(...)Nic dodać nic ująć- ale zawsze znajdą się tacy co mogą na PZW ponarzekać bo płacą rocznie 200 zeta więc mogą żądać żeby z tych składek na każdym łowisku postawiono ochraniarzy 24 na dobę, jak przyjdą na łowisko to prezes koła powinien im rozwijać czerwony dywan, do tego po 150 kg miesięcznie zarybień na wędkarza żeby codziennie 5 kilo każdy złowił- plus płetwonurek nabijający ryby na haczyk w dni w które nie biorą.... A jak PZW wymyśli jakąś akcję typu sprzątanie łowiska to jednemu z drugim się dupy ruszyć nie chce bo "płaci" i niech PZW sprząta.
Widzisz-REAGUJ,albo zamilcz.(...)
ÂNo dawno mnie tu nie było...
Pozmieniało się tu wiele ale że Ty Daniel hejterem jesteś... grubo oj grubo... :)
ÂÂNo dawno mnie tu nie było...
Pozmieniało się tu wiele ale że Ty Daniel hejterem jesteś... grubo oj grubo... :)
Bromar??? Nie wierzę ...:) Kopę lat...
Ja hejter? może...W zasadzie to nawet nie wiem co to do końca znaczy,za stary jestem na ten młodzieńczy żargon.