Zaloguj się do konta

Bromby- czy warto?

utworzono: 2017/07/08 19:16
pykuu

Witam! Otóż dopiero zaczynam swoją przygodę z kleniami na "Smużaki" i mam takie pytanie odnośnie Bromb, A.Lipińskiego. Czy warto je zamawiać, czy na prawdę dają jakieś efekty? Tak jak wspomniałem dopiero zaczynam z "kleniowaniem" i właściwie na tych smużakach zamierzam sie dopiero uczyć. Oczywiście nie zaczynam dopiero spinningować, bo robię to już od 4 lat, ale z kleniami zaczynam dopiero teraz. Jeżeli warto zamówić te smużaki to w jakich rozmiarach? I czy te ze sklepu predator-fishing są oryginalne i warto z tego sklepu zamawiać? Z góry bardzo dziękuje za pomoc! :) [2017-07-08 19:16]

baloonstyle

Ukłon
 
Najgorsze pytanie jakie mogłeś zadać :) Każda woda jest inna a nawet odcinek wody, zdąża się tak że 500m dalej na tej samej rzece jest inne i ryby reagują na co innego.
Urok wędkarstwa to kupowanie przynęt i sprawdzanie ich na wodach gdzie łowimy. Musisz kupić i sprawdzić sam.
 
Tam gdzie  łowię nic ze stajni Pana Lipińskiego nie działa niestety, ale u znajomych kawałek dalej grają tylko jego przynęty.
 
Kupuj, sprawdzaj, łów duże ryby ….
  [2017-07-10 08:49]

pykuu

Zamówiłem 2 Bromby, 2 cm i 2,5 cm myśle, że będą najlepsze, bo moja rzeczka jest malutka max 10-14m szerokości i 1-1,5m głebokość ew. w dołkach do 2m, ale w wiekszości to płycizna do 1m. Jak tylko dojdą to zaczne próbować i w razie czego to się pochwale. :) [2017-07-10 12:14]

Dobry wybór, bromby są ok :) a rzeczka chyba nie taka mała ;) ja łowie na takiej o szerokości max 3 metry i max głębokości 1m (tylko najgłębsze dołki) srednio jakieś 30-40cm :) [2017-07-11 10:56]

pykuu

Jeszcze dokładnie nie wiem czy ten kleń jest w mojej rzece, bo ona nie należy do najczystszych wód, ale kilka niedużych kleni tak do 30 cm uwiesiło się już na pinke, a nie raz widać na środku rzeki jak coś zbiera z powierzchni wody i to nie mała ryba, bo jak wyjdzie do wierzchu to fale niezłą robi, ale nie wiem dokładnie czy to klenie, albo atakuje drobnice, ale nie tak agresywnie jak szczupak czy okoń tylko drobnica wyskakuje na boki w mocniejszym nurcie na środku rzeki, jak dojdą bromby to się może przekonam czy to kleń czy coś innego :> [2017-07-11 21:53]

erykom

Pykuu to raczej nie kleń robi takie spustoszenie tylko boleń 😉 [2017-07-11 22:55]

pykuu

Ale nie zawsze idzie taka pogoń, nieraz jak chodziłem za okoniem i widziałem, że wierzchiem wpada jakiś owad do wody i płynie z nurtem i jak minął mnie kawałek już to normalnie coś je zbiera z wierzchu, chrabąszcze i muchy, ciekawe co to może być [2017-07-12 00:46]

SmiercPieknychSaren89

Witam
Warto łowić na powierzchniowe woblery imitujące owady. Niżówki, kanały, leśne cieki i strużki, górskie rzeki i rzeczułki- wszędzie tam staram się posyłać te wobki nawet z czytej radości obserwacji. Przy odrobinie szczęścia, branie ryby już około 30 cm na taką przynęte, daje masę radości i emocji. Co do zestawu, to osobiście preferują nie używać przy nich agrafek, tylko bezpośrednio przywiązać do żyłki.
Pozdrawiam [2017-07-12 10:28]

Jak chcesz się przekonać czy są duze to kup duże przynęty bo zlapiesz jakiegoś 30 i 50+ sie schowają bo mniejszy narobi hałasu :) [2017-07-12 11:25]