Belly Boat alternatywa dla pontonu

/ 23 odpowiedzi
CZY KTÓRYŚ Z KOLEGÓW POSIADA TO CUDO ? JEŻELI TAK, TO PROSZĘ O OPINIE I RADY.JAK SIĘ Z TEGO WĘDKUJE , JAKI KUPIĆ ? ITP
SiwyDym


A co to jest to Belly Boat?Coś do spinningu? (2011/03/07 17:54)

Rybczan


Witam.

Kurcza chyba bym się bał na tym pływać :)

Pozdrawiam.

(2011/03/07 18:08)

matigol


http://forum.wedkuje.pl/post/plywadelko-beely-boat/232252/0

tutaj troszke poruszylismy ten temat,tak to zabawka dla spiningistow,muszkarzy. (2011/03/07 18:09)

miejscowy


MYŚLAŁEM RACZEJ O WYPOWIEDZIACH KOLEGÓW , KTÓRZY NA TYM JUŻ PŁYWAJĄ. OGÓLNE ZASADY - CO TO JEST I DO CZEGO SŁUŻY JUŻ ZNAM.ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ , ŻE JEST TEGO U NAS  JESZCZE MAŁO, ALE MOŻE ZNAJDZIE SIĘ JAKIŚ ZAPALENIEC , KTÓRY JUŻ TO POSIADA. (2011/03/07 18:20)

matigol


Rozumie Ci,ogladalem na jednym z filmow,z kolekcji Wedkarstwo Moje Hobby,jak lapali z belly boat i powiem szczerze ze fajnie to wygladalo,jedyny mankament chyba to wiatr albo duza fala,ktora moglaby zniesc nas tam gdzie nie chcemy. (2011/03/07 18:32)

krzych5


czesc
 jest to fajne rozwiązanie dla ludzi odważnych którzy lubią dotrzeć gdzie ,, diabeł nie może ''. Musisz do tego cacka dokupić neopreny i nie duże  płetwy o szerokich i miękkich piórach.(Przy dużych i twardych nóżki bedą bolały)wodolot to nie jest ale powolutku dopłyniesz prawie wszędzie. Radzę tez nanieść numery rejstracyjne bo mogą się  czepiać a nie ma nic gorszego niż nadgorliwy urzędas ,szczególnie  w momencie jak zaczynają brać.....   :) (2011/03/28 10:46)

miejscowy


DZIĘKUJĘ ZA CENNĄ PORADĘ .CHCIAŁBYM JESZCZE WIEDZIEĆ , CZY MASZ TO CUDO ?JEŻELI TAK, TO CHĘTNIE ZADAM JESZCZE KILKA PYTAŃ.  (2011/03/28 11:00)

obcy91


Fajny pomysł to siodełko, ale rozśmiesza mnie jedna rzecz:P mianowicie jak weźmie rybka np. szczupak taki ok.1m. to się jeździ za nim, coś jak jazda z delfianmi w amerykańskich basenach :P
Oczywiście jeśli nie możemy stanąć nogami na dnie. (2011/04/15 12:46)

łysy wąż


czołem Kolego,
tu masz kilka słów o belly boat'ie  ;-)

http://wmh.pl/?a=2690

Sam też powoli zaczynam się zastanawiać nad kupnem takiego "pływadełka". Coś pośredniego pomiędzy spodniobutami, a pontonem ;-)
połamania (2011/08/24 10:47)

pawelz


Fajny pomysł to siodełko, ale rozśmiesza mnie jedna rzecz:P mianowicie jak weźmie rybka np. szczupak taki ok.1m. to się jeździ za nim, coś jak jazda z delfianmi w amerykańskich basenach :P
Oczywiście jeśli nie możemy stanąć nogami na dnie.

Sadzisz ze 1m szczupak ma wiecej sily niz taki taropn :
http://www.youtube.com/watch?v=KbMjlEH0F10 (2011/08/24 11:00)

u?ytkownik26223


Fajny pomysł to siodełko, ale rozśmiesza mnie jedna rzecz:P mianowicie jak weźmie rybka np. szczupak taki ok.1m. to się jeździ za nim, coś jak jazda z delfianmi w amerykańskich basenach :P
Oczywiście jeśli nie możemy stanąć nogami na dnie.

Na nogi zakładasz płetwy i przemieszczasz się wiosłując nogami (2011/08/24 11:34)

łysy wąż


ciekawe czy echo można zamontować do takiego poduszkowca ;-) (2011/08/24 11:47)

u?ytkownik57785


A co jak się zachce siku? :))))))))))) (2011/08/24 11:58)

dariuszdyl


A co jak się zachce siku? :)))))))))))


Jak to co, zrobi się trochę cieplej :) :) :) (2011/08/24 13:36)

łysy wąż


pewnie - poszło w majty i tyle ;-) No, chyba że nie biorą, to można podpedałować do brzegu ;-) (2011/08/24 15:23)

u?ytkownik10466


Belly Boat=tragedia i kaszana.Miałem toto krótką chwilę i cisłem w najdalszy kąt piwnicy.Pływanie na tym to mordęga,spinningowanie jest katorgą,a najmniejszy zefirek to już katastrofa....Ewentualnie jakieś rozlewiska,rozległe płycizny z trzcinowiskami to i owszem,ale spróbuj tylko skrócić sobie drogę przez otwartą wodę...:) Aha i jeszcze jedno-nie daj boże jak wetnie się wam jakaś metróweczka a nóżęta stracą gruncik ....karuzela istna:) (2011/08/24 15:57)

u?ytkownik57785


No @luxis ma rację. Współczuję pacjentowi, który chce tym popedałować tak z 500 m po jeziorku. Nie dość, że tyłem tylko, to bez wcześniejszego treningu na mięśnie nóg będzie katastrofa. Zakwasy murowane. (2011/08/24 16:05)

łysy wąż


Koledzy, mam znajomego który pływa tym czymś po Bałtyku. Nie daleko, tak żeby brzeg było widać ;-)  Łowi trocie i ma naprawdę dobre efekty...
Nawet jak jechaliśmy na Bornholm to zabrał to ustrojstwo i ... pływał przez dwa dni. Później stwierdził że jest troszkę za duży prąd wody odchodzący od brzegu.... Świr normalnie... ;-) (2011/08/24 16:19)

dariuszdyl


Koledzy, mam znajomego który pływa tym czymś po Bałtyku. Nie daleko, tak żeby brzeg było widać ;-)  Łowi trocie i ma naprawdę dobre efekty...
Nawet jak jechaliśmy na Bornholm to zabrał to ustrojstwo i ... pływał przez dwa dni. Później stwierdził że jest troszkę za duży prąd wody odchodzący od brzegu.... Świr normalnie... ;-)



Ja mam też paru znajomych z pływadełkami i od 1 maja do późnej jesieni, jeżeli pozwalają na to warunki, jeździmy na Biebrzę. Ja jadę jako kierowca. Woduję ich w jakimś miejscu i umawiamy się gdzie ich będę odbierał. Nie raz spływają i 10 km ze spinningami ;) (2011/08/24 19:01)

luksap1


Witam Przepraszam muszę na mnie działa mocne surowe
http://www.youtube.com/watch?v=vsZ2VHlRxO0&feature=related (2012/09/29 14:55)