Chore ryby w stawie-jak leczyć?
utworzono: 2013/10/31 11:27
Witajcie
Jakieś 2 tygodnie temu padł mi 1 lin, dziś wyłowiłem kolejnego.. W stawie zapanowała jakaś choroba, ryby mają ubytki u nasady płetw bocznych (widać na zdjęciu) oraz braki w płetwach ogonowych. Podejrzewam martwice płetw.. niestety..
Miał ktoś podobne problemy? Co to jest? Jak to leczyć?
Zbadaj PH wody. Bo może masz za kwaśną. Bo może być to pleśniawka wrzodowa.
[2013-10-31 11:43]
Ph = 7,8 Od tygodnia lub dwóch w wodzie jest 40l kwaśnego torfu w worku jutowym dla obniżenia ph, niestety na razie efektów brak.
Chcę jakoś szybko to wyplenić ze stawu, szkoda mi ryb. Mam nadzieję że na inne się to nie przeniosło.
Nie pamiętam jaki czynnik ma nadmanganiam potasu. Jedno z najlepszych na choroby ryb, oczyszcza rany i leczy....
[2013-10-31 12:31]
Dla stawu odczyn pH powinien być pomiędzy 7,5 a 8,5 więc u Ciebie jest ok. Wrzuć może więcej zdjęć, bo to zdjęcie wygląda na atak drapieżnika choć mogę się mylić. Liny raczej są odporne na skoki odczynu pH . Twój post zachęcił mnie do poszukania informacji o chorobach ryb karpiowatych i znalazłem coś co nazywa się Pseudomonadoza. Objawy tej choroby są podobne do tych ,które podałeś.
http://www.bielskakraina.pl/pobierz/525062013.pdf
Mam nadzieję, że nic groźnego się dzieje w Twoim stawie.
Pozdrawiam
[2013-10-31 13:35]Atak drapieżnika jest niemożliwy z powodu ich braku :) W stawie aktualnie mieszkają: karpie, liny, płocie, karasie. Póki co padły 2 liny..
Zapomniałbym, gdy wyłowiłem rybę miała zapadnięte oczy.
Może to jakaś z przyczyn "nowości" stawu? We Wrześniu został pogłębiony i o wiele powiększony.
Lin został kupiony z hodowli, może coś się stamtąd przyplątało..
Jesteś pewny że ph powinno być aż tak wysokie? Z tego co czytałem, ph powinno być pomiędzy 6,5 a 7,5.
Jeszcze kilka zdjęć:
http://imageshack.us/photo/my-images/15/yqfe.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/819/qy1u.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/132/r0um.jpg/
witam. najlepiej gdyby Ci się udało wyłowić żywego, albo kilka. wtedy łatwiej cokolwiek powiedzieć. może nic specjalnego się nie dzieje, a ten lin na zdjęciu wygląda, jakby już dawno zdechł.
[2013-10-31 16:58]
Wątpię by zdechł wcześniej, chyba że był na dnie.. Nad stawem jestem codziennie i to kilka razy - dziś rano go zobaczyłem więc mógł wypłynąć przez noc. Coś dzieje się z pewnością, to dość dziwne że 2 liny zdychają i to w identyczny sposób..
[2013-10-31 17:35]Wątpię by zdechł wcześniej, chyba że był na dnie.. Nad stawem jestem codziennie i to kilka razy - dziś rano go zobaczyłem więc mógł wypłynąć przez noc. Coś dzieje się z pewnością, to dość dziwne że 2 liny zdychają i to w identyczny sposób..
nie chcę się z Tobą spierać tylko pomóc. nie zawsze ryby od razu wypływają, wiem to z doświadczenia. wyłów żywe i wtedy zobaczymy, co było powodem. nie ma sensu leczyć trupów. trzeba złapać kilka żywych, żeby postawić diagnozę. powodów może być kilka. pozdro
[2013-10-31 20:17]