Balaton węgierskie morze prosze o wasze opinie

/ 10 odpowiedzi
Witam wszystkich. za ok miesiąc wybieram się na urlop. moja luba jako miejsce wybrała węgry. jakieś małe miasteczko nazwy którego za nic nie umiem się nauczy;)jest to na południowym brzegu jeziora Balaton. tradycyjnie postanowiłem, iż wyjazd wypoczynkowy połącze z moją ukochaną pasją:) nieco informacji za temat łowiska znalazłem już na turystycznych i wędkarskich stronkach... jednak zwracam się z prośbą o jakiekolwiek informacje od życzliwego forumowicza który tam był i łowił. mianowicie jakie rybki, jaką metodą na jaka przynete, zanęte...napiszcie również jak z tymi zezwoleniami na łowienie jest(chciałbym 5 dniowe zakupic) nie bardzo wiem gdzie:) to chyba tyle... dziękuje z góry i pozdrawiam!
endzi63


Balaton w większej części jest płytki , 300- 500 m od brzegu zaczyna się głębiej , a tak to do 1m, jedynie w części północnej od brzegu głębiej, wędkowałam tam tylko raz , chodź bywałem wielokrotnie, jedyna metoda połowu to feedrer, odległość rzucania nie ma znaczenia i tak będzie o koło 1m głębokości, wszyscy rzucają tak na 50-70 0d brzegu, dominującą rybą jest sandacz, lecz nie widziałem żeby ktoś się na niego nastawiał, łowi się na koszyczek zanętowy , przeważnie krąpiki wielkości dłoni, większa ryba siedzi daleko od brzegu gdzie głębokość zaczyna się od 2 m, ale bez sprzętu pływającego nie ma szans, tak jak wcześniej pisałem ,tylko raz zabrałem kije i bardzo żałowałem, po za tym Balaton to w tej chwili wielkie szambo,  byłem tam ostatnio trzy lata temu i nigdy już tam nie zawitam, woda mleko ,palca schowasz paznokcia nie widać, gastronomia syf, bardzo drogo i nie smacznie, to nie to co 10-15 lat temu, dziwię się że jest tam jeszcze sporo Niemców, uważaj na autostradzie na wiaduktach stoją z radarami.
POZDROWIENIA (2012/05/17 19:27)

kucus22


Balaton w większej części jest płytki , 300- 500 m od brzegu zaczyna się głębiej , a tak to do 1m, jedynie w części północnej od brzegu głębiej, wędkowałam tam tylko raz , chodź bywałem wielokrotnie, jedyna metoda połowu to feedrer, odległość rzucania nie ma znaczenia i tak będzie o koło 1m głębokości, wszyscy rzucają tak na 50-70 0d brzegu, dominującą rybą jest sandacz, lecz nie widziałem żeby ktoś się na niego nastawiał, łowi się na koszyczek zanętowy , przeważnie krąpiki wielkości dłoni, większa ryba siedzi daleko od brzegu gdzie głębokość zaczyna się od 2 m, ale bez sprzętu pływającego nie ma szans, tak jak wcześniej pisałem ,tylko raz zabrałem kije i bardzo żałowałem, po za tym Balaton to w tej chwili wielkie szambo,  byłem tam ostatnio trzy lata temu i nigdy już tam nie zawitam, woda mleko ,palca schowasz paznokcia nie widać, gastronomia syf, bardzo drogo i nie smacznie, to nie to co 10-15 lat temu, dziwię się że jest tam jeszcze sporo Niemców, uważaj na autostradzie na wiaduktach stoją z radarami.
POZDROWIENIA

Dziękuje za informacje kolego nawet te brutalnie rzeczywiste :)

Słyszałem o tym, że woda do przyjaznych pod względem warunków nie nalezy. czytałem także, że własnie małe krąpie i leszczyki są główną zdobyczą wakacyjnych wędkarzy:) i bardzo fajnie w końcu pojade przede wszystkim odpocząc od całorocznych obowiązków i stresów w towarzystwie żonki i rodzinki:) hehe cos mi się wydaje, że i tak zmiękne i jakiś wieczór bądz poranek spróbuje podejśc na granice głębszej wody (o czym piszesz) ze spinningiem w ręce z myślą o drapierznikach...

potwierdziły się również moje wnioski co do metody jaką głównie stosowac tj. feeder z koszykiem:)

aha żonka dziękuje za info o radarach( jade tam autkiem) :):)

POZDRAWIAM!


 

(2012/05/17 22:32)

kucus22


sorki za orta:)miałem na myśli drapieżnika oczywiscie.

kol. covent cięzki dzień w pracy miałem i mnie poniosło;)pozd

(2012/05/17 22:42)

pablo26ch


Byłem parę lat temu.Potwierdzam przedmówcę.Ja próbowałem na żywczyka,łapiesz ukleję , a pełno ich przy brzegu,na haczyk za pyszczek ,bez dodatkowego obciążenia.Obserwujesz żyłkę,jak zacznie się szybko wysnuwać ,tniesz od razu.Parę ponad 60 cm boleni wyjąłem...
Ogólnie nie polecam.Ceny z kosmosu...i te Żarcie langos czy jakoś tak. (2012/05/24 07:39)

kucus22


heh bolenie na zywca:) no kolego, jak dla mnie kuszaca propozycja:) Dziekuje za info a juz taka cisza na tym forum zapadla;) (2012/05/24 22:15)