Jest kilka sklepów internetowych które nie robią klientów w h**a i chwała im za to.
Osobiście spotkałem się już z:
- brakiem towaru mimo że na stronie widnieje jako "dostępny"
- opóźnieniami w wysyłce
- uzupełnianiem zamówienia przez dwa tygodnie
- zwrotem sianka gdyż towar nagle wyparował itp.
- zamawianiem gum fioletowych a otrzymaniem czerwonych
- zamawianiem opakowania a dostaniem sztuki i po tygodniu
zwrot różnicy
- kilkunastu wysyłkach przynęt tak aby uzupełnić jedno zamówienie
Bywa !!! Zawsze jednak kończyło się wyjście ma zero, czasem jakimś gratisem, raz osoba ze sklepu zadzwoniła i co rzadko się spotyka powiedział "Przepraszam".
Nigdy jednak nie było problemu /dopraszania się o własne pieniądze.
Do rzeczy.
Best Rods Center - 21 dni temu zamawiam sobie plecionkę, sianko poszło, czekam.
20 minut później telefon "nie mamy tyle tej plecionki co Pan zamówił ale mamy grubszą" (na stronie oczywiście była dostępna )
Spoko biorę grubszą a co tam.
Mija tydzień , dzwonie pytam się co jest grane i dostaje info "próbowaliśmy się z Panem kontaktować gdyż tej grubszej tez nie mamy tyle" (po sprawdzeniu historii połączeń , jedno połączenie nieodebrane z BRC , naprawdę próbowali się skontaktować ).
"Zwrócimy Panu pieniądze w poniedziałek" - OK.
Odświeżam się w piątek że nie ma waluty "Ojej, dziś wyślemy na pewno".
Od dwóch dni dzwonie i ktoś z premedytacją się rozłącza, piszę SMS z prośbą o kontakt gdyż nadal nie ma waluty, brak odzewu. Można było by odpisać "Zostałeś Wyj****y", albo "odezwiemy się za rok", cokolwiek.
Qrwesko nie polecam szopki o nazwie Best Rods Center i jej podejścia do klienta.
Każdemu który kiedykolwiek musiał się dopraszać o własne sianko współczuję.
Szanowna Ekipo z BRC weźcie sobie te pieniążki za tą plecionkę i kupcie sobie Lecytynę, ewidentnie jest Wam potrzebne.
PS. po zgłębieniu tematu między znajomymi okazuje się że były już takie akcje a więc nie powinienem być zdziwiony.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.