ale sprzęt za 100-120 zł jest w stanie każdy wędkarz kupić . (2010/06/01 20:29)
Na koniec powiem tak. Jesli spotka sie dwoch wedkarzy o tych samych umiejetnosciach wiecej ryb zlowi ten z lepszym sprzetem. Choc moga zdarzyc sie wyjatki. Ale statystycznie tak bedzie na 100%. A i frajdy z lowienia tez bedzie mial wiecej.
Ze wszystkim się zgodzie ale NIGDY Z TYM Bzdura. Ryba nie wie co masz za sprzęt.
Dwóch wędkarzy o tych samych umiejetnościach więcej ryb złowi jedynie bo będzie miał lepiej zanęcone, będzie miał wiecej szczęścia,a le nie dla tego, że ma lepszy sprzęt. Nigdy nie poprawiał jakości brań.
To tyle ode mnie na ten temat w tym wątku. Nie wchodzę w polemikę.
Pozdrawiam.
P.S. Nie chce być zgryźliwy, ale tak kup sobie sprzęt za 1000zł a ryby same będą wyskakiwać Ci na brzeg. Warunek musisz spełnić. Napisz kartkę w języku rybim, że kupiłeś sprzęt za 1000zł i wrzuć do wody. Powinno dać efekty.
Wiesz co?? za przeproszeniem pie@%&* głupoty.
Podam ci przykład:dwaj wędkarze o zbliżonym doświadczeniu ,pierwszy bądzie miał teleskop z targu kij ciężki wyrzut 80-150g ,kołowrotek za 20 zł z niedziałającym lub zacinającym sie hamulcem,żyłka 0,30mm na której ołów 100g (bo inaczej nie zarzuci)
,przypon z 0,25 i hak nr 6-4.
Drugi wędkarz o tych samych umiejętnościach tylko ze sprzętem nieco bogatrzym, feeder dobry kołowrotek z dobrze ustawionym hamulcem ,żyłką 0,18 , koszyk 15g,przyponem 0,14 haczyk nr 10,słowem gość ktury łowi finezyjnie,delikatnie.
Zgadnij kytury lepiej połowi??
W 90% przypadków facet łowięcy delikatniej będzie miał lebsze wyniki a i satysfakcie z holi większą.
Nikt nie namawia kolegi na kupno wędki za 1000 zł czy kołowrotka za 2500 zł