Błystka podlodowa, jak prowadzić błystkę podlodową
2010-01-10 / 24 odpowiedzi / 2 zdjęć
Drodzy koledzy chciałbym wiedzieć jak prowadzić błystkę pod lodową.Jestem początkujący w tej dziedzinie i chciałbym spróbować łowić na blaszkę.
Pozdrawiam matimo. (2010/01/10 11:57)
Nalezy zaczać od tego ze błystkę dobierasz do głebokosci na ktorej wędkujesz. Zasada podstawowa im głebsza woda tym blystka wieksza. Stosuje tez cienkie zyłki max 0,16. Duze znaczenie ma też wędka i jej akcja ja stosuje miekkie firmy Jaxon WJ U1010. To bardzo istotne zeby ,,czuć " blaszkę na wędce. Cieńka zyła w zimnej wodzie nie spiraluje sie i jest bardziej elastyczna. Wędkowanie polega na na podszarpywaniu energicznym. Reszta to trenin i dojscie do wprawy. Jak trafisz na dzien kiedy zeruje okoń szybko pojmiesz na czym rzecz polega. (2010/01/10 14:37)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Dzięki.W sobotę pojadę na ryby i spróbuję łowić na błystkę.Ale mam pytanie czy moja wędka się do tego nada???
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/popenphoto.php?file=../p/s3/1253880233.jpg
to wędka WJ - IRA02D (2010/01/10 22:45)
Nada się do błystki na pewno, ma ciepłą rękojeść i nie będzie Ci marzła ręka. Ale na Twoim miejscu założyłbym na szczytówkę metalowy kiwok. Jeziora są zamarznięte już jakiś czas, więc nie będzie juz typowych brań dla pierwszego lodu - bardzo agresywnych. Teraz brania są juz delikatniejsze, więc kiwok dużo ich pokaże a na wędce przejdą niezauważone. (2010/01/10 22:49)
Wczoraj kupiłem kiwok ale nie wiem czy nie jest za twardy.
http://sklep.insel.pl/images/img_mn/KIW_1-1_min.jpg (2010/01/10 22:56)
Zależy z czego jest wykonany. Zdjęcie jest bardzo małe i nie widać dokładnie. Ja używam z cienkiej blaszki. Jeśli będzie za twardy to go po prostu mocniej wysuń. Osobiście przyklejam do szczytówki na taśmę izolacyjną. Jak za mało wysunięty to odwijam trochę taśmę, szczypcami wysuwam go mocniej i zawijam z powrotem taśmę. (2010/01/10 22:59)
jest zrobiony z blaszki tak jak twój i chyba też skorzystam z taśmy . (2010/01/10 23:09)
Tylko zakładaj błystkę podlodową a nie pilkerki z przeciętego pręta. One sprawdzają się na pierwszym lodzie, jak okoń bije we wszystko co się rusza. Później tylko wyginają nadmiernie kiwoki. Proponuję wypróbować błystki w tym kształcie:
http://www.allegro.pl/item878161087_blystka_podlodowa_pilker_nr_1_hak_zlota.html
http://www.allegro.pl/item873763753_blystka_podlodowa_srebrna_rozm_4.html (2010/01/10 23:24)
Kolega okonhel udzielił ci dobrej rady łowienie na pilkerki lub blaszki ja to tak nazywam jest metoda dla bardziej zaawansowanych i faktycznie najlepsze rezultaty sa z pierwszego lodu choć dyskutowałbym w tym temacie. Ty powinieneś zaczac od mormyszki tak jak ci tu koledzy radzą (2010/01/11 09:46)
Nie uważam żeby łowienie na blaszki było dla zaawansowanych. Dla mnie mormyszka to wyższa szkoła jazdy. Oczywiście jak minie pierwszy lód i szał brań, trudniej jest na błystkę coś złowić, metoda "kolano - oko" przestaje się sprawdzać i trzeba błystką grać prawie jak mormyszką. Ale dla mnie jest to nadal łatwiejsza metoda niż mormyszka. Tyle że mormyszka jest wszechstronna - można złowić więcej gatunków ryb a na błystkę w większośći tylko drapieżnik. (2010/01/11 11:35)
Próbowałem łowić na mormyszkę na błystkę i na mormyszkę ale bez rezultatu ale teraz będę dalej próbował. Mam kilka blaszek :
http://www.angel-sport.com.pl/fotos/966032341c417b8small.jpg
http://www.wedkarskisprzet.pl/images/products/bystki-podlodowe/przynty-sztuczne/20091120b01ai.jpg
Mam też mormyszkę :
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/p/s2/1137598397.jpg (2010/01/11 15:49)
Blaszka taka jakich uzywam mormyszki stosuje inne.
(2010/01/11 17:06)
Z resztą bardzie wolę blaszkę mormyszka jakoś mnie nie wciągnęła. (2010/01/11 17:45)
A jeżeli będę łowił na mormyszkę to jaki kolor i jaki kształt polecacie i jaką wielkość polecacie ??? (2010/01/12 14:52)
ja urzywam zielone,czarne,złote,pomarańczowe pozdro (2010/01/12 18:50)
Dwa lata temu zabrałem mego sekretarza kola na łowienie podlodowe. On zapalony blaszkowiec. Ja oczywiście mormyszka. Wynik był taki,że on złowił jednego okonka a ja ze 30. Wszystkie wróciły do wody...
(2010/01/12 20:10)
Ale jak znam życie to gdybyście się zamienili i Ty Mirku łowiłbyś na błystkę a on na mormyszkę to różnicy w ostatecznym wyniku między wami by nie było.... Nie przynęta a wędkarz ryby łowi i to prawda znana od lat... (2010/01/12 20:17)
Jak głeboki zbiornik to napewno wolframowa ja stosuje normalne srebrne w kształcie kropli zadne malowanki. Jak płytki do 2 m to ołowiane no i cieniutka zyłka 0,12 a na wolframowe daje grubsza zyłke 0.14 (2010/01/12 20:17)
Dzięki Jacek za dobre słowo :) Fakt,że pierwszego medalowego garbusa wyjąłem na błystkę. Ale mormyszka pochłonęła mnie zupełnie. To jest jakby mistycyzm. Prowadzenie mormyszki, oczekiwanie na atak to jest coś, co można porównać z prowadzeniem rippera w korycie, gdzie bytują sandacze. To napięcie, skupienie, bo wiesz,że za chwilę może być ten ruch kiwoka. Ten właściwy, który robią tylko te olbrzymy....
(2010/01/12 21:28)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
A ja łowię na 0,08 i 0,10. Na zawodach 0,06 i 0,07...
(2010/01/12 21:33)
Ok.Spróbuję tylko ryby na moim łowisku nawet 0,16 mm zrywały.Wiem to bo próbowałem łowić w poprzednią sobotę i miałem kilka brań i mój wujek też.;-) (2010/01/12 22:41)
NA TEMAT MORMYSZKI -MŁODY KOLEGO WOLFRAMOWE SA NAJLEPSZE SA DROGIE ALE WARTO- JAK ZACZYNASZ ŁOWIC ZYŁECZKE PROPONUJE 0.10.SPRUBUJ TEZ JAK MASZ DUZO PŁOTEK U SIEBIE ŁOWIĆ TAK SAMO JAK NA MORMYSZKĘ TYLKO NA KONCU URZYJ MAŁEGO CHACZYKA NA KTÓREGO TAK SAMO ZAKŁADAJ BIAŁY OCHOTKA -TYLKO BIAŁY JEST DUŻO TRWALSZY I NAD HACZYKIEM SR UCINKA (2010/02/01 19:16)
kolego ja polecam murmyszke lub na spławik przynosza najleprze efekty.xd (2010/02/02 10:38)
i ja dodam swoje 3 grosze,ja swoje blaszki opuszczam do dna i podrywam ją energicznie robionc 4-6 sekund przerwy miendzy poderwaniami jak to nie skutkuje to blaszkie ustawiam 5-10cm nad dnem i powtarzam czynnosci jesli nadal nic to zmieniam kolor blaszki lub sprawdzam zestawem z mormyszko i ochotko niekiedy ryba woli miejsze przynenty a kiedy indzei wieksze poprostu probowac!!! i sie nie zniechecac powodzenia nad wodo (2010/02/02 12:10)
