Zaloguj się do konta

Bolesne kary dla kłusowników

utworzono: 2012/11/14 15:43
MASTINO

 Autor: Jakub Roszkowski, jakub.roszkowski@gk24.pl 
Rok ograniczenia wolności, przepadek mienia, grzywny i podanie pełnych danych osobowych do publicznej wiadomości - to nie jest kolejny wyrok dla pijanego kierowcy. Chodzi o kłusowników.
Tak surowo przez Sąd Rejonowy w Kołobrzegu zostali potraktowani już Mirosław Kraśniewski, urodzony w Kołobrzegu i Andrzej Kapuściński z Dygowa. Za to, że na rzece Parsęta, bez pozwolenia i wykorzystując kłusownicze narzędzia, odłowili 13 ryb o wartości 90 złotych. 
Po pierwsze, zostały podane do publicznej wiadomości ich pełne dane osobowe. To novum. Po drugie, muszą zapłacić na rzecz Polskiego Związku Wędkarskiego nawiązki po 453 złote. Po trzecie, sąd orzekł przepadek ich sprzętu służącego do nielegalnego odłowu. 
Ponadto Kapuściński, rocznik 1965, ma zapłacić grzywnę w wysokości 1.200 złotych, a Kraśniewski, rocznik 1985, wykonywać przez rok, za darmo, miesięcznie po 20 godzin, prace społeczne. I jeszcze jedno, wyjątkowo kłopotliwe: muszą sami zapłacić za ogłoszenie w gazecie, w którym wyrok, z ich nazwiskami, zostanie w całości opublikowany. A to też jest kosztowne. 
Kraśniewski i Kapuściński zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Kłusowali w okolicach miejscowości Bardy w gminie Dygowo. Co ciekawe, choć działali nielegalnie, mieli karty rybackie. Teraz, by je odzyskać, będą musieli ponownie zdać egzamin. - To precedensowa sprawa. Trwała długo, ale zakończyła się po naszej myśli - podsumowuje Janusz Nyk, prezes Polskiego Związku Wędkarskiego, okręg Koszalin. 
- Nie wiem, czy taki wyrok zniechęci innych do kłusowania. Mam nadzieję, że tak. Wierzę, że tych dwóch panów już nie spotkamy nad Parsętą - dodaje Mirosław Kachnicz, komendant Straży Rybackiej Polskiego Związku Wędkarskiego. 
To pierwszy tak surowy i bezwzględny wyrok związany z działalnością kłusowników, jaki zapadł w naszym regionie. - Jeszcze nie spotkałem się z takim wyrokiem wobec kłusowników - przyznaje sędzia Sławomir Przykucki z Sądu Okręgowego w Koszalinie. - Napiętnowani w ten sposób byli przede wszystkim pijani kierowcy. Ale przypominam, że pełne dane skazanych sąd może podawać właściwie w każdej sprawie - dodaje sędzia. 
Czy teraz w każdej sprawie związanej kłusownikami będą zapadać tak surowe i bezwzględne wyroki? Wszystko zależy od konkretnej sprawy i konkretnego sędziego. W polskim prawie nie obowiązuje zasada precedensu polegająca na tym, że zapadnięcie takiego, a nie innego wyroku oznacza, że w podobnych sprawach sędzia będzie decydował tak samo. Pomimo to ogłoszenie takiej sentencji na pewno tworzy dobry klimat, aby kolejni złapani kłusownicy byli karani równie bezwzględnie.  - Surowy wyrok zapadnie też w Łobzie - mówi nam komendant Kachnicz. - Tam, za odłowienia 40 kilogramów pstrąga potokowego na tarle, i to prądem, kłusownicy mają dostać po 10 tysięcy złotych grzywny. Straty, z powodu kłusownictwa, są w zasadzie niepoliczalne. Szacujemy, że wykrywanych jest tylko 20 procent spraw. A tych jest ogrom, coraz więcej. Wierzymy, że takich wyroków, z podaniem nazwisk kłusowników, będzie więc coraz więcej - kończy szef Straży Rybackiej.

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120327/KOLOBRZEG/120329668

[2012-11-14 15:43]

jurek

Takie wieści , to tylko cieszą etycznych wędkarzy . Oby inni mieli się na baczności .
[2012-11-14 15:51]

Wonski79

Taki wyrok jak najbardziej cieszy. Niestety jak opisano wykrywanych jest około 20% spraw i to jest niezadowalające.Według mnie zbyt mała ilość strażników ale może od nowego roku coś się zmieni.
[2012-11-14 16:05]

adam-konopnicki

Wreszcie zaczyna iść coś w dobrym kierunku ;) Jeszcze jak by tzw: "zawiasy" do tego dołożyli a grzywnę chociaż podwoili to by było jak znalazł. Cieszę się, że sądy zaczynają rozumieć, że to nie jest tylko utrata kilkunastu kilogramów mięsa tylko coś znacznie gorszego.  [2012-11-14 16:05]

tstaros

Kolego, myślę, że wykrywanych spraw jest może 2% a nie 20...

 

Ale cieszy surowość kar

[2012-11-14 16:54]

mienta

Dobre i to,co dostali za swoje postępowanie,moze następni zastanowią sie czy warto kłusować [2012-11-14 16:55]

wirefree

Propaganda sukcesu to sie nazywa, podobnie jakz pijanymi kierowcami. Do puchy zamykaja lesnych dziadkow co jezdza po pijaku rowerem a np glosna sprawa z naszego regionu facet kompletnie pijany rozbil 3 samochody (lekarz) wychodzi na wolnosc na drugi dzien sprawa umorzona. Dobrze ze pismaki sie uczepily ogona to troche na nim pojezdzily ale facet i tak sie chyba wyslizga. Zreszta podobnie z ksiezmi pedofilami i straznikami z PSR  chodza i sie smieja. Jak zwykle ucierpia niewinni albo mala szkodliwosc a grube ryby beda plywaly i dalej żarły płotki.





[2012-11-14 17:01]

adam-konopnicki

Czy ja wiem czy mało szkodliwi ? A tym bardziej niewinni ? Gościu ewidentnie kłusował, on nie popełnił wykroczenia takiego jak np: przekroczenie limitu czy zabranie niewymiaru. To są kłusownicy - pospolici przestępcy i złodzieje. Tym bardziej, że tłukł tak cenne ryby. Co do lekarza. Skoro mu udowodnili, że był pijany to poniesie konsekwencje, nie wywinie się z tego ;)  [2012-11-14 17:19]

Lujski

a ja sie zastanawiam po cholere tym kłusolom tyle ryb ... - nie lepiej na legalu zlapac ta rybke czy dwie i jak ktos chce niech sobie ja zje - ale od razu 40 kg. pstraga .... jak dla mnie to szok - sam w tym sezonie zabralem do domu 3 szczupaki plus 10-12 płotek ... wiecej mi nie trzeba - na 40 kg. pstraga to bym nawet nie mial lodówki ....
[2012-11-14 17:47]

adam-konopnicki

Myślisz, że Ci co siatką targają to oni biorą to dla siebie ? Podejrzewam, że jełopom się robic nie chce to handlują skłusowanymi rybami. [2012-11-14 19:02]

troc

O, sąd się postarał (czyżby sklad sądu to wędkarze?). Można? ano, jak widać można.....Tak trzymać.
[2012-11-14 19:18]

adam-konopnicki

Jak się chce to można ;) Sądy wreszcie przestają się zasłaniać niską szkodliwością społeczną i nie traktują kłusoli i nieetycznych wędkarzy - mięsiarzy którzy odmówili przyjęcia mandatu jak dzieci, tylko jak dorosłych ludzi którzy wiedzą doskonale co robią i zaczynają ich karać. Cieszy mnie to, że powoli wszystko się zmienia na dobre ;)  [2012-11-14 19:23]

wirefree

Ehhh naiwny jestes w tym kraju nigdy nie bedzie normalnie, to co robia to tylko pod publike duze sprawy zamiatane sa zawsze pod dywan. Za długo zyje w tym kraju zeby wierzyc propagandzie sukcesu i pismakom co napisza wszystko byleby im tylko zaplacic.  Ta sprawa ze straznikami strazy co kłusuja to myslisz ze to byli jedyni ?




[2012-11-14 19:30]

MASTINO

...... " odłowili 13 ryb o wartości 90 złotych..."-

1) Rok ograniczenia wolności,

2) przepadek mienia,

3) grzywny i podanie pełnych danych osobowych do publicznej wiadomości,

4) na rzecz Polskiego Związku Wędkarskiego nawiązki po 453 złote,

5) przepadek ich sprzętu służącego do nielegalnego odłowu,

6) Kapuściński, rocznik 1965, ma zapłacić grzywnę w wysokości 1.200 złotych,

7) Kraśniewski, rocznik 1985, wykonywać przez rok, za darmo, miesięcznie po 20 godzin,      prace społeczne, 

8) muszą sami zapłacić za ogłoszenie w gazecie.....

NO COŚ PIĘKNEGO :))))))))))))))))))))))

[2012-11-14 19:39]

wirefree

Taa a ci co kłusuja naprawde tonami smieja sie z nich pełna geba !  I tak to mniej wiecej w naszym kochanym kraju wyglada od ponad 60 lat powojennych.  Pisamki napisali "SUKCES" bo straznicy złapali płotke.


:):):):)


[2012-11-14 20:16]

Profesor

SUPER !!!! Tak trzymać ! Może przez takie wyroki wyplenią tą szarańcze !?
[2012-11-14 20:31]

adam-konopnicki

Nie jestem naiwny. Narzekacie, że nie łapią a jak łapią to nie karają. Złapali kłusowników, ukarali to też źle bo za mało skłusowali na taka karę. Zastanówcie się czego chcecie. Stereotypowi Polacy.. tak źle i tak nie dobrze. Mnie tam każdy taki sukces cieszy. A co do kłusujących strażników, to w każdej grupie zawodowej są czarne owce. Czyż nie słyszeliście o policjantach złodziejach ? [2012-11-14 20:42]

Lujski

wdlg. mnie to kary powinny byc troche inne - nie do wiezienia, bo my jeszcze musimy na nich robic, a dac im kary po minimum 10-15 tys. za sam fakt zlapaniu na klusownictwie - niewazne czy ktos skłusowal jedna czy 15 ryb .... a do tego kara finansowa za wartosc sklusowanych ryb - plus odebranie sprzetu itd ... mysle ze jakby byly tak duze kary pieniezne to by czesciej ktos pomyslal czy warto ..
[2013-03-05 17:36]

tinka

Ciekawy temat. Już dawno zastanawiałem się nad założeniem podobnego lecz nurtowała mnie sprawa czy cytując na łamach forum wyroki sądu nie naruszam prawa o ochronie danych osobowych. Sąd orzeka podanie wyroku do publicznej wiadomości np. w lokalnej gazecie, a nie na ogólnym forum.
Może ktoś mnie upewni. Tym czasem zacytuję szczątkowo jeden z wyroków:

Sąd Rejonowy w Kole, skazał Ryszarda G. ur.1951 r. za to, że   04.05.2012 w miejscowości Dobrów, w woj. Wielkopolskim, nie będąc uprawnionym do rybactwa ani osobą poławiającą na jego rzecz poławiał w rzece Warcie ryby rybackim narzędziem połowowym w postaci podrywki rybackiej (1,8x1,8m) to jest występku z art. 27c ust.1 pkt2 ustawy z 18.04.1985r. o rybactwie śródlądowym (tekst jednolity Dz. U. z 2009r, nr 189, poz. 1471) na kare grzywny w wymiarze 70 (siedemdziesiąt) stawek dziennych, przepadek dowodów rzeczowych na rzecz Skarbu Państwa poprzez ich zniszczenie, zasądzenie od   oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty w kwocie 70 (siedemdziesiąt)złotych, oraz podanie orzeczenia o skazaniu do publicznej wiadomości poprzez zamieszczenie ogłoszenia w gazecie...


Dodam, że ww. złapał 3 ryby o masie 0,7kg. Do  kary pieniężnej pan Ryszard musiał doliczyć honorarium adwokata bo nie poczuwał się do winy.

[2013-03-05 17:54]

Widzę , że Panowie są kompetentni w temacie .Chciałem sie zapytać - jaka kara została nałożona na strażników PSR kłusujących na Parsęcie / wyławiali osęką tarlaki troci / o sprawie było głośno zarówno w prasie jak i w TV / Sprawa dla reportera / - lecz jedynie inf. ograniczona była do komunikatu o zatrzymaniu tych delikwentów - czy ponieśli jakieś konsekwencje ? [2013-03-05 19:07]

cinek123

hahaha. to jest wyrok? za kradziez drzewa panstwowego masz 3 lata zawiasow i kupe kasy zaplacic .a ryba co innego? powinno byc tak samo.  za drugim razem wsadzac na 5 lat za kraty i na roboty drogi robic. ryba wroci w nasze wody jak polowa posiedzi. a co do 40 kg ryby to u nas na alko idzie. pewnie tak jak wszedzie. firma "inko" - co wyszarpie to na winko.
[2013-03-05 19:24]

Gary85

....no w końcu jakiś pozytyw konkretny w kwestii kłusownictwa wyczytałem ......ale jak ktoś słusznie zauważył ,to znikomy procent wykrytych i skazanych w taki sposób sprawców....

Jednak przyznać trzeba że światełko w tunelu widać ....

[2013-03-05 21:09]

MadmaxM4

rok pozbawienia wolności hmmm cytuje:

"Według danych przytoczonych przez serwis dzienne utrzymanie jednego osadzonego to 80,50 zł. Miesięczny koszt wynosi 2,45 tys. zł, a roczny 29,4 tys. zł. Z tego dzienna stawka żywieniowa wynosi średnio ok. 5 zł."

to teraz zrobimy  60 tys zrzutki a chłopaki maja wakacje

i po co to wieźienie??? prace społeczne rozumiem ale wieźienie. jak dla mnie przesada.

i tak jak koledzy pisali, złapali płotke a traktuja jak rekina.

[2013-03-05 23:17]

Mordechaj

Nie więzienie tylko ograniczenie wolności.
[2013-03-06 15:28]

Jack14

Bardzo pozytywna wiadomość ciesząca zwykłych normalnych wędkarzy. Wreszcie skończyło się pobłażanie dla kłusownictwa. [2013-03-06 15:52]

cinek123

tusk i reszta na dzien tyle wydaja. osoby ktore zostaly pomowione i siedza za kratami tez czesc z nich jest niewinna. siedza za nasza kase nieslusznie oskarzeni. a jak zlodziej kradnie czy ryby czy w sklepie to kraty, roboty przymusowe albo rece poucinac. na co ma istniec jak nic dobrego z niego, jak nawet gowna z niego nie ma. (bo z krowy jest) zlodziejstwa najbardziej nie lubie.
[2013-03-06 21:29]