Przykład ludzkiej bezmyślności mógł skutkować śmiercią ptaka. Płynąc łodzią zwróciliśmy uwagę na szamoczącą się na wodzie mewę. Zmieniliśmy kurs i po bliskim dopłynięciu okazało się, iż ma zaplątaną reklamówkę jednorazową wokół łapy. Każda próba poderwania do lotu była stopowana ciężarem reklamówki z wodą. Po kilku próbach udało nam się dopłynąć i schwytać wystraszonego ptaka. Obcięliśmy reklamówkę i jej resztki z łapy i ptak poszybował.
Apeluję do bezmyślnie zostawiających różne śmieci wokół wody, mogą one stać się przyczynkiem tragedii zwierząt. Zabierzmy wszystko do domu do zutylizowania. Żyłka porzucona w krzaki staje się śmiertelną pułapką, podobnie jak reklamówka.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.