Boczny trok wytrzebił populację okonia!

/ 77 odpowiedzi

Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

marciniwona


Masz rację !Może być całkiem inna przyczyna po prostu chciałem poruszyć temat może ktoś ma inne spostrzeżenia na temat mniejszej ilości tej rybki? (2014/11/15 22:01)

u?ytkownik187639


U mnie czyli w dolinie bugu w wcześniejszych latach łowiłem ta metodą nawet po max. 100szt dziennie !A teraz łowiąc ok.300dni w roku moje max.to 10-15szt na dzień !I to dotyczy naszego grona wędkarzy a jest nasz kilkunastu!



a moze po prostu dlatego że wszystko co łapałeś to zabierałeś , ew. wędkarze z Twojej okolicy

bo uważam że jest to metoda jak inne ,a każdy gat ryb można wytrzebić jak ktoś będzie skuteczny w swoich działaniach i będzie wszystko beretował

Gdybym zabierał wszystko co złowiłem przez 300dni musiał bym mieć sklep rybny a po drugie nie lubię ryb słodkowodnych jako pożywki !Pozdrawiam!


Wszyscy tak mówią lecz tylko mówią,a ci co głośno to mówią najwięcej zabierają.

Najłatwiej jest oskarżać z góry i wszystkich o mięsiarstwo !A mi chodziło w temacie  całkiem o coś innego!Tak naprawdę to mieszkam nad tą wodą i mam swoje spostrzeżenia z którymi chciałbym się podzielić ale widzę że tylko oskarżają szkoda!


Nie oskarżają.. znają życie i wędkarskie realia. Ty i kilkunastu kolegów jesteście w stanie zabić wodę w jeden sezon, nie potrzeba do tego innych wędkarzy. 

Widocznie twoje życie wędkarskie na tym polega !Chyba nie wiesz o czym piszesz spójrz na mapę jak wielka jest dolina bugu!



Więc powiedz mi dlaczego innych ryb jest dużo mniej jak Okonia np.Pstrąga potokowego bądź Lipienia?Co też boczny trok je wytrzebił?Na prawdę wyskoczyłeś z tym tematem jak Filip z konopii (2014/11/15 22:13)

marciniwona


U mnie czyli w dolinie bugu w wcześniejszych latach łowiłem ta metodą nawet po max. 100szt dziennie !A teraz łowiąc ok.300dni w roku moje max.to 10-15szt na dzień !I to dotyczy naszego grona wędkarzy a jest nasz kilkunastu!



a moze po prostu dlatego że wszystko co łapałeś to zabierałeś , ew. wędkarze z Twojej okolicy

bo uważam że jest to metoda jak inne ,a każdy gat ryb można wytrzebić jak ktoś będzie skuteczny w swoich działaniach i będzie wszystko beretował

Gdybym zabierał wszystko co złowiłem przez 300dni musiał bym mieć sklep rybny a po drugie nie lubię ryb słodkowodnych jako pożywki !Pozdrawiam!


Wszyscy tak mówią lecz tylko mówią,a ci co głośno to mówią najwięcej zabierają.

Najłatwiej jest oskarżać z góry i wszystkich o mięsiarstwo !A mi chodziło w temacie  całkiem o coś innego!Tak naprawdę to mieszkam nad tą wodą i mam swoje spostrzeżenia z którymi chciałbym się podzielić ale widzę że tylko oskarżają szkoda!


Nie oskarżają.. znają życie i wędkarskie realia. Ty i kilkunastu kolegów jesteście w stanie zabić wodę w jeden sezon, nie potrzeba do tego innych wędkarzy. 

Widocznie twoje życie wędkarskie na tym polega !Chyba nie wiesz o czym piszesz spójrz na mapę jak wielka jest dolina bugu!



Więc powiedz mi dlaczego innych ryb jest dużo mniej jak Okonia np.Pstrąga potokowego bądź Lipienia?Co też boczny trok je wytrzebił?Na prawdę wyskoczyłeś z tym tematem jak Filip z konopii

Pozdrawiam !I połamania kija! (2014/11/15 22:24)

Artur z Ketrzyna





Więc powiedz mi dlaczego innych ryb jest dużo mniej jak Okonia np.Pstrąga potokowego bądź Lipienia?Co też boczny trok je wytrzebił?Na prawdę wyskoczyłeś z tym tematem jak Filip z konopii

Prosta odpowiedź. Ich liczebność jest niższa nawet w optymalnych warunkach. Bo jest rybą bardzo wymagająca. Pod względem temperatury, czystości wody i zasobności w tlen, jak też samego środowiska w którym żyją.
Ograniczone tarliska, regulacja brzegów, ścieki itd. Utrudnia im odbycie tarła. Do tego obce gatunki i inne czynniki.

Tak wędkarz też, jak kłusol itd.

Ale jeśli chcesz przykład że i w te gatunki moga nasze wody opfitować. To proszę odwiedzić stronę stowarzyszenia Pasaria (nie liczne ze stowarzyszeń z którym współpracuje PZW). Tam będziesz miał wszystko na temat prawidłowego gospodarowania takim łowiskiem. I nie tylko.

Dziś piszemy o okoniu. Za kilka lat o innych gatunkach. Dlaczego?
Proszę prześledzić historię okonia. Tej co ja wyżej opisałem. I przyjrzeć innym gatunkom...
Dziwne, że dopiero rybkę doceniamy, jak zaczyna jej brakować w naszej wodzie... (2014/11/15 23:47)

Iras1975


Kolega napisał swoje spostrzeżenie to go oskarżyli że wszystko żerał ,co za banda tłumoków, coca cola najsprawiedliwszy i najmądrzejszy człowiek świata, jesteście żenujący.


Żenujący jesteś ty i założyciel wątku.. sam napisał, że chodził po 300 razy w roku i łowił do 100 okoni dziennie, kłania się matematyka. Nie boczny trok wytrzebił okonie, tylko oni tłukli wszystko bez opamiętania. No chyba, że sobie łowili okonki i wypuszczali, a kto inny je zeżarł.  Wieś..
 







(2014/11/16 09:27)

ulspin


Ja dodam to co ostatnio w jakimś wątku o pogromie okonia napisałem.W naszym kraju nie już praktycznie sandacza,nie ma szczupaka ale jest jeszcze trochę okonia.Idzie taki ŁOFFFCA do sklepu ,kupuje wklejkę za 100 zł. i idzie na okonie bo słyszał że biorą ,a on latał przez sezon za sandaczem,szczupakiem i nic.No i łowi okonie,takich osób jest coraz więcej,po prostu łowią to co jeszcze zostało czyli okonia,jak trafią w stado to wiadomo plecak pełny,on się nażre ,sąsiad ,rodzina a przy okazji ktoś tam się dowie że ryba bierze i dawaj nad wodę.Dodatkowo łowiąc na małe przynęty łowi to co zostało po szczupakach i sandaczach czyli 30-40cm i też beret.Moim zdaniem to że nie ma szczupaka i sandacza w łowisku sprawia że coraz więcej osób przerzuca się na łowienie okoni ,a to prowadzi do zmniejszenia ich populacji,a prostym sposobem do tego jest boczny trok(choć wolę opadówkę) 
Nie wiem czy autor tematu zabiera wszystkie ryby do domu więc go nie osądzam,mam nadzieję że zna umiar i nie rozdaje po sąsiadach. (2014/11/16 12:15)

Spawciu


temat do zamkniecia bo jest bez sensu , tyle dni w roku nad woda ryby lapie i zabiera  a pozniej sie dziwi że juz ich nie ma (2014/11/16 16:25)

Jędrula


A dajcie sobie chłopy spokój , nie ma co kopi kruszyć , grunt aby my wszyscy zdrowi byli :) (2014/11/16 16:33)

89krzysztof


Kto umie łowić, ten złowi. Tak jest i z okonie, i z sandaczem, jak również szczupakiem.
Najczęściej narzekają osoby, które przyjadą łowić aktywną metodą połowu jaką jest spinning, a wygląda to w ich wykonaniu tak, że rozkładają stołeczek siadają na nim i rzucają od niechcenia. Nie trafi w stado, nie trafi w kilka nawet przepływających ryb i twierdzi, że ryby nie ma.
Ci, którzy mają trochę oleju w głowie, chęci i umiejętności łowią cały czas, nawet w tych zbiornikach, w których rzekomo populacje tych ryb są 'wytrzepane'. (2014/11/16 16:40)

ryukon1975


Boczny trok metoda czyli kiler na okonia !Przez ostatnie pięć lat z moich obserwacji doszłem do wniosku że tej pieknej rybki jest o 80procent mniej niż w 2009roku !Czy wy też tak myślicie ?




Boczny trok czy wędkarze którzy biorą po 30 i więcej piętnastocentymetrowych rybek dziennie ?

(2014/11/16 17:26)

marciin 2424


Kolega napisał swoje spostrzeżenie to go oskarżyli że wszystko żerał ,co za banda tłumoków, coca cola najsprawiedliwszy i najmądrzejszy człowiek świata, jesteście żenujący.

Dokładnie Kolego masz jakiś problem chcesz sie nim podzielić i czekasz na jakąś sensowną odpowiedź ,a tu tylko teksty ,że sam wykułsowałeś ,bo masz dwie ,czy trzy foty z rybą przed domem i zazwyczaj odpowiadają ci co nie mają pojęcia o czym się rozmawia nie obrażając nikogo.









(2014/11/16 20:58)

marciin 2424


Kolega napisał swoje spostrzeżenie to go oskarżyli że wszystko żerał ,co za banda tłumoków, coca cola najsprawiedliwszy i najmądrzejszy człowiek świata, jesteście żenujący.

Dokładnie Kolego masz jakiś problem chcesz sie nim podzielić i czekasz na jakąś sensowną odpowiedź ,a tu tylko teksty ,że sam wykułsowałeś ,bo masz dwie ,czy trzy foty z rybą przed domem i zazwyczaj odpowiadają ci co nie mają pojęcia o czym się rozmawia nie obrażając nikogo.

U mnie nawet wędkarze nie wiedzą co to boczny trok,a okonia i tak nie ma o szczupaku ,czy sandaczu nie wspomnę ,bo to już katastrofa, ratuje mnie tylko szczupak na bocznych mniejszych dopływach Sanu ryby jest mniej przez to ,że PZW nie dba o nasze wody i zanieczyszczenie wód jest tak wielkie ,że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Takie jest moje zdanie ,ale ci co łowią na komercji i zamkniętych zbiornikach tego nie widzą i to też jest duży problem w naszym środowisku wędkarskim.









(2014/11/16 21:07)

marciniwona


Kolega napisał swoje spostrzeżenie to go oskarżyli że wszystko żerał ,co za banda tłumoków, coca cola najsprawiedliwszy i najmądrzejszy człowiek świata, jesteście żenujący.

Dokładnie Kolego masz jakiś problem chcesz sie nim podzielić i czekasz na jakąś sensowną odpowiedź ,a tu tylko teksty ,że sam wykułsowałeś ,bo masz dwie ,czy trzy foty z rybą przed domem i zazwyczaj odpowiadają ci co nie mają pojęcia o czym się rozmawia nie obrażając nikogo.

U mnie nawet wędkarze nie wiedzą co to boczny trok,a okonia i tak nie ma o szczupaku ,czy sandaczu nie wspomnę ,bo to już katastrofa, ratuje mnie tylko szczupak na bocznych mniejszych dopływach Sanu ryby jest mniej przez to ,że PZW nie dba o nasze wody i zanieczyszczenie wód jest tak wielkie ,że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Takie jest moje zdanie ,ale ci co łowią na komercji i zamkniętych zbiornikach tego nie widzą i to też jest duży problem w naszym środowisku wędkarskim.

Zgadzam się z tobą w 100% !









(2014/11/16 21:13)

pakul1206


Kolega napisał swoje spostrzeżenie to go oskarżyli że wszystko żerał ,co za banda tłumoków, coca cola najsprawiedliwszy i najmądrzejszy człowiek świata, jesteście żenujący.


Żenujący jesteś ty i założyciel wątku.. sam napisał, że chodził po 300 razy w roku i łowił do 100 okoni dziennie, kłania się matematyka. Nie boczny trok wytrzebił okonie, tylko oni tłukli wszystko bez opamiętania. No chyba, że sobie łowili okonki i wypuszczali, a kto inny je zeżarł.  Wieś..
Jeżeli według ciebie złowienie = zeżarcie to kogo nazywasz mięsiażem!!! W tym roku złowiłem coś koło setki szczupaków więc oblicz ile ubyło z wody matematyku?W mojej okolicy już prawie nikt nie łowi okoni na małe wiróweczki czy woblerki wszyscy walą boczny trok nawet gumofilce ewoluowali.
Widze że nie dajesz rady matematyku to Ci pomogę, Z WODY UBYŁO 5 ( słownie: pięć sztuk) , cztery zeżarłem, piąty jeszcz w lodówce.
Nie o to tu chodzi żebyśmy się kłucili czy obrażali, mamy jakiś problem, zakładamy wątek, każdy z kolegów dorzuci swoje spostrzeżenia, przysłowiowe pięć groszy i wyciągnijmy z tego wspólny wniosek, choć ten przynajmniej moim zdaniem w każdym takim przypadku będzie taki sam NADMIERNA EKSPLOATACJA NASZYCH WÓD.Jak wpadnę na wisłe do soczewki w sezonie to tam wędkarze nie chwalą się że złowili bąka ponad 2kg czy ładnego karpia tylko "panie dzisiaj słabo ze dwadzieścia bączków ale trzy dni temu do 11.00 miałem prawie trzydzieści kilo" 











(2014/11/16 23:13)

Iras1975


Nie odzywałem się już, bo prezentujecie dla m nie za niski poziom do dyskusji.. rozumiesz? I nie prowokuj mnie do dalszych odpowiedzi. Z mojej strony koniec. (2014/11/17 08:27)

marciniwona


Nie odzywałem się już, bo prezentujecie dla m nie za niski poziom do dyskusji.. rozumiesz? I nie prowokuj mnie do dalszych odpowiedzi. Z mojej strony koniec.

Już dawno chciałem zakończyć słowami połamania kija !Ale nie zrozumiałeś i drążyłeś temat!Mimo wszystko pozdrawiam! (2014/11/17 16:33)

RadoslawM


Boczny trok metoda czyli kiler na okonia !Przez ostatnie pięć lat z moich obserwacji doszłem do wniosku że tej pieknej rybki jest o 80procent mniej niż w 2009roku !Czy wy też tak myślicie ?


Sugerujesz się jakimiś dziwnymi „danym”. 80% mniej, trudno w to uwierzyć.  Boczny trok jest mocno przereklamowany. Jeżeli okoń jest aktywny to z powodzeniem łowimy obrotówkami o rozmiarze  
0-3/ gumy 5-8cm. Potwierdzam co napisał kolega @berthold. U mnie na łowisku jest dużo uklei i żaden boczny trok i inne cuda nie działają. Efekty maja jedynie wędkarze łowiący na malutkie żywczyki.

Wypadałoby podać łowisko, na jakim jak twierdzisz populacja tak mocno ucierpiała. W dużym jeziorze/ małej rzeczce jest to zwyczajnie niemożliwe.  Może kolega pisze o jakimś stawie 2ha lub podobnym akwenie. 

Idąc tym tokiem. można powiedzieć

Echosonda i łowienie z opadu  wytrzebiło populacje sandacza…

Mocne plecionki wytrzebiły populacje dużego suma na Wiśle…

Stosowanie kulek proteinowych ograniczyło populacje Karpia…

Można pisać i pisać i pisać.

 

Zbliż się zima takie tematy będą się pojawiały częściej. Postaram się w wolnej chwili założyć jakieś nowe konto i zbudować jakiś kontrowersyjny temat. Obiecuje będzie wesoło;-) ;-) ;-)





(2014/11/17 19:05)

Sebastian Kowalczyk


Hahahaha boczny trok wyszedł z szafy, polazł na ryby i wszystkie okonie wyłowił o cholercia, boczny trok poszukiwany żywy lub martwy. Mamy w końcu winowajcę bezrybia. A ja głupi myślałem, że to jacyś wędkarze. :D  (2014/11/17 19:09)

Iras1975


Hahahaha boczny trok wyszedł z szafy, polazł na ryby i wszystkie okonie wyłowił o cholercia, boczny trok poszukiwany żywy lub martwy. Mamy w końcu winowajcę bezrybia. A ja głupi myślałem, że to jacyś wędkarze. :D 


Ajj.. co za łobuz.. ten "boczny trok" ;))) (2014/11/17 19:14)