Boczny trok ryby - jaki wybrać?

/ 9 odpowiedzi

  • konto usunięte

OkońSandaczSzczupak
Witam forumowiczów. Mam problem z wybraniem wędki i kołowrotka. Mogę wydać 200 zł. Waham się między:
 
*kołowrotki:
 - Dragon Viper,
 - Daiwa Crossfire-X (brak szpuli zapasowej),
 - Cormoran Bull Fighter,
 - Konger Aviator,

*wędziska (do ok.20-25g.):
- Konger Arcus Spin,
- Shimano Hyperloop.

W kołowrotkach zależy mi na tym, aby kołowrotek miał więcej niż 2 łożyska i dodatkową szpulę, a jeżeli chodzi o wędziska to chciałbym łowić na nie szczupaki, sandacze itp. drapieżniki.

Jeżeli ktoś ma inne propozycje, to poproszę.
u?ytkownik6337


I czy ilość łożysk robi aż taką dużą różnicę? (2010/02/20 18:41)

u?ytkownik6774


zdarzaja sie kolowrotki z mala iloscia lozysk i bywaja lepszymi od tych co maja po 8 czy 9 - wieksza ilosc lozysk napewno wplynie na cene - kijek to chyba lepiej konger - mysle ze sprzedawca jak uslyszy Twoje warunki to dopasuje Ci odpowiedni kijek - a kolowrotek dobieramy do kija (2010/02/20 18:49)

u?ytkownik13410


Z kołowrotków brałbym chyba dragona, choć zwróciłbym też uwagę na shimano catana- do zdobycia na allegro za około 100. Kijek to bez wątpienia konger- w tym przedziale cenowym chyba nie zdecydowałbym się na inny spinning. Ja osobiście mam black tiger i nieco tańszego carbomaxx team, ale myślę, że arcus też powinien być dobry.
Jeśli chodzi o łożyska to w zdecydowanej większości przypadków to jedynie chwyt reklamowy. Na dobrą sprawę mi do zwykłego łowienia wystarczają 3 łożyska, i nie narzekam na komfort. I nie odczuwam różnicy pomiędzy np. shimano cataną która ma 3, a okumą avenger, która ma ich 7.
Zestaw shimano catana 2500fa + konger arcus 270/20 byłby dobrym wyborem, moim zdaniem :) (2010/02/20 19:04)

karoltsu1


Wybierasz sprzęt do spinu-łożyska w kołowrotku,ich ilość ma duże znaczenie,dla jego pracy,co przekłada się na cenę.Rozumie ze jesteś 'na początku drogi',szukając kołowrotka zwracaj uwagę na ilość łożysk powyżej 3-4.Na pojemność szpuli.Najważniejszy jest ciężar kołowrotka,jak najmniejszy.
Model Dragona Viper możne być najodpowiedniejszy-zależny od biegłości posługiwania się samym kijem(nie skręca żyłki,równo nawija,przyzwoita praca kabłąka),oraz metody na jaka pragniesz go przeznaczyć;cllasic,drop-shot,boczny-trok.
Do wędki dopasowuje się kołowrotek,o zbliżonym ciężarze.Czym lżejszy tym lepiej.Łożyska w kołowrotku mogą ułatwiać,bądź wręcz-utrudniać hol ryby.
Na początek sugeruje z przednim hamulcem.
"Nawet najdłuższą drogę,zaczyna się od pierwszego kroku".                      (2010/02/20 19:10)

u?ytkownik13410


Najważniejszy jest ciężar kołowrotka,jak najmniejszy


Tu się nie zgodzę. Im cięższy kołowrotek tym lepszy (bo solidniejszy= więcej metalowych elementów) oczywiście porównując egzemplarze podobnego rozmiaru. Warto zwrócić też uwagę na takie gadżety jak składana rączka- to rozwiązanie jest jednym z gorszych do spinningu. Po jakimś czasie powstają luzy i korbką kręci się znacznie mniej komfortowo. Mam dragona viper z tym, że z tylnym hamulcem i większa ilość łożysk raczej nie przekłada się na ich jakość dlatego też wolałbym 3- łożyskową catanę. Poza tym mam kij kongera 270/18 z tym kołowrotkiem i dobrze go wyważa. Pozdrawiam! :) (2010/02/20 19:21)

u?ytkownik6774


ze zle wywazona wedka po dluzszym lowieniu czujemy sie zmeczeni jak po ,,silowni" - takze o wyluzowaniu sie nad woda mozemy zapomniec he he (2010/02/20 19:26)

u?ytkownik6337


Mam już Shimano Catanę 4000 RA do ciężkiego spinningu (Jaxon Crystalis do 60g.) i sprawuje się dobrze. Lecz ten zestaw  chciałbym kupić taniej, ponieważ nie mam funduszów na droższą zabawę (mam 13 lat). Słuchając rad forumowiczów i wędkarzy stwierdziłem, że dobrze jak kołowrotek ma więcej niż 2-3 łożyska i przedni hamulec. Do maja jeszcze trochę czasu, więc będę szukał powyżej wymienionego sprzętu w mieście, może jeszcze uzbieram trochę więcej kasy to zdecyduje się na drugą Catanę ;). (2010/02/20 19:27)

Killer45


szukając kołowrotka zwracaj uwagę na ilość łożysk powyżej 3-4.

To też jest nieprawda. Dobre kołowrotki nie musza posiadać kilku łożysk, gdyż widocznie to 1 lub 3 łożyska są tak dobrej jakości, że w zupełności wystarczą. Z reguły w kołowrotkach,  posiadających więcej jak 8 łożysk,  te łożyska są po prostu do d**y. Tak z reguły jest w chinczykach. Nie sugerowałbym się ilością łożysk , ale przełożeniem kołowrotka

(2010/10/12 20:17)

Killer45


szukając kołowrotka zwracaj uwagę na ilość łożysk powyżej 3-4.

To też jest nieprawda. Dobre kołowrotki nie musza posiadać kilku łożysk, gdyż widocznie to 1 lub 3 łożyska są tak dobrej jakości, że w zupełności wystarczą. Z reguły w kołowrotkach,  posiadających więcej jak 8 łożysk,  te łożyska są po prostu do d**y. Tak z reguły jest w chinczykach. Nie sugerowałbym się ilością łożysk , ale przełożeniem kołowrotka



Sorry, klikłem nie to co trzeba (2010/10/12 20:19)