Brzana jak łowić - Brzana w Gwdzie
utworzono: 2010/03/20 17:11
Jesli miał ktos styczność z tą ponoć bardzo silną rybą rzeczną to prosze pisac. Wiem że występuje w naszej rzece, nawet bardzo duże okazy. Jeszcze nigdy nie miałem tej rybki na kiju więc proszę o jakiekolwiek porady.Interesuje mnie głownie rzeka Gwda w rejonie kalina, dość silny nurt, głębokie doły, kamienie,żwir i kto wie co jeszcze.Pzdr. [2010-03-20 17:11]
Witam, masz rację w Gwdzie jest bardzo duża populacja brzan ,bynajmniej była jeszcze dwa trzy lata temu, właśnie w tym czasie nastawiałem się głównie na brzany i powiem Ci że na 20 szt. złowionych tylko jedna sztuka nie spełniała norm medalowych ,moją przynętą numer jeden był gotowany groch który stosowałem również jako zanętę .Jak masz jakieś pytanie to pisz chętnie podzielę się swoim doświadczeniem . [2010-03-20 17:29]
Złowiłem ich naprawdę sporo od małych po kilkukilogramowe łowię na feedery.Niestety rzeka Gwda jest mi obca mogę udzielić tylko ogólnych porad lub tych z doświadczeń na swoim łowisku.
[2010-03-20 17:36]
No to gratuluje wspaniałych efektów. Dzięki za szybkie odpowiedzi. Mam kilka pytań. Po pierwsze gdzie szukac tej ryby( w jakich konkretnie odcinkach rzeki? Nurt czy na pograniczu, jakiś spowolnienie czy może doły, jakie dno piaszczyste, zwir czy może głazy, konary i kamienie czy wszystko razem, zwalone drzewa przed czy za) rynna, głeboko czy płytko a może nie ma reguły? Czy poprostu obserwować wode, spłąwy jakies furkoczace, jakie zestawy może być włosowy, przypon czytałem że długi, bardzo długi dlaczego długi? Ryba bardzo ostrożna? Czy żyją stadnie, żerują stadnie??? Narazie tyle.
[2010-03-20 17:58]Ja łowiłem na przystawkę z przeciążonym i przegruntowanym zestawem z przyponem około 30 cm. z zaciśniętą śruciną po środku ,miejsca wybierałem za różnymi przeszkodami ze żwirowym dnem bardzo blisko brzegu praktycznie łowiłem na długość wędki ale miejscówka taka zawsze miała około 2 metrów ,bardzo dobre są zakręty rzeki ze stroną gdzie woda podmywa burty brzegu.Najpierw nęciłem przez trzy dni gotowanym grochem a potem czekałem na efekty oczywiście na haczyku również groch . Sprzęt musi być porządny i koniecznie hamulec kołowrotka wyregulowny bo to co ta ryba potrafi to poezja wędkowania , bardzo często łowiłem je w nocy to dopiero adrenalina :) Aha ja łowiłem w okolicach Motylewa a ostatnią jaką złowiłem to za nowym mostem w stronę Kaliny dużo zakrętów. [2010-03-20 18:42]
Zgadzam się zakręty i wąskie odcinki rzeki to klasyka jeśli chodzi o brzany.Zewnętrzny brzeg zakrętu gdzie woda rwie o kamienną opaskę również brzany łowiłem nawet 50 cm od brzegu na wodzie o głębokości około 1 m.Przypon minimum 70 cm przy niskim stanie wody stosuję nawet 1m,przy wysokim stanie(mętna woda) 50 cm.Ryba nie jest ostrożna potrafi przy braniu zabrać kij do wody(agresywne brania są pewne w nocy i przy podwyższonym stanie wody przy użyciu rosówek lub sera na przynętę.W dzień przy łowieniu na kukurydzę lub groch branie potrafi być delikatne jak branie płoci.Przypon długi bo brzana lubi jak nurt nosi przynętę na boki.Na odcinku na którym żeruje każde miejsce jest dobre nie licząc miejsc gdzie dno jest miękkie(muliste)żwir,kamienie nawet trochę piasku są bardzo dobre.
[2010-03-20 19:11]
To fakt z tymi agresywnymi braniami wiele razy brania były tak potężne że gdyby nie szybka reakcja to wędzisko wylądowało by w wodzie .No to się przy okazji też czegoś nowego dowiedziałem odnośnie przyponu :) wiedzy nigdy za wiele . [2010-03-20 19:22]
I wszystko jasne. Napewno spróbuje bo to grzech normalnie rzeka pod nosem i nigdy jescze tej ryby na kiju nie mieć. Napiszcie panowie jakie przynety oprócz grochu stosujecie. Próbował ktoś zakładac przynęte na włos? Czy ryby czesto schodzą z haka(pomijając nieumiejętny hol). [2010-03-20 19:30]
Brzana ma bardzo mięsisty pysk i dobrze zacięta bardzo rzadko się wychacza ja miałem chyba dwa razy że mi się wypięła ale to po nie udolnym zacięciu jak nie było mnie przy wędce w trakcie brania i zacięcie było z wody ,prędzej zerwie przypon jak się wychaczy.Na Gwdzie próbowałem też łowić na ser ale bez efektów tak więc zostawałem wierny grochu,a jeżeli chodzi o włos to nigdy nie stosowałem przy tej metodzie. Życzę połamania [2010-03-20 19:43]
Przynęty na brzanę o rosówka,groch,kukurydza,żółty ser bierze na spinning np.biały twister.Nie odpuści umiejętnie podanemu żywcowi.Brania mogą nastąpić o każdej porze dnia i nocy.Mocny kuty hak o szerokim łuku i zejść może praktycznie tylko w wyniku pechowego zacięcia.Nie stosuję metody włosowej więc bez komentarza
[2010-03-20 20:43]
No dzięki,dzięki. Jak uda mi się jakąś przechytrzyć to napewno się pochwale. Pozdrawiam. [2010-03-20 20:58]
Odbiegnę od tematu ,wiem że łowisz często na Bobrowym napisz jak możesz która zatoczka lepsza jest na wiosnę i co tam można połowić i na co ? I czy warto się tam w ogóle wybrać wczesną wiosną . [2010-03-20 21:29]
Ta większa zatoczka gdzie jest szyjka na otwartą wode to moim zdaniem jest najlepsza alternatywa na wiosenne zasiadki. Zaraz za szyjką masz 5-8 metrów, w tym rejonie znajduje się matecznik karpi, amurów ogólnie zimowisko białej ryby(nie tylko). W okolicah tego własnie przewężenia masz mozliwość kladzenie zestawow na płytkiej oraz na głębszej wodzie, co wiosna wydaje sie najrozsądniejsze. Po kilku słonecznych dniach rok w rok na te włąsnie płyciznę wypływają ryby jakie snią mi sie po nocach. Amur piekne widoki sztuki ponad 10 kg. to normalka, ładują sie stadami, karp jesli szczeście dopisze potęzny można oko nacieszyć, bardzo ładny lin oraz karaś srebrzysty i złocisty, trochę płoci i wzdręg oraz mniejszy szczupak. Między szyjką a płycizną( musisz wybadac) jest kawałek czystego dna głębokość ok.2,5-3m. piękny okoń na czeronego, w marcu kwietniu płoć( która odbywa tam tarło przy trzcince obok plazy mozna połapac 0,5-0,7 kg. sztuki, trafia się leszcz ktory występuje w tym zbiorniku dość licznie. Przynęty które mi sie sprawdziły: kulki proteinowe w smakach: truskawka,kukurydza,scopex,czarna pożeczka,wanilia. Kukurydza, biały robak,czerwony,ciasto,peczak,pszenica,ochotka,łubin,groch. Dno z reguły muliste oraz dosyć mocno porośnięte ale są też miejsca iliasto-piaszczysto-muliste. [2010-03-21 14:36]
Dzięki za informację tak myślałem że ta zatoka to jest to, na jesieni widzałem tam ogromne bąble powietrza coś chodziło przy samym dnie. Pozdrawiam [2010-03-21 15:16]
witam nie złowiłem tej ryby osobiście ale w zeszłym roku widziałem jak gość wyciągnął dwie sztuki jedną za drugą miały koło pół tora kilograma złowił je na ser ale jaki nie powiedział było to w centrum koło pojedynczej barki mam tam miejsce gdzie łowie jazie i płocie i gdy łowiłem przyjechał ten gość i dosłownie w pół godz je wyciągnął dosłownie obok mnie wiec myślę ze na brzane to nawet w środku miasta można spróbować raz miałem coś poterznego na groch ale niestety nie wiem co to było w tym roku spróbuje może się uda pozdrawiam [2010-03-21 21:13]
Proponuję naprwdę próbować na ser żółty ja osobiście czesto korzystam z tej opcji ale zwracam szczegulnie uwagę przy zakupie na zapach jak kupuję o zdecydowanym zapachu odległość od brzegu jest uzależniona od koryta rzeki wiec bedzie różna w różnych mioejscach jak najczęściej spotykana jest brzana przy zakrętach i dolotach bocznych . Bardzo przyjemne cholowanie czego życzę wszystkim :) [2010-03-21 21:47]