Brak dokumentów .

/ 70 odpowiedzi
karlik



Chyba w innej rzeczywistości żyjemy,dla mnie strażnik to tylko pionek który robi co mu każą-czytaj jak ustalą paragrafy-ale w gruncie rzeczy to chyba też człowiek i coś potrafi zrozumieć.

Kolego człowiek to człowiek paragraf to paragraf    a strażnika to strażnik nie pionek tylko osoba wykonująca swoje zadania zgodnie z swoim sumieniem i nikt mu tego nie na rzuca < nie chcesz działać to poprostu nie działasz.  Wstąp do SSR popracuj trochę i zobaczysz (2011/01/26 22:14)

Romuald55


Szanowni Koledzy! SSR nie ma prawa karać nikogo mandatem.My nie mamy stosownych uprawnień.W takim przypadku należy złożyć wniosek o ukaranie do PSR.Pieniądze z mandatów nie trafiają na konta Kół ani Okręgów.Nie mamy żadnego interesu,żeby kogokolwiek karać za to,że zapomniał dokumentów.Jeżeli je faktycznie posiada.Stawianie tez przez niektórych Kolegów,że członkowie SSR są pionkami w czyichś rękach i jakichś rozgrywkach świadczy o nieznajomości rzeczy,żeby nie powiedzieć o niskiej kulturze osobistej.My dobrowolnie,poświęcając nasz czas,narażając się na różne nieprzyjemne zdarzenia stoimy na straży interesu nas wszystkich.Oczywiście,mam na myśli tych Strażników,którzy do tego co robią podchodzą ze zrozumieniem swojej misji. (2011/01/26 22:28)

JaroDaw


A bo to taka nasza przypadłość, że jak dostaniemy mandat, za przejście w niedozwolonym miejscu, wtedy krzyczymy " psy, jp, hwdp inne tego typu ". Ale jak nam dom okradną, samochód zniknie, albo ktoś komórkę buchnie, wtedy "panie policjancie, proszę mi pomóc". Może to ja jestem dziwny, ale szanuje służby, których zadaniem jest pilnowanie porządku publicznego, jak i ochrona wspólnego mienia. Nie kombinuje, nie daje w łapę, jeśli zasłużyłem na karę, to ją przyjmuję ze skruchą. Co do samego SSR, to śmiać mi się chce z ludzi, którzy im ubliżają, wytykają im błędy i mówią o nich pionki, narzekając jednocześnie że niema ryb, że śmieci na łowiskach, że kłusole....  --------ŻENADA----------- (2011/01/27 10:18)

u?ytkownik57785


A bo to taka nasza przypadłość, że jak dostaniemy mandat, za przejście w niedozwolonym miejscu, wtedy krzyczymy " psy, jp, hwdp inne tego typu ". Ale jak nam dom okradną, samochód zniknie, albo ktoś komórkę buchnie, wtedy "panie policjancie, proszę mi pomóc". Może to ja jestem dziwny, ale szanuje służby, których zadaniem jest pilnowanie porządku publicznego, jak i ochrona wspólnego mienia. Nie kombinuje, nie daje w łapę, jeśli zasłużyłem na karę, to ją przyjmuję ze skruchą. Co do samego SSR, to śmiać mi się chce z ludzi, którzy im ubliżają, wytykają im błędy i mówią o nich pionki, narzekając jednocześnie że niema ryb, że śmieci na łowiskach, że kłusole....  --------ŻENADA-----------




Nie oczekujemy w SSR pochwał, nagród i orderów albo zniżek w opłatach, ale przede wszystkim zrozumienia, akceptacji i współpracy wędkarzy. Ten post jest właśnie największym dowodem zrozumienia, szacunku i docenienia naszej roboty. Dziękuję w imieniu swoim jak i wszystkich strażników SSR.

(2011/01/27 10:43)

bluehornet


I niech tak będzie - brawo Macieju za merytoryczne wyjaśnienie jakże drażniących niektórych wędkarzy  kwestii podejścia SSR . Nie SSR wymyśliła nowelizację Ustawy o Rybactwie Śródlądowym , ale ma w swojej gestii wymaganie przestrzegania zapisów  w ww dokumencie zawartych , przepis jest przepisem - szanujmy prawo , nawet niedoskonałe , w takiej postaci w jakiej jest , a nie będzie wzajemnych pretensji , niedomówień , obelg , a co za tym idzie zszarganych nerwów i spier....nego humoru . (2011/01/27 11:12)

u?ytkownik57785


I niech tak będzie - brawo Macieju za merytoryczne wyjaśnienie jakże drażniących niektórych wędkarzy  kwestii podejścia SSR . Nie SSR wymyśliła nowelizację Ustawy o Rybactwie Śródlądowym , ale ma w swojej gestii wymaganie przestrzegania zapisów  w ww dokumencie zawartych , przepis jest przepisem - szanujmy prawo , nawet niedoskonałe , w takiej postaci w jakiej jest , a nie będzie wzajemnych pretensji , niedomówień , obelg , a co za tym idzie zszarganych nerwów i spier....nego humoru .



Grzesiu, brawa należą się  Jarkowi- @JaroDaf za post. Może słowa "cywilnego" wędkarza trafią do szarych komórek naszych nieświadomych przeciwników.

(2011/01/27 11:20)

bluehornet


Sorry Macieju , że pominąłem w swoim wpisie Szanownego Kolegę JaroDaw - jego wpis jest naprawdę warty przeczytania z zastosowaniem wskazówek w nim zawartych , Dla mnie bomba - JaroDaw - moje ***** . (2011/01/27 11:33)

Bartek81



Witam,
Mylisz się Kolego - tylko i wyłącznie sprawa w sądzie - nowela ustawy nie pozostawiła wyboru - obligatoryjnie w 27, 27a i 27b należy orzec ŚRODEK KARNY...
Pozdrawiam.

Zgadza się, iż negatywną przesłanką postępowania mandatowego jest m.in możliwość orzeczenia środka karnego. Zauważyć jednak należy, iż w kodeksie wykroczeń ustawodawca posługuje się sformułowaniem "w razie popełnienia wykroczenia", natomiast w cytowanej przez nas ustawie mowa jest "w razie ukarania za wykroczenia". Rozpatrując przypadek nie posiadania przy sobie dokumentów trudno uznać za racjonalne aby uruchamiać i angażować cały aparat
sądowniczy. Sądzę, że różnica w tym nazewnictwie ma jakieś znaczenie, trzeba by było odnaleźć uzasadnienie do tej ustawy, być może zagadnienie to zostało tam poruszone lub czekać na orzecznictwo i praktykę jaka się wykształtuje na przestrzeni czasu. Nie wydaje mi się aby ustawodawca aż tak rygorystycznie potraktował to wykroczenie, być może jest to jakieś przeoczenie. Z drugiej strony tak jak piszesz jest to obligatoryjny środek a przecież mógł być fakultatywny, wówczas nie byłoby problemów. (2011/01/27 19:15)

Bartek81


Prezes Rady Ministrów w dniu 24 listopada 2003 roku wydał rozporządzenie w sprawie wysokości mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń:
- Kto dokonuje amatorskiego połowu ryb bez posiadania wymaganych dokumentów 200 zł;
Drogi kolego Mastif to o czym piszesz wyżej dotyczy osoby, która nie posiada dokumentów w ogóle. Czym innym jest brak dokumentów podczas połowu z uwagi na fakt, że osoba zapomniała ich zabrać, a czym innym jeśli ich nie ma wcale. Są to dwa różne wykroczenia opisane w art. 27 a ust.1 pkt 2ab. W czasie gdy wydane zostało rozporządzenie które cytujesz nie było jeszcze penalizacji dotyczącej nie posiadania przy sobie dokumentów tylko nie posiadania ich w ogóle.
(2011/01/27 21:38)

Sniper64


A bo to taka nasza przypadłość, że jak dostaniemy mandat, za przejście w niedozwolonym miejscu, wtedy krzyczymy " psy, jp, hwdp inne tego typu ". Ale jak nam dom okradną, samochód zniknie, albo ktoś komórkę buchnie, wtedy "panie policjancie, proszę mi pomóc". Może to ja jestem dziwny, ale szanuje służby, których zadaniem jest pilnowanie porządku publicznego, jak i ochrona wspólnego mienia. Nie kombinuje, nie daje w łapę, jeśli zasłużyłem na karę, to ją przyjmuję ze skruchą. Co do samego SSR, to śmiać mi się chce z ludzi, którzy im ubliżają, wytykają im błędy i mówią o nich pionki, narzekając jednocześnie że niema ryb, że śmieci na łowiskach, że kłusole....  --------ŻENADA-----------




Nie oczekujemy w SSR pochwał, nagród i orderów albo zniżek w opłatach, ale przede wszystkim zrozumienia, akceptacji i współpracy wędkarzy. Ten post jest właśnie największym dowodem zrozumienia, szacunku i docenienia naszej roboty. Dziękuję w imieniu swoim jak i wszystkich strażników SSR.

Dołączam się do Podziękowań:))!! I pozdrawiam..:)


(2011/01/27 21:54)

karlik



Ja również dołączam sie do podzieńkowan dla wędkarzy którzy zrozumią prace SSR w 2011r (2011/01/27 22:21)

Sniper64



Ja również dołączam sie do podzieńkowan dla wędkarzy którzy zrozumią prace SSR w 2011r

Karol..bo nie liczni powiedzą co myślą tak na prawdę..przed w czasie i po kontroli..a co mówią to woda niesie,a my to słyszymy:)Tan gość to bohater..:) (2011/01/27 22:26)

karlik



Ja również dołączam sie do podzieńkowan dla wędkarzy którzy zrozumią prace SSR w 2011r

Karol..bo nie liczni powiedzą co myślą tak na prawdę..przed w czasie i po kontroli..a co mówią to woda niesie,a my to słyszymy:)Tan gość to bohater..:)

A nasłuchamu się Marek w tym sezonie i to nie mało (2011/01/27 22:30)

Sniper64



Ja również dołączam sie do podzieńkowan dla wędkarzy którzy zrozumią prace SSR w 2011r

Karol..bo nie liczni powiedzą co myślą tak na prawdę..przed w czasie i po kontroli..a co mówią to woda niesie,a my to słyszymy:)Tan gość to bohater..:)

A nasłuchamu się Marek w tym sezonie i to nie mało
:)))))))))))))))))))))No:)))))))))))))))))!!!! (2011/01/27 22:32)

karlik



Ja już sobie załatwiłem pieczatke FLUO którą bedę zaznaczał żywce czy wczoraj na innym zbiorniku ich nie mieli .................     MAŁY ŻARCIK (2011/01/27 22:39)

ryukon1975


Użyłem sformułowania pionek jako człowiek w systemie i nie miałem zamiaru nikogo obrazić.Też tak miałem i znudziło i się biegać do sądu w sprawie o 10 zł ,dlatego dodałem że każdy strażnik jest tez człowiekiem i jeśli dostarczę mu tą kartę w ciągu dwudziestu minut to chyba przeżyje? (2011/01/29 08:26)

u?ytkownik57785


Prezes Rady Ministrów w dniu 24 listopada 2003 roku wydał rozporządzenie w sprawie wysokości mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń:
- Kto dokonuje amatorskiego połowu ryb bez posiadania wymaganych dokumentów 200 zł;

Drogi kolego Mastif to o czym piszesz wyżej dotyczy osoby, która nie posiada dokumentów w ogóle. Czym innym jest brak dokumentów podczas połowu z uwagi na fakt, że osoba zapomniała ich zabrać, a czym innym jeśli ich nie ma wcale. Są to dwa różne wykroczenia opisane w art. 27 a ust.1 pkt 2ab. W czasie gdy wydane zostało rozporządzenie które cytujesz nie było jeszcze penalizacji dotyczącej nie posiadania przy sobie dokumentów tylko nie posiadania ich w ogóle.



No dokładnie zgazda się, DROGI KOLEGO @Bartkek81! Przecież o tym napisałem i Ty również wcześniej to napisałeś. Cyt.:

"Witam !!! zgodnie z art. 27a ustawy o rybactwie śródlądowym dokonywanie amatorskiego połowu ryb przez osobę nie posiadającą przy sobie karty wędkarskiej zagrożone jest karą grzywny lub nagany. Ustawą, która reguluje postępowanie w tych sprawach jest kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Strażnik, który ujawni takie wykroczenie zobowiązany jestpodjąć kroki prawem przewidziane i nie jest to jego widzi misie. Może on nałożyć na Ciebie grzywnę w drodze mandatu karnego, zastosować środek oddziaływania wychowawczego w postaci np. pouczenia lub też skierować wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego. Żadne inne rozwiązania wg mnie nie wchodzą w rachubę. Pozdrawiam " Koniec blockquoteu.

Mandat nie tylko jest za brak dokumentów w ogóle, ale w tym omawianym przypadku za "dokonywanie połowu ryb bez posiadania przy sobie wymaganych dokumentów"!!!!!!!!!!!!!! Tak jak mandat karny za jazdę pojazdem bez wymaganych dokumentów przy sobie. Za całkowity brak prawa jazdy , a kierowanie pojazdem, jest dużo większy mandat karny, tak jak i za połów ryb bez posiadania w ogóle 
dokumentów uprawniających do połowu ryb. Za połów ryb bez posiadania w ogóle dokumentów, może być już kara za kłusownictwo i przepadek sprzętu.
 A to diametralna różnica. Więc nie rozumiem w czym nieścisłość Twoim zdaniem? Gdzie błąd i w czyjej interpretacji i po co ten post? Reasumując, nie masz przy sobie-mandat. Nie masz wcale- również mandat+możliwa kara za kłusownictwo i przepadek sprzętu. W czym problem?




(2011/01/29 09:07)

u?ytkownik57785


Użyłem sformułowania pionek jako człowiek w systemie i nie miałem zamiaru nikogo obrazić.Też tak miałem i znudziło i się biegać do sądu w sprawie o 10 zł ,dlatego dodałem że każdy strażnik jest tez człowiekiem i jeśli dostarczę mu tą kartę w ciągu dwudziestu minut to chyba przeżyje?



No teraz piszesz jak człowiek. Oczywiście, że jeśli wędkarz zadeklaruje niezwłoczne (!!!!!) dostarczenie do kontroli straznikowi ważnych (opłaconych i aktualnych) dokumentów, 
to niemalże KAŻDY strażnik taką formę okazania się ważnymi dokumentami przyjmuje za realną i dopuszczalną. Aczkolwiek bywali tacy "rezolutni" i "uczciwi" wędkarze, że woleli poświęcić własny sprzęt i pod pozorem natychmiastowego dostarczenia wymaganych dokumentów (np. z oddalonego o 300, 500, 800 metrów auta), woleli zbiec z łowiska bezpowrotnie, a sprzęt pozostawić "na pastwę" Straży lub Policji. O czym to świadczyło Twoim zdaniem? I jak jako Strażnik zareagowałbyś na takie kolejne przypadki? 

(2011/01/29 09:18)

ryukon1975


Ja do takich wędkarzy nie należę jeśli bym zostawił swoje dwa kije które z kołowrotkami są warte około 2 tysiące to bym wrócił .I strażnik by miał podstawy do sądzenia że powrócę. (2011/01/29 11:03)

Waldi Fish


W takim przypadku sądzę, że strażnik wolałby żebyś jednak nie wrócił. Hahaha! (2011/01/29 20:31)