Sum na głębinie

/ 10 odpowiedzi
Witam bardzo serdecznie. W tym poście chciałbym prosić o poradę osoby które mają styczność z tą rybą, więc. A więc chcę zapolować na tego wspaniałego drapieżnika naszych wód na jeziorze kierskim, i chcę go łowić w dzień jak i również w nocy, W dzień chcę go szukać na bardzo głębokiej wodzie głębkość do 40m max gdzie na dnie są liczne stare rury od napowietrzania, mam łódź pontonową więc nie widzę problemu, chcę podesłać na dół trupka albo obławiać dno dużą gumą. W nocy przeniosę się oczywiście na płytsze wody, bo jak wiadomo drapieżnk ten wychodzi wtedy z głębin na żer. Tak więc proszę o poradę jak i rónież rzetelne odpowiedzi czy w tak głębokich miejscach jest szansa na wąsiarza w dzień. Pozdrawiam, połamania.
olejo96


Oczywiście polowanie odbędzie się latem kiedy będzie dozwolone łowienie tego drapieżnika. (2016/03/11 15:41)

gruby12345


Dobrze kabinujesz wiec po co pytasz jak i co pozdrawiam (2016/03/11 17:50)

olejo96


Dobrze ale mimo to brakuje mi doświadczenia, dlatego proszę podzielcie się swoimi myślami. (2016/03/11 18:25)

Romuald55


Najpierw Kolego dobrze opanuj rzemiosło wędkarskie.Poznaj biologię suma.Pooglądaj różne filmy o łowieniu sumów.Porównaj je i wyciągnij  wnioski.Poczytaj Forum łówców sumów.W kilku słowach na tym forum nie da się nauczyć Cię łowienia sumów.Przypadkowe osobniki można złowić wszędzie tam gdzie one są.Ale powtarzam,przypadkowe. (2016/03/11 21:23)

SlawekNikt


Najpierw Kolego dobrze opanuj rzemiosło wędkarskie.Poznaj biologię suma.Pooglądaj różne filmy o łowieniu sumów.Porównaj je i wyciągnij  wnioski.Poczytaj Forum łówców sumów.W kilku słowach na tym forum nie da się nauczyć Cię łowienia sumów.Przypadkowe osobniki można złowić wszędzie tam gdzie one są.Ale powtarzam,przypadkowe.

A CZEMU PO PROSTU NIE PODPOWIECIE KOLEDZE ? Jakiś problem ? Strach ? Czy o co chodzi ?
Ja niestety nie ma doswiadczenia w tym temacie ...

  (2016/03/11 21:55)

Romuald55


Jakieś 40 lat temu przyjechaliśmy z kolegą na ryby,na stare koryta Odry w okolicach Oławy.Stał samochód,a kilkadziesiąt metrów dalej na wodzie unosił się pusty ponton.Wędkarz,jak się póżniej okazało,łowienie sumów przypłacił życiem.Był sam.
Sum to nie jakaś płotka,leszcz czy szczupak.To potwór.Wodny potwór.Ja do łowienia sumów przygotowywałem się dwa lata.Dlatego wiem co mówię. (2016/03/11 22:13)

SlawekNikt


I właśnie dlatego podpowiedz koledze po kiju co może go spotkać ... tak po prostu należy zrobić moim zdaniem. (2016/03/11 22:26)

andmax2


Nic cię tak nie nauczy jak złamanie kilku wędek .Najpierw skąpletuj sprzęt naprawdę solidny jeżeli chcesz łowić sumy nie kijanki.Pozdrawiam i życzę sukcesów oczywiście po okresie ochronnym (2016/03/12 06:42)

gruby12345


Zeby wasze rady weszly w zycie musial by zaciac sztuke plus 60 kg . Po co sprzet niewiadomo na co i nie wiadomo za ile  jak po 2 razach moze mu sie znudzic i co zrobi dalej z kijem i kolowrotkiem takie rady mozecie sobie w buty wsadzic. Wiem jaka jest Polska rzeczewistosc jesli chodzi o sumy i czas ich polowu bo siedze w tym juz dlugo . Na poczatek polecam popytac sie starych wyjadaczy co wedkuja na danej wodzie kilkanascie sezonow i okreslic z czym sie mierzymy i czy warto . Jak jest w zbiorniku duzy sum to nie znaczy ze ty go zlowisz  . Pozdrawiam i zycze samych 2 metrowych ryb. (2016/03/12 16:32)

silstar


A przy tych ekofleksach to wolno łowić? (2016/03/14 14:38)