Nie wiem Olu jakie przepisy obowiązują na zawodach, ale dla mnie zawodnik=wędkarz.
(2012/05/12 23:45)"Strażnicy odparli zniesmaczeni ze my jak i rybacy możemy odławiać leszcza na tarle bo leszcz nie ma okresu ochronnego."
Leszcze w okresie tarła można łowić wędką, ale na tarlisku wędkarzowi nie wolno. Powinien opuścić to miejsce jeśli zauważy tarło ryb.
Wojtku (kogutw68) zadam Ci pytanie odnośnie tego, że /jak widzę/ jesteś rządny sensacji i upubliczniania wykroczeń.
Mnie to nie rajcuje...
Przerabialiśmy to już na tym forum, jak również upublicznianie danych, na które nie było zgody.
Jeżeli ktoś postępuje niezgodnie z regulaminem RAPR i zostanie na tym złapany to karę otrzymuje, adekwatną do
tego co zrobił.
Czy nie uważasz, że ujawnianie popełnianych wykroczeń mija się z celem prowadzenia dyskusji na forum?
Dlaczego ludzie zupełnie postronni mają "wieszać psy" na kimś, kto został już ukarany.
Jakich postów (komentarzy) się spodziewasz?
Ja czekam na odpowiedź do pytania, które zadał Marek (cyprinus m) tutaj mogą pojawić się ciekawe odpowiedzi.
Jeżeli tylko nie będą w formie kopiuj-wklej, bo takie odpowiedzi to żadne odpowiedzi.
Wojtku (kogutw68) zadam Ci pytanie odnośnie tego, że /jak widzę/ jesteś rządny sensacji i upubliczniania wykroczeń.
Mnie to nie rajcuje...
Przerabialiśmy to już na tym forum, jak również upublicznianie danych, na które nie było zgody.
Jeżeli ktoś postępuje niezgodnie z regulaminem RAPR i zostanie na tym złapany to karę otrzymuje, adekwatną do
tego co zrobił.
Czy nie uważasz, że ujawnianie popełnianych wykroczeń mija się z celem prowadzenia dyskusji na forum?
Dlaczego ludzie zupełnie postronni mają "wieszać psy" na kimś, kto został już ukarany.
Jakich postów (komentarzy) się spodziewasz?
Ja czekam na odpowiedź do pytania, które zadał Marek (cyprinus m) tutaj mogą pojawić się ciekawe odpowiedzi.
Jeżeli tylko nie będą w formie kopiuj-wklej, bo takie odpowiedzi to żadne odpowiedzi.
Powtarzam dodatkowo że u mnie w regionie nie ma sensacji tego typu tylko regularni kłusownicy
(2012/05/13 20:37)coraz więcej wód nie należy do PZW
Ponawiam Pytanie: czy podlegają jurysdykcji Społecznej SR wody nalerzące do Skarbu Państwa, administrowane przez Prywatne Gospodarstwa Rrybackie lub spółdzielnie rybackie?. Jeśli tak to w jakim stopniu.
(2012/05/14 19:36)kogutw68
coraz więcej wód nie należy do PZW
Ponawiam Pytanie: czy podlegają jurysdykcji Społecznej SR wody nalerzące do Skarbu Państwa, administrowane przez Prywatne Gospodarstwa Rrybackie lub spółdzielnie rybackie?. Jeśli tak to w jakim stopniu.
Na każdym łowisku jest regulamin łowiska egzekwowany przedewszystkim przez najemcę, ale na niektórych obowiązuje regulamin PZW i tam regulamin egzekwowac może SSR. Jednak wszystko zależy od umowy pomiędzy najemcą a PZW w której to są zawarte wszystkie ustalenia, dlatego zawsze trzeba dopytac najemcę. U mnie w regionie są zbiorniki gdzie właśnie obowiązuje regulamin PZW ale najemca informuje o tym że tak właśnie jest. A są też zbiorniki dzierżawione od PZW jako typowe łowiska prywatne i tam możesz sobie nawet 4 kije postawic pod warunkiem że za każdy zapłacisz, obowiązują inne limity i z regóły brak jest okresów ochronnych jeśli łowisko jest otwarte łowimy wszystko co pływa i bierze. Pozdrawiam. (2012/05/14 19:54)cyprinus m
Dziękuje za odpowiedź.
Ale nie chudzi mi o wody dzierżawione od PZW pachnące stu procentową komercją opróżniającą kieszenie wędkarzy bez opamiętania.
Mam na myśli wody skarbu państwa jak choćby Wisła.
Prywatny użytkownik obwodu rybackiego nr.1 rzeki Wisły ma w nosie regulamin PZW, działaczy okręgowych , Zarząd Główny itp.
Obowiązuje go ustawa o rybactwie śród lądowym plus rozporządzenia ministra rolnictwa .
Do tego wprowadza własne wymiary, limity i ograniczenia dla wędkarzy.
Pytam jak w takiej sytuacji zachowa się SSR szkolona na regulaminie PZW ina potrzeby PZW.
Spotkałem strażników SSR wędkujących na tym łowisku, jakoś nie było okazji spytać co im wolno a co nie na tym łowisku.
Byłem kontrolowany przez PSR i przez Etatowych Strażników z Gospodarstwa Rybackiego więc wiem jak to się odbywa i na co kładą nacisk.
Od zawsze miałem około czterdziestko kilometrowy odcinek dzikiej na razie rzeki (tama w Nieszawie) w opłacie okręgowej (300zł.) teraz dopłacam 120zl.
Liczni przyjeżdżający koledzy wędkarze z miasta Łodzi próbowali mi uświadomić że ta opłata za to łowisko to prawie darmo, jest w tym spining i połowy z łodzi.
Przepraszam odeszłam od tematu.
Pytanie ja na tym łowisku powinni działać strażnicy SSR.?
(2012/05/14 23:20)
u?ytkownik116256
http://www.spoleczna-straz-rybacka.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=79&Itemid=98 (2012/05/17 21:43)Zander51
I tak powinno być. Gratuluję (2012/05/17 22:54)u?ytkownik116256
Mirek dziękuję nie spodziewałem się takich słów .Pozdrawiam (2012/05/18 07:34)