Biały robak z ogonkiem.
utworzono: 2010/04/28 19:00
witam ! w zeszlym roku uzywalem robakow zyjacych z swinskich odchodach , biale ,duze [ okolo 3-4 cm ] i z ogonkiem - jaka jest ich poprawna nazwa ? tzn. ktorego za robakow to jest larwa ? , dodam ze brania na te robaki byly bardzo agresywne i w metnej wodzie sprawdzaja sie wysmienicie [2010-04-28 19:00]
Czy znalazłeś już może odpowiedź na swoje pytanie dotyczące tego białego robaka z ogonkiem ? [2011-08-15 17:34]
kurcze mnie to też nurtuje ale ja znalazłem je kompoście tzn wanna + woda i kiszona trawa pojawiły się ostatnio tam takie robaki są twarde i mają ogonek trzymały by się na haku znakomicie ale nie wiem jak one się nazywają...
[2011-08-15 17:58]
Larwy
muchówek żyjące w wodzie, błocie, gnojówce , czy innym szlamie, oddychają za pomocą słomki wystającej im z tyłka. Trzymają ją ponad poziomem wody, podczas gdy same dą zanurzone.
czy to coś takiego?
[2011-08-15 18:01]
Są to robaki podobne do białych. Tułów mają trochę grubszy niż normalne larwy muchy plujki, są po prostu sporo większe i posiadają ogonek. nie mają na pewno 3-4 cm. a najwyżej 1,5 cm. Nakłada się je na haczyk tuż przy owym ogonku, gdyż próby nakłucia tułowia kończą się wyciekiem płynu (można to porównać do minibalonika wypełnionego lekko kleistą masą). Robaki są z wyglądu obrzydliwe. Ja przechowywałem je w pudelku wypełnionym zamoczonym papierem toaletowym. Na łowisku wrzucałem do wody w małym wiaderku. To przyjemność obserwować jak "pracują". Machają tym ogonkiem tak intensywnie, że ryba nie może czegoś takiego minąć obojętnie. Ich nazwa , którą używał człowiek sprzedający je kiedyś pod siedzibą PZW w Warszawie to : MYSZY. To były jeszcze czasy tych stolików i starej giełdy znanej z "Czterdziestolatka" Człowiek ten (chyba pan Czesio), pozyskiwał je kiedyś ze Służewca z Wyścigów Konnych. Sprzedawał je dość drogo jak na owe czasy - i na sztuki! Obecnie nie mogłem ich tam pozyskać - chyba w stajniach jest już sterylny europejski porządek i nic nie ma prawa pływać w gnojówce. Tak więc nadal pozostaje pytanie : jak nazywają sie te robaki, bo zakladam, że nazywanie ich myszami jest tylko potoczne. W internecie pod hasłem : robaki z ogonkiem nic nie znalazłem. Wierzę jednak, że ktoś z forumowiczów coś wyśledzi.
A swoją drogą nie jest to przynęta na pewno szerzej znana i być może stanowi jakąś tajemnicę, lub przynajmniej jest gdzieś tajemnicą regionalną. Niecierpliwie więc oczekuję na jakąś wzmiankę...
[2011-08-19 16:55]Gnojka wytrwała i siedzi w szambach z popłuczynami bez chemii. [2017-06-12 10:13]
Ciekawe! Musze jutro podejść do znajomego rolnika i sprawdzic czy cos takiego u niego występuje i wypróbować na weekendowym wędkowaniu jeśli znajde.
[2017-06-15 23:22]
A swoją drogą nie jest to przynęta na pewno szerzej znana i być może stanowi jakąś tajemnicę, lub przynajmniej jest gdzieś tajemnicą regionalną. Niecierpliwie więc oczekuję na jakąś wzmiankę...Na pewno nie są te larwy tajemnicą dla posła Niesiołowskiego, bo jest on specjalistą w tej dziedzinie.
Może więc uda ci się go zapytać? :D
[2017-06-16 22:08]