Bolenie 2017
utworzono: 2017/05/11 23:56
Co tam... Lecimy po bandzie:-) Połowił już ktoś? Na Wiśle to może z wału...Ale "zaprawdę powiadam Wam..." jak Królowa opadnie to klękajcie narody!
Mamy wątek o szczupakach, teraz tez o okoniach i boleniach.Niech się wreszcie zadzieje! Słucham i patrzę. [2017-05-11 23:56]
Oj, to chyba jest tak jak się obawiałem...Może ja pierwszy coś tu wrzucę za parę dni bo woda idzie w dół. [2017-05-12 12:19]
W górze za to od rana pieknie leje. Dokladnie leje nie pada. Między czwartą a siudmą złapałem trochę pogody i to by było dziś na tyle. Więc czekaj cierpliwie na tą wodę u siebie.:))) Już płynie. [2017-05-12 13:20]
W dół , czy do górę to zupełnie bolkom nie przeszkadza. Ostatnio wieczorem było - 2 i gryzły, następnego dnia lało i gryzły. [2017-05-12 13:53]
Jak narazie jeden na rzeszowskim zbiorniku. Wziął delikatnie zwijając plecionkę na 10 cm Puls Shad'a. [2017-05-12 14:41]
No to pierwszy nie będę...:-)Fajnie zobaczyć jak boleń wygląda bo jeszcze trochę i zapomniałbym.Może wreszcie Wisła pozwoli na małe randez vous z rapą:-) [2017-05-13 10:53]
wczoraj byłem nad Wisłą z gruntem. Bolenie żerowały jak w amoku, ukleje wiecej czasu spedzały nad wodą. Dziś może spinn [2017-05-14 08:49]
Ja też dziś byłem nad Wisłą ale nietypowo bo ze spławiczkiem.Połowiłem drobiazgu ale tak naprawdę to tylko zezowałem gdzie się cos chlapnie i rzeczywiście mimo że woda dosyć brudna i paskudna to bolenie troche sie pokazywały.Cos trzeba z tym chyba zrobić...:-) [2017-05-14 14:41]
W okolicach Torunia Wisła ciągle dość wysoka i jak kawa zbożowa, ale tragedii nie ma. Powoli - po kilkanaście cm na dobę opada, a bolenie widać bardzo aktywne. Jednak nie przy główkach a między nimi... Kilka lat czekałem na wyższą wode w maju, no i jest!!!
Szczęściarze łowią nawet po 7 sztuk w ciagu jednego poranka i przedpołudnia. Każdemu z kolegów życzę choć jednego takiego dnia w sezonie. [2017-05-15 23:26]
Jeszcze nie byłem ale brzmi to zachęcająco.Osobiście wolę nieco niższą wodę bo moja Wisła jest specyficzna.Woda musi być w pewnych "widełkach" wtedy łowienie ma sens bo jest dostęp do miejsc. [2017-05-16 09:27]
Niestety muszę...się zgodzić z przedmówcą. Wisła na naszym odcinku jest specyficzna i jeśli stan wody przekracza owe "widełki" nie ma jak łowić. Wystarczy przemierzyć w weekend parę km rzeki - brak spinningistów. Grunciarzy w zasadzie też... Nie pamiętam maja żebym do połowy miesiąca ani razu nie był ze spinem na Wiśle, ale tak jest w tym roku. [2017-05-16 21:34]
U mnie Wisełka musi opaść jeszcze jakieś 70cm i wtedy ja dam popalić swoim srebrnym torpedom. Właściwie to już bym mógł, ale nie lubię podniesionego stanu. [2017-05-21 13:01]
Może zmiana wiatru która wreszcie nastąpiła coś zmieni.Od chyba tygodnia dyma mocno ze wschodu plus żarówa.U mnie zero aktywności powierzchniowej bolenia jak nigdy w maju.Od samego patrzenia na wodę jeszcze 5 lat temu można było zawału dostać a dziś...Płetwami rozcinały powierzchnię jak rekiny, atakowały stadami aż się woda gotowała to był najpiękniejszy widok i zawsze były brania.Zobaczymy, [2017-05-21 16:58]
Barrakuda u Ciebie lipa a u mnie zupełnie odwrotnie na Odrze.Walą w stada drobnicy jak rekiny dosłownie pod samymi nogami i to wcale nie male tylko jest jeden problem...Ciężko gada wyhaczyć na spinning.Próbowałem ja,próbowali kumple,próbują i inni i nic... [2017-05-21 21:41]
Jak to z boleniami...Nie zawsze wspólpracują ale przynajmniej jest motywacja do polowania na nie skoro widać i słychać że są i żrą.Na "martwej" wodzie odechciewa się łowić i wiara w sukces mała.polobmw - piękny bolek! Pod 80 cm?Kawał gada gratulacje. [2017-05-21 22:19]
Coś tam się nagrało ale sama końcówka a rybka uderzyła pod nogami więc akcji nie było dużo. Szczerze to jeszcze nawet nie zdążyłem dokładnie przejrzeć.Może jak to ogarnę to coś wrzucę w wolnej chwili. [2017-05-23 21:41]
Ile miał i na co wziął?:)
65 cm - salmo thrill 7 - ka real bleak czy jakoś tam...
[2017-05-23 21:43]
Ja też przyłączam się do gratulacji kolegom ze zdjęć.W ostatnich dniach moja Wisła - między Toruniem a gtrudziądzem obdarowuje wyłącznie niewymiarkmi. Na szczęście poranki od wschodu do ok 7 -8 oraz wieczory napawaja optymizmem. Widać i słychać klamoty, nie tylko młodziki. Niestety żerują daleko od czubków główek i trudno tam knightem dorzucić, a to wiosną u mnie najlepsza przynęta. [2017-05-24 09:10]
Dziś jedna ryba i jedno branie.Długo nie połowiłem bo gwałtowna burza z ulewą zakończyła definitywnie marzenia o czymś więcej.Zero aktywności powierzchniowej boleni.
66 cm złowiony "na wymuszonego" na woblera własnej roboty, tonący, 8cm. Przydałoby się słoneczko i stabilny wyż bez większego wiatru a to właśnie jest w prognozach na weekend.O ile się sprawdzą... i czas pozwoli może być owocnie. [2017-05-26 18:49]
Dziś dwa bolonki na salmo Thrill'a i małą cykadę Spinmad.Jeden okołowymiaru a drugi pięćdziesiąteczka...Skromnie ale zmiany w pogodzie które widać i spadek ciśnienia zrobiły swoje.Ważne że "ręka rybą śmierdzi":-)
[2017-06-04 16:33]