Zaloguj się do konta

APEL - środowisko

utworzono: 2009/04/04 11:04

Mam pomysł abyśmy na pierwszą wyprawę zabrali ze sobą worki na śmieci i posprzątali miejsce gdzie łowimy.Wiem że to kropla w morzu ale zawsze coś i wierzę że przyroda nam się odwdzięczy. [2009-04-04 11:04]

bossi11

Tak odwdzięczy byłem na rybkach posprzątałem sobie miejscówke śmieci zabrałem ze sobą a nie powiem bo było 1.5 worka od smieci a za dwa dni jade sobie w to samo miejsce i tu zonk syf że głowa boli tylko dwa dni i znowusz burde.... na stanowisku ale pojezdze sobie i zobacze kto tak pieknie zaśmieca [2009-04-04 12:08]

stiven 48

Pomimo brudasów i smieciarzy pomysł godny polecenia, też tak robię - sprzątam wokół swego stanowiska niekiedy jeszcze dalej. Jeżeli my tego nie zrobimy, nikt tego za nas nie zrobi. [2009-04-04 13:47]

Godzinę temu wróciłem z corocznej akcji sprzątania zbiornika. Śmieci, jak co roku dosłownie masakra. To bardzo mądra idea aby przy okazji wędkowania zabrać ze sobą choć część tego co zalega na brzegach. Zastanawia mnie jedna rzecz. Jestem spininngistą. Jak mógłbym to zrobić? Czasami pokonuję brzegiem 2, 3km, ale bywa i tak, że miewam za sobą 6, 7km. Powiedzcie szczerze jak by to miało wyglądać? Wiem, że niektórzy pomyślą o swego rodzaju usprawiedliwieniu spininngistów, ale niestety takie są realia. Dziś zbierałem nieczystości w miejscach gdzie niezwykle rzadko wędkuję, bywam tam, ale na łodzi (rozległe wypłycenie ). Brzegi w tych miejscach (a raczej charakter śmieci ) definitywnie pokazują kto tam przebywał. Na szczęście dostrzegłem mało (bo około 30%) odpadów typowo wędkarskich. Zastanawiam się czasami co by było gdyby zaniechać takich akcji. Kiedy w końcu ludzie (nie tylko wędkarze), korzystający z dobrodziejstwa natury, zrozumieli, że sami sobie szkodzą...? [2009-04-04 14:45]

mandi

salto popieram twój pomysł i jestem przekonany że natura w jakiś sposób nam się odwdzięczy. Pamiętajmy jednak że regulamin PZW nakazuje nam posprzątanie stanowiska zarówno przed przystąpieniem do wędkowania jak i po jego zakończeniu. Wiem że to brzmi jak prawniczy bełkot ale takie są fakty. Mogę jedynie zapewnić że stosuje się do tych przepisów nie dla tego że takowe są ale dlatego że natura jest mi bliska. Pozdrawiam wszystkich wędkarzy i nie tylko wędkarzy myślących podobnie. [2009-04-05 16:47]

sum85

witam mam do was pytanie czy widząc takiego śmieciarza który odjechał i nie posprzątał za sobą a ktoś spisał rejstracje i zadzwonił do strazy miejskiej lub na gliny, czy dostanie mandat czy nic mu nie zrobią bo wymyślą ze przepisy coś tam coś tam... bo ja bym mu kazał za kare posprzątac całe łowisko . pozdrawiam [2009-04-05 18:31]

Ja tam zawsze wywożę z łowiska wory syfu i nic to nie boli. Mam za to frajdę, że nie jestem takim gnojem jak niektórzy. [2009-04-05 20:20]

u mnie to nie przejdzie [2009-04-05 20:34]

Gra jest warta świeczki i fajnie że są wśród nas tacy jak WY porządni wędkarze.
Ci którzy mają gdzieś ekologię, kiedyś ciężko pożalują swojej głupoty.
Życzę Wam wytrwałości i cierpliwości w waszej walce o czystość i porządek.
Pozdrawiam. [2009-04-05 22:50]

grzegorzk75

Dziś otwieraliśmy ze stałą ekipą sezon. Wynik - czterech wędkarzy o kiju i odziwo brak syfu nad wodą. Zebraliśmy zaledwie 60l worek butelek po wódzie! Żadnych innych śmieci!!! [2009-04-05 22:58]

MSZ-64

Popieram apel i ja posprzątałem swoje łowisko i choć jest to kropla w morzu to na pewno przyczyni się to do poprawy czystości naszych łowisk. [2009-04-06 00:20]

Wydaje nam sie panowie, że to błacha sprawa, ale uważam, że jeśli choć 3/4 wędkarzy będzie się czuc odpowiedzialnymi za stan otoczenia na łowisku i zadbamy o te miejsca sami, to zrobimy dla środowiska więcej, niz te wszystkie c&r razem wzięte. To kropla w morzu, ale efekt będzie widoczny juz w niedługim czasie. Pozdro dla kumatych. [2009-04-06 10:42]

Szalona

A tego cały czas korci i podpuszcza:P Temat jest o smieciach nie o c&r:P:P Wrzucmy juz na luz,bo przeciez wszyscy chcemy jednego - łowic ryby... Połamania i prosze mi tu nie jezdzic zbytnio po no killowcach - tak samo jak Wy nie chcecie by zwracano uwage Wam... Mozemy przeciez wzajemnie sie przenikac i np. razem dbac o brzegi naszych wod. Juz sama nie wiem , ktorzy to sa Ci kumaci:) Tylu sie ich zrobilo:) [2009-04-06 12:53]

Kumaci to Ci,którzy wiedzą że są w porządku obojętnie od opinii niektórych userów portalu. Kumaty wie, że porządek musi być, że przepisy muszą być, ale mądre. Kumaty nie wywiezie 100% ryb złowionych, nie zje i nie sprzeda wszystkiego co złowi. Kumaty wie, że sa dziesiątki przyczyn obecnego stanu. Kumaty robi wszystko, by stan poprawiać, ale nie generować nowych problemów (raczej zwalcza stare). Kumaty kuma o co chodzi. Kumaty to koleś z klasą. Kumaty to normalny człowiek, kolega, kompan i członek PZW. Pozdro dla kumatych. [2009-04-06 14:32]

Szalona nie bierz tego do siebie dosłownie, bo kumasz bazę, ale walczysz nie o to, co najistotniejsze. :-)) [2009-04-06 14:34]

Prawo poprawek Gumpersona:
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz. [2009-04-06 14:36]

re re kum kum, re re kum kum ;)

Filozof! Bo się zakumasz i zostaniesz żabą ;)

Sorki! Nie mogę powstrzymać się od szyderstw i złośliwości, kiedy ten koleś zaśmieca fora swoimi postami...

Pozdro dla cmokatych ;) Bu ha ha ha! Cmok! Cmok! [2009-04-06 15:15]

Oczywiście sprzątanko, always & forever ;) [2009-04-06 15:19]

Pyniek, pyniek , pyniek - a jak tam bracie pyniek kulturalna dyskusja wędkarzy z okolic ??????????????? Jakoś nikt tam z kolegą nie chce podyskutować, więc się koleś czepiasz GHOSTMIRA. A niedawno mi groziłeś, że paragrafy szykujesz. Nieładnie. Ja z kolegą nie gadam, bo jesteś pyńku ostatnim ......... (tu pomijam wyraz) i to się nie zmieni. Zaśmiecanie zaś, to pyńkarstwo. Pyńkarstwo czytaj karpiarstwo w wydaniu pyńkowym. Czyli kupa szmalu, fantazja, wygórowane mniemanie i wymagania + oczywiście obowiązkowo no kill. Pozdrawiam pyńka i całe to towarzystwo kulturalnych, co to nie mogą się powstrzymać......... Zamiast śledzić GHOSTMIRA polecam zacząć gotować zakupione kilka ton kukurydzy, bo sie sezon rozpoczął na dobre. Filozof - tak.... tylko nie cwaniak tak jak koleś pyniek. [2009-04-06 16:25]

no i cmoknij sie w..... bo mojej nie udostępniam. [2009-04-06 16:32]

co chcesz od pyńka? Koleś jest Super & Cool i zna angielskie słówka. Pyńku pisząc że Ghostmir zaśmieca forum troszkę mi się narażasz bo to jeden z kolesi którzy wiedzą o co chodzi i w większości się z nim zgadzam. Także jak nie masz się czego czepić to nie rób tego jak Cie proszę. [2009-04-06 16:34]

Dzięki Mateusz za poparcie. Ale koleś to dla mnie powietrze. To taki wędkarzjak z koziej..... trąba. Cóż - jego styl mi sie nie podoba, a jemu mój. I nie mam zamiaru pozostawać mu dłużnym. Wot wsio. [2009-04-06 20:53]

grzegorzk75

No,no....;) Co ja widzę;) Kolejna prowokacja ? Czyżby kolega znalazł wolną chwilę między karpiowaniem a studiowaniem paragrafów? He,he,he :) GHOSTMIR jak się zmienisz w tą żabę to ja się poświęcę i Cię pocałuję w d... i znów będziesz sobą... ;) [2009-04-06 21:05]

Już jeden z tego koła pokazał ile ma kultury. I co dziwne nie poniósł za to żadnej kary?!Więc kol. pyniek nie powinieneś iść tą samą drogą. Bo sprawa z kol.po14 jeszcze nie skończona! [2009-04-06 21:05]

A GHOSTMIR rzecze - olejmy to. Dzięki panowie za wstawiennictwo. ;-) [2009-04-06 21:15]

Grzegorz_Mik

Salto
Bardzo mądry i pożyteczny apel . Postarajmy się sprzątnąć nie tylko stanowisko na którym łowimy do czego i tak zobowiązuje nas regulamin APR ale może i trochę więcej . Jestem spinningistą i to tym brodzącym w wodzie ale i tak zabieram ze sobą worki na śmieci i staram się zabrać trochę śmieci przynajmniej z miejsca z którego rozpoczynam swoją wędrówkę (trzeba przecież wrócić do samochodu) . Może tym trochę mądrzejszym śmieciarzom gdy zobaczą że inni dbają o stan środowiska zrobi się trochę głupio i zrozumieją że to przecież nasze wspólne dobro .
[2009-04-06 21:30]