Zaloguj się do konta

Bolonka na wody stojące - wady

utworzono: 2010/07/05 17:24
amadeusz

Witam,chciałbym się dowiedzieć jakie będą wady łowienia wędka przeznaczona do metody bolońskiej na wodach stojących.Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam
[2010-07-05 17:24]

marcin1234

Rozumie że przy trzcinkach chcesz łowić to bym ci polecił bacika lub tyczkę z amortyzatorem. Odradzam tanich batów powyżej 5m. ponieważ są  toporne, ciężkie, źle wyważone i topy są tak elastyczne, że nie można zaciąć  ryby i zestaw przez to szybko się  plącze. Dobrego bacika skołujesz  za ok 100zł zależy jaka długość popatrz na allegro. Myślę, że bolonka może się tu sprawdzić, ale nie będzie rewelacji. Jeśli masz jakąś dobrą okazję na kupno boloneczki to polecam może na rzece ci się przyda.  [2010-07-05 19:00]

Do tej pory - nie łowiłam bolonką na wodach stojących ( na rzekach równiez nie ) . Dysponuję 5 metrową bardzo mocną bolonką Colmic Tindal 500 / 50 g cw / 5k udźwigu , rekomendowaną jako wędzisko do połowu w morzu ze skał i duzych ryb rzecznych , w szybkim nurcie . Wędkę tą mam zamiar uzbroić mocnym zestawem spławikowym ( żyłka główna 0,22 , przypon 0,20 mm , haczyk nr 8 , spławik klsyczny , stały 2,5 g ) z myślą o połowie dużych egzemplarzy lina . zerującegop jak wiadomo w dość mocno porośniętych rejonach linii przybrzeżnej zbiornika . Ciekawe jakie będą efekty ?
[2010-07-05 20:10]

Do tej pory - nie łowiłam bolonką na wodach stojących ( na rzekach równiez nie ) . Dysponuję 5 metrową bardzo mocną bolonką Colmic Tindal 500 / 50 g cw / 5k udźwigu , rekomendowaną jako wędzisko do połowu w morzu ze skał i duzych ryb rzecznych , w szybkim nurcie . Wędkę tą mam zamiar uzbroić mocnym zestawem spławikowym ( żyłka główna 0,22 , przypon 0,20 mm , haczyk nr 8 , spławik klsyczny , stały 2,5 g ) z myślą o połowie dużych egzemplarzy lina . zerującegop jak wiadomo w dość mocno porośniętych rejonach linii przybrzeżnej zbiornika . Ciekawe jakie będą efekty ?
[2010-07-05 20:10]

pisaq

Tyczka bądź bat... O nie.
Bolonka jest bardziej uniwersalna, no i można do niej podpiąć kołowrotek ;)
Słyszałem o wędkarzu, który - bez względu na rodzaj łowiska - używa tylko i wyłącznie 8m bolonki. Czy to na rzece, czy na stawiku.
Taki kijek, może niezbyt poręczny, ale daje dużo możliwości. O zasięgu nie wspomnę, a jest tak samo "poręczna" jak 8m bat i lepsza niż tyczka.
[2010-07-05 20:27]

bolton

moze sie myle ale czy bolonka nie lowi sie na rzekach ? a odleglosciowka MATCH na jeziorach ogolnie wodach stojacych jesli mam racje niech kolega poszpera w internecie i poczyta jest tam tego sporo  (jesli sie myle poprawcie mnie)
[2010-07-05 21:04]

Ja osobiście łowię tylko na wodach stojących i jeśli chodzi o spławik to głównie bolonką 5m/ 6m . Najfajniejsze łapanie. Nawet jak zapniesz 2 kg leszcza, masz większe szanse go wyciągnąć niż batem ;) [2010-07-05 21:38]

marcin1234

Czy lepsza od tyczki nie zawsze nie ma takiej precyzji jak tyczka i wiele innych zalet, ale to nie pora na kłótnie. Myślę, że może się to sprawdzić nikt nie powiedział że bolonka tylko na rzekę. [2010-07-05 23:08]

kazik

Koledzy bolonką 8 m można łowić tak samo jak na tyczkę tej samej długości i powiem jeszcze że niejednokrotnie dorównuje tyczkom i dłuższym . Na zbiornikach o wodzie stojącej jest to wędka o wiele uniwersalniejsza niż bat czy tyczka . Uzbrojona jeszcze w mały kołowrotek może wyholować prawie każda rybę . Łowimy podobnie jak na wędki wyczynowe(bat , tyczka) , a i również można łowić metoda odległościową . Jedyną może wadą jest trochę większa waga , ale dla kogoś kto jest przyzwyczajony do tej wędki to problemu nie ma . Kiedyś łowiło się na cięższe baty i było dobre , a dzisiaj dobra bolonka , węglowa nie wiele waży . [2010-07-05 23:32]

kazik

Oczywiście mi chodzi o bolonki takie 5 , 6 , 7 ,8 metrowe . Krótsze raczej stosuje się do metod odległościowych . [2010-07-05 23:40]

Kol Kazik . Dostrzegam szereg podobieństw między bolonką a batem ale zestaw skrócony ( roubasienne ) to już chyba trochę co innego ? Pozdrawiam .
[2010-07-07 07:58]

kazik

Wcale się tak dużo nie różni od bata , czy tyczki 8 – 10 metrowej . Ja łowiąc na bolonkę ośmiu   metrową również stosuję zestaw skrócony i łatwiej mi ustawić długość zestawu do potrzeb . Ktoś kto nabierze wprawy operowania   kołowrotkiem   to szybciej potrafi rybę wyholować i odhaczyć , niż w tradycyjnym zestawie skróconym . Jedynie trochę jedenasto , czy czternasto metrowe zestawy są   poza zasięgiem , ale łowiąc odległościowo i odpowiednio operując wędziskiem efekty są nawet lepsze . Nie muszę wycofywać tyczki , odpinać top a następnie przyciągnąć rybę . Mam to prawie od razu podnosząc wędzisko i popuszczając żyłkę tak że ryby same spadają na kolana , lub w zasięg nie tak długiego podbieraka jakiego tyczkarze używają . Moim zdaniem każdy wyczynowy zawodnik powinien mieć taką bolonkę i kiedy tyczka zawodzi to szybko się przestawić i można uzyskiwać lepsze rezultaty . Zresztą nie na darmo Włosi rozpowszechnili ją i wygrywają mistrzostwa. Jednak są tacy wędkarze którzy nauczyli się tylko tyczką łowić i trudno im jest się przestawić i to rozumiem , bo kiedyś też byłem przeciwnikiem wszelkim nowinkom , ale warto , bo bolonki dają większe możliwości i długość ich zwiększa się w miarę osiągnięć nauki . Może kiedyś zobaczymy w sklepie i bolonki jedenasto , czy czternasto metrowe i tyczka pójdzie do lamusa , albo będzie musiała mieć więcej metrów . [2010-07-07 21:22]