No hej. Zakładam watek na temat jakosci przynet wedkarskich.. ale nie kazdych. Mianowicie chodzi mi o błystki obrotowe i wahadłowe.. ale tez nie każde.. Wiele razy spotkalismy sie z tym ze kupujemy piekna blaszke czy to obrotówka czy wahadłowka, z pieknymi wzorami.... paseczki, kropeczki, czerwone, zielone, niebieskie.. Wiele z nich było naszymi kilerami. Dlaczego było?? Ano dlatego, ze juz nieraz mialem takie przypadki ze wyprobowuje swoja nowa przynete.. wszystko ladnie pieknie, jest łowna, a tu za ktoryms rzutem sciagasz i nie masz naklejki. Tandetnie przyklejone wzory. Po kilku rzutach wszystko sie odkleja. Dlatego chciałbym Was zapytac.. bo są takze blachy gdzie wzory sa namalowane.. bodajze Mepps tak ma, ale nie kazdego na niego stac. Czy znacie jakies sposoby np uprzedniej jakotakiej a'la konserwacji owej najklejki by zaraz nie odkleiła sie. Albo czy moze macie rozeznanie wsrod znanych firm wedkarskich, ktorych przynety najlepiej wybierac, wlasnie pod katem naklejek.
Czekam na Wasze opinie.