale łowienie drapieżników szczupaków to nie zawsze im dalej tym lepiej ."Sory ale nie zawsze im bliżej tym lepiej. Ryby trzeba szukać ale jak ją znajdziesz 40-50 metrów od brzegu ciężarkiem 15 gram łowiąc z gruntu? 
Ciężarek służy do stabilizacji zestawu no i oczywiście ułatwia zarzucanie. Nie płoszy ryb jak większość zaraz gotowa napisać. 
JK


Oczywiście, że 15 gr to za mało. Co do koszyka bez obciążenia też sie z Tobą zgadzam. Ja pisze tylko o trupku a nie o żywcu.
(2014/07/02 23:33)

JKarp


Nawet jak łowię 20 m od brzegu daję 100 g odważnik :-)Duży ciężarek = stabilność zestawu ( w momencie brania ciężarek utrzymuje prawidłowe napięcie żyłki ) a przez to brania są pewne i wyraźne.JK
Chwileczkę. Jakie napięcie zyłki jak Notaki pisze, ze jak poczuje opór to puści. Ja wrzucam wolny bieg a zyłka jak będzie się przesuwać to sygnalizator da znac. Mój kolega też zakłada podobny a ja w granicach 50 ale on ma wędke 400 a ja 180.


Jak żyłka będzie luźna a ciężarek mały możesz nie zauważyć zupełnie brania. Prawidłowe napięcie czyli bez zbędnych balonów na żyłce. 
JK (2014/07/02 23:36)

Bernard51


To pytam jeszcze raz. Po cholere jest rurka antysplątaniową? Przecież przez nią przechodzi, luźno żyłka to jak ma ciągnąć ciężarek?

Nigdy nie używam rurki czy przy żywcu bo na trupka żadko łowie jeżeli już to na fileta lub ogonek w południe i zawsze otwieram kabłąk od kołowrotka, A rurka w czasie brania przez sandacze zawsze się poruszy co nie ma wpływu na brania jak i wolny bieg lub zwolniony hamulec, sandacz nie zawsze żeruje agresywnie, i brania mogą być nie trafione.
Pierwsza faza brania to do pyska odjazd ( jak bierze agresywnie) parę metrów i przydusza do podłoża i połyka, a kiedy żeruje ostrożnie, leniwie, to nawet nie przepłynie metra i trzyma w pysku jak mu coś nie pasi to puści i odpływa. W tym przypadku właśnie jest potrzebny zestaw dobrze napięty otwarty kabłąk jak i blok żyłki jak pisze "notaki" bo biorąc w pysk jak wolisz "linx" trupka to zarazem zrywa blokadę żyłki i potem nie ma żadnego oporu, co jest  ważne, sandacz to ostrożna rybka.
Wiem zaraz będzie argument ja sandacze łowię na korek i jedzie z nim konkretnie i mam wyniki, bo i takich spotykałem żę zestaw na szczupłego służy zarazem na sandacza. (2014/07/03 06:11)

lynx


Nawet jak łowię 20 m od brzegu daję 100 g odważnik :-)Duży ciężarek = stabilność zestawu ( w momencie brania ciężarek utrzymuje prawidłowe napięcie żyłki ) a przez to brania są pewne i wyraźne.JK
Chwileczkę. Jakie napięcie zyłki jak Notaki pisze, ze jak poczuje opór to puści. Ja wrzucam wolny bieg a zyłka jak będzie się przesuwać to sygnalizator da znac. Mój kolega też zakłada podobny a ja w granicach 50 ale on ma wędke 400 a ja 180.


Jak żyłka będzie luźna a ciężarek mały możesz nie zauważyć zupełnie brania. Prawidłowe napięcie czyli bez zbędnych balonów na żyłce. 
JK

Nie daje zadnych balonów bombek. (2014/07/03 22:08)

lynx


To pytam jeszcze raz. Po cholere jest rurka antysplątaniową? Przecież przez nią przechodzi, luźno żyłka to jak ma ciągnąć ciężarek?

Nigdy nie używam rurki czy przy żywcu bo na trupka żadko łowie jeżeli już to na fileta lub ogonek w południe i zawsze otwieram kabłąk od kołowrotka, A rurka w czasie brania przez sandacze zawsze się poruszy co nie ma wpływu na brania jak i wolny bieg lub zwolniony hamulec, sandacz nie zawsze żeruje agresywnie, i brania mogą być nie trafione.
Pierwsza faza brania to do pyska odjazd ( jak bierze agresywnie) parę metrów i przydusza do podłoża i połyka, a kiedy żeruje ostrożnie, leniwie, to nawet nie przepłynie metra i trzyma w pysku jak mu coś nie pasi to puści i odpływa. W tym przypadku właśnie jest potrzebny zestaw dobrze napięty otwarty kabłąk jak i blok żyłki jak pisze "notaki" bo biorąc w pysk jak wolisz "linx" trupka to zarazem zrywa blokadę żyłki i potem nie ma żadnego oporu, co jest  ważne, sandacz to ostrożna rybka.
Wiem zaraz będzie argument ja sandacze łowię na korek i jedzie z nim konkretnie i mam wyniki, bo i takich spotykałem żę zestaw na szczupłego służy zarazem na sandacza.


Ja też robir podobnie. Jak jest cisza to zyłka jest luźno a jak wieje wiatr to stosuję minimalny obciążnik / patyczek, korek itp./ aby mi zyłki nie wysnuwało. Przy otworzonym kabłąku. Jak jest wolny bieg to nie stosuję zadnych obciążeń. Cały czas nie wiem co mają na myśli pisząc - blokada. (2014/07/03 22:14)

notaki


Jeszcze raz pytam po co blokada?


Na moim zbiorniku ( Rożnów ) wolny bieg się nie sprawdza. Zbiornik jest zaporowy, wystepują okresowe uciągi wody zwizane z otwarciem sluz, więc luźna całkowicie zyłka nie wchodzi w rachubę, a opór wolnego biegu powstrzymującego wyciaganie zylki przy uciągu powoduje porzucanie przynety. Musi być blokada ( dość konkretna ) zrywana w chwili brania :-) (2014/07/03 22:54)

notaki


Poza tym.. nie wszyscy maja kołowrotki z wolnym biegiem ;-)
( czytając to forum, można nawet dojśc do wniosku, że wolny bieg to samo zło, a kołowrotek w niego wyposazony rzadko przezywa więcej niz rok :D :D (2014/07/03 23:04)

JKarp


Jak żyłka będzie luźna a ciężarek mały możesz nie zauważyć zupełnie brania. Prawidłowe napięcie czyli bez zbędnych balonów na żyłce. JK
Nie daje zadnych balonów bombek.
Mówię o odcinku pomiędzy wędką a ciężarkiem.JK
(2014/07/03 23:44)

Artur z Ketrzyna


Witam mam pytanie które męczy mnie jakiś czas. Na  żywca łowie bardzo często ale nie na trupka i nie z gruntu, a chciałbym zacząć łowić na to i na to :) moje pytanie brzmi po czemu wędkarze do łowienia na trupka z GRUNTU zakładają na rurke antysplątaniową ciężarek od 40-200g ????? nie wiem po co taki ciężar czy można użyć ciężru 10 15 g .
prosze o wytłumaczenie

Proste, by rybę urzynać w jednym miejscu. Mniejszy to rybka lub nurt by przesuwał...

Chcąc łowi na grunt, a potem na spławik i tak musisz przezbroić wędzisko... (2014/07/04 00:28)

lynx


Poza tym.. nie wszyscy maja kołowrotki z wolnym biegiem ;-)
( czytając to forum, można nawet dojśc do wniosku, że wolny bieg to samo zło, a kołowrotek w niego wyposazony rzadko przezywa więcej niz rok :D :D

Nie wiem czemu tak piszą. Ja mam z wolnym biegiem od wielu lat i często się przydaje. Można go ustawić i nie psuja mi się. Ostatnio kupiłem tez z wolnym biegiem. pewnie, że do splawika czy do spinningu to byłby bezsens. (2014/07/06 23:47)

lynx


Witam mam pytanie które męczy mnie jakiś czas. Na  żywca łowie bardzo często ale nie na trupka i nie z gruntu, a chciałbym zacząć łowić na to i na to :) moje pytanie brzmi po czemu wędkarze do łowienia na trupka z GRUNTU zakładają na rurke antysplątaniową ciężarek od 40-200g ????? nie wiem po co taki ciężar czy można użyć ciężru 10 15 g .
prosze o wytłumaczenie

Proste, by rybę urzynać w jednym miejscu. Mniejszy to rybka lub nurt by przesuwał...

Chcąc łowi na grunt, a potem na spławik i tak musisz przezbroić wędzisko...

Arur. Na splawikł jest inna wędka a na grunt inna i nie musze przezbrajac. (2014/07/06 23:49)