Zaloguj się do konta

Wymiar ochronny szczupaka

utworzono: 2019/01/30 18:42
Piotrek 123

Czy zmieniono wymiar ochronny szczupaka na 55 cm ? 
Bo w tamtym roku podczas kontroli powiedziano mi że , wymiar ochronny od następnego roku (2019) będzie 55 cm . [2019-01-30 18:42]

Przemas83

Możliwe że na wodach twojego okręgu pzw wprowadzono dolny wymiar ochronny dla szczupaka 55cm.Ostatnio zostaje wprowadzanych wiele obostrzeń co do RAPR w wielu okręgach w celu ratowania populacji ryb drapieżnych co cieszy. Czy wędkarze wezmą po rozum do głowy? Za to raczej nikt nie poręczy. [2019-01-30 19:28]

ogtw

Poczytaj sobie w necie o zmianach regulaminu w twoim okręgu. Na pewno znajdziesz. [2019-01-30 19:39]

Basia Kier

Kolego Piotrze!
Szkalnej kuli nie mamy i nie zgadniemy skad jesteś. Z twoich wpisów wynika, że wędkujesz w Okregu Mazowieckim (W-wa). Sprawdź na stronie okręgu jakie są ograniczenia na ten rok. A na przyszłość korzystaj ze źródeł (oficjalne dokumenty), a nie tego co ci ktoś powiedział.
PS. Jako premia na zachętęe - w wodach OM można zabierać szczupaki od 55 cm. [2019-01-30 20:27]

SlawekNikt

Zabieranie ryb to akurat powód do zabrania premii jakakolwiek by ona nie była, a nie jej dawania. [2019-01-30 20:55]

Basia Kier

Daruj sobie umoralniające gadki kolego Sławku. Fanatyków C&R nam nie potrzeba (jak każdych innych zresztą). Wg prawa może zabrać szczupaka powyżej 55 cm i - jak chce - to niech tak zrobi. Chce zjeść na kolachę, niech zje i nic nikomu do tego. Ty chcesz wypuszczać, wypuszczaj i nic nikomu do tego. Paniał? [2019-01-30 20:59]

z@mela

przy oplaceniu karty w judeo związku okręgowym powinieneś dostać zezwolenie a w nim wszystkie informacje na temat wszelkich odstępstw od RAPRu ale szczerze na te ich odstepstwa i porozumienia należy lać i się smiać a tych co to kontroluja eliminować ew tlumaczyc to może zrozumieja ze to jeden kraj jedna oplata a to ze jakies kiepy z okręgow sie nie potrafia porozumiec to juz nie nasz problem - oplata jest to lowie na wodach pzw calego kraju i stosuje jeden krajowy regulamin takie jest moje zdanie . [2019-01-30 21:09]

Sith

Kolego, jestem podobnego zdania, ale to marzenie ściętej głowy i nawet w sądzie nie wygrasz. Jeśli wniesiesz opłatę tylko w jednym okręgu, a będziesz wędkował w innym, z którym Twój nie ma porozumienia w opcji "0", to będziesz potraktowany jak kłusownik z całymi tego konsekwencjami.
Uwierz mi, nie warta gra świeczki, a na kretyńską strukturę organizacyjnątego pseudostowarzyszenia, jakim jest PZW i podział na okręgi z epoki gierkowskiej nic nie poradzimy. Nie pokładajmy również nadziei w nowym ZG, nic nie zrobią w kierunku reorganizacji PZW, nawet palcem nie ruszą ;> [2019-01-31 06:44]

Piotrek 123

Dziękuję za odpowiedzi wszystkim . Ten wątek można już uznać za zakończony . [2019-01-31 10:12]

osa12

No cóż.
Po pierwsze - nie ma czegoś takiego jak "opłacenie karty".

Karta wędkarska to dokument wydawany przez państwo polskie pozwalające na uprawianie Amatorskiego Połowu Ryb na wodach publicznych (na wodach niepublicznych aby łowić ryby nie potrzebujemy karty wędkarskiej).
Karta wędkarska pozwala na Amatorski Połów Ryb na wodach publicznych:
- na wodach publicznych stojących bez żadnych dodatkowych opłat
- na wodach publicznych płynących znajdujących się w obwodach rybackich musimy uzyskać zezwolenie uprawnionego do rybactwa
- na wodach publicznych płynących nie ujętych w obwodach rybackich bez żadnych dodatkowych opłat

Na wodach publicznych stojących nikt nie dostał uprawnień do zmieniania reguł ustanowinych przez państwo polskie uprawiania Amatorskiego Połowu Ryb ( w tym wymiarów ochronnych).

Na wodach publucznych płynących w obwodach rybackich uprawinony do rybactwa ma prawo do zmiany tych reguł, ale wątpliwa jest zmiana wymiarów ochronnych ( przepisy "mętnie" napisane i trudno je zrozumieć, odnoszą się do "wymiarów gospodarczych" a te to obowiązują "rybaków" nie uprawiających Amatorski Połów Ryb)

Na wodach publicznych płynących poza obwodami rybackimi nikt nie dostał uprawnień do zmiany reguł uprawinia Amatorskiego połowu Ryb.

Na pytanie, czy zmieniono ochronny wymiar Szczupaka, trudno odpowiedzięć nie znając jaka to woda ?
A dodatkowo zachodzi pytanie, jeśli faktycznie zmieniono czy jest to zgodne z polskim prawem ? [2019-02-07 09:35]

kaban

Jak dla mnie PZW powinno ustalić dla szczupaka odgórny wymiar 60 cm co pozwoliłoby gatunkowi przy w miarę rozsądnemu podejściu tych co lubią zjeść to co złowią na odbycie przynajmniej jednego tarła a najlepiej dwu lub trzech co zależy już od warunków i żyzności łowiska no i położenia geograficznego w naszym kraju. Szczupaki młode i mniejszych rozmiarów to ryby proste do złowienia i tu widzę spadek pogłowia tego gatunku na wielu wodach. Ilość ryb danych gatunków możliwych do zabrania po łowieniu też powinna być poddana wnikliwej weryfikacji. [2019-02-07 16:55]

Artur z Ketrzyna

Kaban, szczupak podchodzi do tarła jak ma 37-42 cm. Tak więc do 60 cm odbędzie ich nawet 3-5 razy









[2019-02-07 21:31]

grisza-78

Daruj sobie umoralniające gadki kolego Sławku. Fanatyków C&R nam nie potrzeba (jak każdych innych zresztą). Wg prawa może zabrać szczupaka powyżej 55 cm i - jak chce - to niech tak zrobi. Chce zjeść na kolachę, niech zje i nic nikomu do tego. Ty chcesz wypuszczać, wypuszczaj i nic nikomu do tego. Paniał?
Ja jestem fanatykiem C&R i  w pani opinii takich jak ja , wam nie potrzeba.  Wam, czyli komu??? Tym, jedzącym ryby z głową? Tym, co zabijają ryby, czyli swoje hobby, a potem mówią , że j**ać rybaków i zabić kormorany, bo ryb coraz mniej???? Rzeczywiście nie powinienem mieć nic do pani, że zabrała pani szczupaka ponad wymiar. Nie powinienem mieć nic do tego, że 20 metrów dalej, też ktoś zabrał szczupaka ponad wymiar, 50 matrów dalej , też zabrał szczupaka ponad wymiar, kawałek dalej dwóch panów na łódce  też zabrało po jednym ponad wymiar. A jezioro ma 100 hektarów, i co 50 metrów któs łowi i ma prawo zabrać szczupaka , bo tak mówią przepisy. Więc jest was nad jeziorem stu i każdy dziś zabierze szczupaka na kolację. Nic mi do tego. Jutro niedziela, będzie was 300. Każdy zabierze jednego szczupaka  na kolację, bo tak można. od maja do końca grudnia zjecie tysiące szczupaków, a kiedy przyjdzie następny sezon, znowu będziecie wyzywali na pieprzinych rybaków, że wszystko wyłowili. Życzę pani powodzenia i przede wszystkim smacznego.
  [2019-02-07 23:27]

ryukon1975

Kaban, szczupak podchodzi do tarła jak ma 37-42 cm. Tak więc do 60 cm odbędzie ich nawet 3-5 razy









Â

Bardzo wolno rosną te opisane szczupaki. :) [2019-02-08 06:29]

Basia Kier

Kaban, szczupak podchodzi do tarła jak ma 37-42 cm. Tak więc do 60 cm odbędzie ich nawet 3-5 razy
To chyba wegańskie są te szczupaki, bo normalny urosnie od 40 do 60 w rok, dwa.
Polecam stronęhttp://www.pivi.de/hecht/ -> wybrać zakładkę "Wachstum". [2019-02-08 06:37]

Basia Kier

Ja jestem fanatykiem C&R i w pani opinii takich jak ja , wam nie potrzeba. Wam, czyli komu??? Tym, jedzącym ryby z głową? Tym, co zabijają ryby, czyli swoje hobby, a potem mówią , że j**ać rybaków i zabić kormorany, bo ryb coraz mniej???? Rzeczywiście nie powinienem mieć nic do pani, że zabrała pani szczupaka ponad wymiar. Nie powinienem mieć nic do tego, że 20 metrów dalej, też ktoś zabrał szczupaka ponad wymiar, 50 matrów dalej , też zabrał szczupaka ponad wymiar, kawałek dalej dwóch panów na łódce też zabrało po jednym ponad wymiar. A jezioro ma 100 hektarów, i co 50 metrów któs łowi i ma prawo zabrać szczupaka , bo tak mówią przepisy. Więc jest was nad jeziorem stu i każdy dziś zabierze szczupaka na kolację. Nic mi do tego. Jutro niedziela, będzie was 300. Każdy zabierze jednego szczupaka na kolację, bo tak można. od maja do końca grudnia zjecie tysiące szczupaków, a kiedy przyjdzie następny sezon, znowu będziecie wyzywali na pieprzinych rybaków, że wszystko wyłowili. Życzę pani powodzenia i przede wszystkim smacznego.
Â
Nie wyzywam nikogo, nawet rybaków (oni też muszą zarabiać na chleb). A fanatyzm i agresję pan właśnie pokazuje, co jest bardzo częste właśnie u wszelkiej maści "ekologów" i C&R-owców. To co nie przystaje do pańskiej wizjii świata, nie musi być od razu złe. Jak pan to zrozumie, to będzie można powiedzieć, że pan dorósł.
Za życzenia smacznego dziękuję, szczupak do naprawdę pyszna rybka! [2019-02-08 06:46]

Sith

Daruj sobie umoralniające gadki kolego Sławku. Fanatyków C&R nam nie potrzeba (jak każdych innych zresztą). Wg prawa może zabrać szczupaka powyżej 55 cm i - jak chce - to niech tak zrobi. Chce zjeść na kolachę, niech zje i nic nikomu do tego. Ty chcesz wypuszczać, wypuszczaj i nic nikomu do tego. Paniał?
Ja jestem fanatykiem C&R i w pani opinii takich jak ja , wam nie potrzeba. Wam, czyli komu??? Tym, jedzącym ryby z głową? Tym, co zabijają ryby, czyli swoje hobby, a potem mówią , że j**ać rybaków i zabić kormorany, bo ryb coraz mniej???? Rzeczywiście nie powinienem mieć nic do pani, że zabrała pani szczupaka ponad wymiar. Nie powinienem mieć nic do tego, że 20 metrów dalej, też ktoś zabrał szczupaka ponad wymiar, 50 matrów dalej , też zabrał szczupaka ponad wymiar, kawałek dalej dwóch panów na łódce też zabrało po jednym ponad wymiar. A jezioro ma 100 hektarów, i co 50 metrów któs łowi i ma prawo zabrać szczupaka , bo tak mówią przepisy. Więc jest was nad jeziorem stu i każdy dziś zabierze szczupaka na kolację. Nic mi do tego. Jutro niedziela, będzie was 300. Każdy zabierze jednego szczupaka na kolację, bo tak można. od maja do końca grudnia zjecie tysiące szczupaków, a kiedy przyjdzie następny sezon, znowu będziecie wyzywali na pieprzinych rybaków, że wszystko wyłowili. Życzę pani powodzenia i przede wszystkim smacznego.
Â
#Grisza, popieram Twoje poglądy w 100%%.
#Basia Kier, nikt nie upoważnił Pani/Pana do zabraniania komukolwiek wygłaszania własnych poglądów, ani narzucania innym, swoich(chyba, że jest Pani/Pan Prezesem)! Podobnie jak ja nie życzę nikomu udławienia się ością...
[2019-02-08 06:58]

ogtw

I.
Na wodach Okręgu PZW w Katowicach wędkarza obowiązuje:
1.
Roczny limit połowu ryb w ilości 35 szt. łącznie dla następujących gatunków ryb:szczupak, sandacz, pstrąg potokowy,

W Okręgu w Katowicach, przez kilka lat, wymiar ochronny szczupaka wynosił 50 cm. podczas gdy w regulaminie wynosił 45 cm. W ostatni latach obowiązuje jeszcze limit roczny. [2019-02-08 07:51]

Basia Kier

#Grisza, popieram Twoje poglądy w 100%%.
#Basia Kier, nikt nie upoważnił Pani/Pana do zabraniania komukolwiek wygłaszania własnych poglądów, ani narzucania innym, swoichÂ(chyba, że jest Pani/Pan Prezesem)! Podobnie jak ja nie życzę nikomu udławienia się ością...
Â

Polecam wam jedyne w swoim rodzaju znicze rybkihttps://e-kalia.pl/znicz-4d-rybki-p2340
Idelane do zapalenia na brzegu w rocznicę/miesięcznicę/tygodnice (wg aktualnej mody w tej materii) faktu złowienia i zabrania ryby przez wędkarza.
Przyoazji: teraz bardzo modne jest kneblowanie ust w ramach "walki z nienawiścią" oraz "tolerancji" dla poglądów. C&R-owcy, nie bądźcie tacy. [2019-02-08 08:19]

jabberwokie86

I.
Na wodach Okręgu PZW w Katowicach wędkarza obowiązuje:
1.
Roczny limit połowu ryb w ilości 35 szt. łącznie dla następujących gatunków ryb:szczupak, sandacz, pstrąg potokowy,

W Okręgu w Katowicach, przez kilka lat, wymiar ochronny szczupaka wynosił 50 cm. podczas gdy w regulaminie wynosił 45 cm. W ostatni latach obowiązuje jeszcze limit roczny.
Tego typu limity przydałyby się w ogólnopolskim regulaminie:) Inna sprawa, że wielu łowiących nie przejmuje się limitami, wymiarami, okresami ochronnymi i pewnie tu należałoby szukać przyczyny takiej, a nie innej liczebności ryb.
[2019-02-08 11:09]

grisza-78

@Basia Kier po pierwsze - to pani zaczęła swój wywód od słów "daruj sobie kolego Sławku"... co już mi mówi, że jeśli ktoś myśli inaczej , niż pani, będzie negowany. Po drugie - nigdzie nie napisałem, że PANI wyzywa rybaków. Stwierdziłem, że ludzie jedzący ryby, którzy narzekają później na ich brak, zwalają winę na wszystkich innych, w tym głównie rybaków, ale również na wydry i kormorany, lecz nie widzą ile ryb zabili w ciągu sezonu. Ilu jest takich w Polsce? Tysiące, dziesiątki tysięcy, razy ilość złowionych i zjedzonych ryb w ciągu sezonu, daje potężną liczbę ryb zabranych z łowisk każdego miesiąca. Taka chora spychologia, ponieważ wszystko co robią, robią w świetle chorego, przestarzałego, mającego wiele błędów RAPRu, który promuje zabieranie ryb (czyt. zabijanie własnego hobby), co w znakomitej większości krajów Europy zachodniej jest nie do pomyślenia. Po trzecie wreszcie - proszę nie mieszać polityki do wędkarstwa, bo zupełnie nie jest to potrzebne, zwłaszcza w tym wątku. W pani oczach mogę być fanatykiem i niech tak zostanie, nawet o to nie dbam. Jest między nami lekka różnica. Zakładam, że pani dzień nad wodą kończy się smażeniem ryb. Mój kończy się zgrywaniem w komputer video z holowaniem i WYPUSZCZANIEM każdej ryby, co daje mi kopa na następony wyjazd nad wodę, gdzie są ryby, ponieważ nikt ich nie zabija. [2019-02-08 23:05]

ryukon1975

Tu jest odpowiedź na tą dyskusję. Spojrzenie znacznie szersze i bez podziałów na zachód czy południe. Co z niej wynika nie napiszę, jeśli ktoś to ogarnie to sam wpadnie na odpowiedzi.
Wszystko co mamy mamy z ziemi. Nie jest to magazyn bez dna. Człowiek zaś z niczego nie zrezygnuje. [2019-02-09 05:35]

Basia Kier

@Basia Kier po pierwsze - to pani zaczęła swój wywód od słów "daruj sobie kolego Sławku"... co już mi mówi, że jeśli ktoś myśli inaczej , niż pani, będzie negowany. Po drugie - nigdzie nie napisałem, że PANI wyzywa rybaków. Stwierdziłem, że ludzie jedzący ryby, którzy narzekają później na ich brak, zwalają winę na wszystkich innych, w tym głównie rybaków, ale również na wydry i kormorany, lecz nie widzą ile ryb zabili w ciągu sezonu. Ilu jest takich w Polsce? Tysiące, dziesiątki tysięcy, razy ilość złowionych i zjedzonych ryb w ciągu sezonu, daje potężną liczbę ryb zabranych z łowisk każdego miesiąca. Taka chora spychologia, ponieważ wszystko co robią, robią w świetle chorego, przestarzałego, mającego wiele błędów RAPRu, który promuje zabieranie ryb (czyt. zabijanie własnego hobby), co w znakomitej większości krajów Europy zachodniej jest nie do pomyślenia. Po trzecie wreszcie - proszę nie mieszać polityki do wędkarstwa, bo zupełnie nie jest to potrzebne, zwłaszcza w tym wątku. W pani oczach mogę być fanatykiem i niech tak zostanie, nawet o to nie dbam. Jest między nami lekka różnica. Zakładam, że pani dzień nad wodą kończy się smażeniem ryb. Mój kończy się zgrywaniem w komputer video z holowaniem i WYPUSZCZANIEM każdej ryby, co daje mi kopa na następony wyjazd nad wodę, gdzie są ryby, ponieważ nikt ich nie zabija.
Czasem zabieram, a czasem wypuszczam. Ale jest to MOJA decyzja i nic nikomu do tego, dopóki łowię zgodnie z regulaminem. Przeczytaj, jak zaczął wypowiedź kolega Sławek. Wyraził swoje zdanie, ja wyraziłam swoje. Jeśli uważasz, że fanatyzm jest OK (jakikolwiek), to zdecydowanie różnimy się mentalnie od siebie. Do fanatyka nie trafiają ŻADNE argumenty, które choć trochę są sprzeczne z jego doktryną. Co zaś do polityki, to kolega Sith powołał się na "Prezesa", które jakoby zabrania innym wygłaszania poglądów lub narzuca swoje. Co by o Kaczyńskim nie mówić (a zebrałoby się tego sporo), to "poprawność polityczna" czy zarzucanie innym "mowy nienawiści" jest raczej domeną jego przeciwników.
[2019-02-09 07:13]

Artur z Ketrzyna

Czy zmieniono wymiar ochronny szczupaka na 55 cm ?
Bo w tamtym roku podczas kontroli powiedziano mi że , wymiar ochronny od następnego roku (2019) będzie 55 cm .

wymiar ochronny szczupaka nie zmienił się. Dalej według rozporządzenia MRiRW jest 45 cm.
Czyli na wodach państwowych talowy obowiązuje.

Chyba że użytkownik rybacki uchwali w swym regulaminie łowisk większy.
Na wodach PZW zgodnie z RAPR jest 50 cm. Poszczególne okręgi ustaliły też dla niego górny. np. Olszyński 80 cm
[2019-02-10 17:32]

Artur z Ketrzyna

Daruj sobie umoralniające gadki kolego Sławku. Fanatyków C&R nam nie potrzeba (jak każdych innych zresztą). Wg prawa może zabrać szczupaka powyżej 55 cm i - jak chce - to niech tak zrobi. Chce zjeść na kolachę, niech zje i nic nikomu do tego. Ty chcesz wypuszczać, wypuszczaj i nic nikomu do tego. Paniał?
Ja jestem fanatykiem C&R i w pani opinii takich jak ja , wam nie potrzeba. Wam, czyli komu??? Tym, jedzącym ryby z głową? Tym, co zabijają ryby, czyli swoje hobby, a potem mówią , że j**ać rybaków i zabić kormorany, bo ryb coraz mniej???? Rzeczywiście nie powinienem mieć nic do pani, że zabrała pani szczupaka ponad wymiar. Nie powinienem mieć nic do tego, że 20 metrów dalej, też ktoś zabrał szczupaka ponad wymiar, 50 matrów dalej , też zabrał szczupaka ponad wymiar, kawałek dalej dwóch panów na łódce też zabrało po jednym ponad wymiar. A jezioro ma 100 hektarów, i co 50 metrów któs łowi i ma prawo zabrać szczupaka , bo tak mówią przepisy. Więc jest was nad jeziorem stu i każdy dziś zabierze szczupaka na kolację. Nic mi do tego. Jutro niedziela, będzie was 300. Każdy zabierze jednego szczupaka na kolację, bo tak można. od maja do końca grudnia zjecie tysiące szczupaków, a kiedy przyjdzie następny sezon, znowu będziecie wyzywali na pieprzinych rybaków, że wszystko wyłowili. Życzę pani powodzenia i przede wszystkim smacznego.
Â

Grisza 78.
I co z tego że zabrał wymiarowego szczupaka?
Mówisz na wodzie 100 ha zabrali wymiarowego szczupaka. łowiło 100-300 wędkarzy. I każdy co złowił wymiarowego szczupaka zabrał.
Na początku pewnie każdy łowił wymiarowego, a teraz może z 30 złowiło i zabrało.

Jeśli zabrali tylko wymiarowe to w wodzie zostały te nie wymiarowe (wszystkie do 50 cm).
I te od 35 do 50 cm na wiosnę odbędą tarło i będzie narybek szczupaka. Tak więc populacja cały czas będzie się odradzać. Nie wyłowią wszystkich większych, bo tego się nie da zwłaszcza jak są małe te do 50 cm, bo one pierwsze będą atakować przynętę. Tak więc dopóki nie będą zabierać tych małych w wodzie będzie szczupak i zawsze ktoś będzie mógł go złowić. Nie zawsze one żerują to też nie zawsze złowią.

jest też jak tzw. przebłyszczenie łowiska. Wtedy mimo że jest szczupak wymiarowy, to i tak go problem złowić-przechytrzyć.

Użytkownik rybacki wody może też ustalić wymiar górny. Bądź oznakować kilkadziesiąt większych i chronić ich jako stado tarłowe.

Dopóki wędkarze będą przestrzegać regulaminu łowiska, będzie oki i zawsze ktoś będzie miał szanse złowić rybkę. [2019-02-10 18:10]

Artur z Ketrzyna

Kaban, szczupak podchodzi do tarła jak ma 37-42 cm. Tak więc do 60 cm odbędzie ich nawet 3-5 razy
To chyba wegańskie są te szczupaki, bo normalny urosnie od 40 do 60 w rok, dwa.
Polecam stronęÂhttp://www.pivi.de/hecht/ -> wybrać zakładkę "Wachstum".

A ja polecam samemu opserwowac co się łwi. bo łowiąc sam zauważysz pewny podział wymiarowy, to są roczniki i np.: 28-42, 46-49, 50-54, 56-58,
Czyli od 40 cm do 60 róśł 4 lata.
owszem może i w 3 urosnąć ale w 2 lata to już przesada :-)

Mówimy o naturalnych warunkach nie stawach hodowlanych, gdzie ryby sa skupione i nie odłwaiane do puki nie osiągna wymiary chandlowego.

Po drugie na łuskach znajdziesz słoje jak na przekroju pnia drzewa- to jest przyrost roczny. [2019-02-10 18:17]