Byle do wiosny
utworzono: 2010/10/01 18:51
Dlaczego? Wędkarstwo podlodowe tez ma swoje uroki :)
Witam Maciek i tego kolego co mu zimno też...:)
ja to całą zimę na lód jeżdżę:)
[2010-10-01 19:03]
Cześć Marek, ja też, tylko w tym roku mam wydatek przed sezonem, bo mi świder utonął w przeręblu :( [2010-10-01 19:10]
Cześć Marek, ja też, tylko w tym roku mam wydatek przed sezonem, bo mi świder utonął w przeręblu :(
No co ty mówisz Macieju...ty nurek i jeszcze nie znalazłeś:)) Jak się czujesz?
[2010-10-01 19:20]
Oooooo nie, za głupim świdrem nie będę angażował kolegów na asekurację i kupował pianki zimowej.... A swoją droga, to szkoda kasy na ten złom pieruński, ale bez świdra ani rusz na lód. [2010-10-01 19:25]
Co mówicie bedzie na co wchodzić w tym roku ?:) (o lód chodzi)
Raczej tak . Oglądałem i słuchałem dzisiaj jakiegoś pana synoptyka w TVN24 , który mówił, że zima zacznie sie w grudniu , będą spore mrozy i śniegi aż do lutego, potem lżej ale też zima prawdziwa. Zreszta przyroda juz reaguje. Krety schodza głęboko, wysyp grzybów był, zwierzyna leśna intensywnie żeruje, rolnicy narzekają, przyroda alarmuje.
[2010-10-01 19:29]
Jasne że będzie jak nie na lód to na ciepłe nóżki:))
Maciej pewno że szkoda!!! ja mam po Ojcu ,,samoróbkę'' ale idzie w lód jak w masło...Brat mi zrobił ,,dziobaka do lodu na wzór oryginału :) to go pierwszy raz przetestuję w tą zimę..:) znalazłem też w lumpeksie kombinezon taki co alpiniści w nim chodzą...jest ok...i to za prę groszy...traz to będę się tarzał po lodzie:))
[2010-10-01 19:32]
Też mam ochotę wybrać sie na lód jak tylko będzie to możliwe.
Oczywiście po raz pierwszy.
[2010-10-01 19:58]
Zawsze bałem się z lodu łowić............
Mówiąc że bałeś się łowić mniemam że jednak poławiałeś tą metodą, faktycznie może zgoła nie sprzyja to wypoczynkowi lecz, hartuje ducha i niesie ze sobą sporą dozę uciechy w przyłowie ryby z przerębelka.;):):)
[2010-10-01 20:09]
Jasne że będzie jak nie na lód to na ciepłe nóżki:))
Maciej pewno że szkoda!!! ja mam po Ojcu ,,samoróbkę'' ale idzie w lód jak w masło...Brat mi zrobił ,,dziobaka do lodu na wzór oryginału :) to go pierwszy raz przetestuję w tą zimę..:) znalazłem też w lumpeksie kombinezon taki co alpiniści w nim chodzą...jest ok...i to za prę groszy...traz to będę się tarzał po lodzie:))
w zeszłym roku równiez sobie pierzchnie do lodu zrobiłem z amortyzatora- chyba od stara heh.
a i kombinezon kupiłem - niestety za pozno bo lód się skończył :)
[2010-10-01 20:19]
Tak...LÓD jest niebezpieczny...ale można wędkować tak! i czuć się bezpiecznie zachowując rozwagę i zdrowy rozsądek!!! odpowiednio się zabezpieczyć! i zawsze co najmniej we dwóch...z czasem można się też na uczyć odczytywać lód:) jaki jest! to dużo pomaga w chodzeniu po nim...!!! liczy się też szacunek do przyrody! ona potrafi ugościć ale też ukarać!!!:)
[2010-10-01 21:40]
Linka asekuracyjna. Przewiązać w pasie, bądź w formie szelek, na brzegu drugi koniec do czegoś przywiązany i juz dwa kroki bliżej życia w razie nieszczęścia z lodem. Linka do kupienia w każdym sklepie żeglarskim, sportowym, budowlanym, na allegro itp. Np. głupie 200 metrów linki, a kolejne lata życia pewniejsze. [2010-10-01 21:54]
podobnie jest niebezpiecznie i latem i zimą trzeba uwarzać a jesli chodzi o zime łapanie z lodu jest super [2010-10-01 21:55]
podobnie jest niebezpiecznie i latem i zimą trzeba uwarzać a jesli chodzi o zime łapanie z lodu jest super
Witaj..Super to za mało jest Bardzo Super...:) czasami 10 tka otwór jest za mały by rybkę z niego wyciągnąć:))
[2010-10-01 22:00]
i to jest najlepsze masz cos na kijku a okazuje sie ze dziura jest za mała i w tedy zaczyna sie [2010-10-01 22:03]
Dokładnie ja mówi Sniper że jest niechybnie zdradliwa swoją urodą i wolą poznania jak i powiada również Mastiff, że forma zabezpieczenia jest tutaj priorytetem w tak rzeczonej metodzie połowu jakim jest pod lodowe wędkarstwo. Co niechybnie mam taką próbę w postaci pierwszego wyczynu na lodzie w tym sezonie uczynić, oczywiście jak tylko pozwoli bura aura znaczy biała aura z siarczystym mrozem.
[2010-10-01 22:03]
Dokładnie ja mówi Sniper że jest niechybnie zdradliwa swoją urodą i wolą poznania jak i powiada również Mastiff, że forma zabezpieczenia jest tutaj priorytetem w tak rzeczonej metodzie połowu jakim jest pod lodowe wędkarstwo. Co niechybnie mam taką próbę w postaci pierwszego wyczynu na lodzie w tym sezonie uczynić, oczywiście jak tylko pozwoli bura aura znaczy biała aura z siarczystym mrozem.
bura aura
HAHAHAHA
[2010-10-02 01:23]
Dokładnie ja mówi Sniper że jest niechybnie zdradliwa swoją urodą i wolą poznania jak i powiada również Mastiff, że forma zabezpieczenia jest tutaj priorytetem w tak rzeczonej metodzie połowu jakim jest pod lodowe wędkarstwo. Co niechybnie mam taką próbę w postaci pierwszego wyczynu na lodzie w tym sezonie uczynić, oczywiście jak tylko pozwoli bura aura znaczy biała aura z siarczystym mrozem.
Jeszcze słowo w języku prawie "swahili", a zacznę się zastanawiać kto jest kto i za kogo kto się podszywa.... Jak bogackiego!
[2010-10-02 08:48]