Mój pomysł - 1 składka na cały kraj 250 zł rocznie - podział wód na nizinne i górskie z dopłatą do górskich 100 zł
STOP UTRZYMYWANIA PREZESIKÓW PZW !!
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
zmiany sa potrzebne!!!
Dość już dzielenia Polski na okręgi , dlaczego w naszym kraju nie możemy wędkować tam gdzie nam się podoba . Przecież w końcu płacimy od 200 - 400 zł na ochronę wód . Bardzo proszę o rozwinięcie tematu jak wykończyć stary system opłacania składek .
Mój pomysł - 1 składka na cały kraj 250 zł rocznie - podział wód na nizinne i górskie z dopłatą do górskich 100 zł
STOP UTRZYMYWANIA PREZESIKÓW PZW !!
Na forum możesz miec 100 pomysłów ....w życiu możesz przy piwku sie pożalic i opowiedziec o fajnym kołowrotku jaki kupiłeś....Do składek i utrzymywania prezesów PZW to głos nawet prezydenta nic nie znaczy.....
Starego betonu nie przebijesz= albo sie sam wykruszy--albo powstanie nowy...
(2011/09/11 00:20)Sorry, ale bez sensu ZNOWU ten temat. Nasz naród uwielbia krzyczeć i protestować, nawet przeciw krzyczeniu i protestowaniu i protestowaniu przeciw protestowaniu. Najlepiej icognito, z ukrycia, literkami pisanymi etc. I co komu z tego? 60 lat minęło jak istnieje PZW i zapewne drugie tyle nas czeka i nie krzykiem można to zmienić i protestami na forum, ale obecnością i protestami na zebraniach PZW, więc dajcie sobie tu spokój, a przygotujcie siebie i kolegów z koła na zebranie i tam wybierajcie MĄDRYCH ludzi do Zarządów Kół PZW i wyższych władz wędkarskich.
Nie chcę zmieniać PZW.Dlatego zapytałem czy jest możliwość wystąpić z niego płacić składki gdzie indziej i łowić na rzece.
Nie jestem fachowcem od prawa ale według tego co wiem nie.
Gdyby istniała taka możliwość to w przyszłym roku bym zapłacił przykładowo w Urzędzie Powiatowym,nawet jeśli miałoby to być 100 zł więcej.
Nie chodzi o krzyki tylko o brak alternatywy,czyli niewolnictwo pod rządami PZW?
Do tego właśnie dążyłem.Jestem niewolnikiem PZW(czyli chcę łowić płacę haracz władzom PZW), a w Polsce demokracja i wolność jest ale tylko na papierze.
Do tego właśnie dążyłem.Jestem niewolnikiem PZW(czyli chcę łowić płacę haracz władzom PZW), a w Polsce demokracja i wolność jest ale tylko na papierze.
Dlaczego, są przecież wody dzierżawione przez prywatnych dzierżawców, możesz łowić na tych wodach.
No, ale płacenie +/- 200 zł rocznie za łowienie w wodach przypominających coraz bardziej studnie też chyba najprzyjemniejsze nie jest? Najgorsze dla mnie jest to, że te pieniądze są marnotrawione. Gdyby było widać, że te pieniądze idą na jakiś konkretny cel, poprawia się sytuacja nad wodami to byłoby o.k., mógłbym płacić i więcej. Ale teraz płacimy 200 zł za co? Za możliwość posiedzenia nad wodą na łonie natury? To tak jakby ktoś kazał Ci płacić za wejście do lasu.
Pomysł z nie płaceniem składek nie jest zły. Wiadomo, że na dłuższy czas tak nie da rady. Ale rok spokojnie nad komercją można się przemęczyć, a jak PZW dostanie po d... to może się ockną i zaczną dbać o wędkarza.
(2011/09/12 07:39)