Przynęty Dragon Lunatic

/ 52 odpowiedzi / 8 zdjęć
Kupiłem kilka przynęt gumowych dragon'a , mianowicie są to gumy Dragon Lunatic o długości 7,5 cm . Co o nich sądzicie? do tego główki jigowe Jaxona o wadze 5 i 6 g . Łowić zamierzam szczupaki , czy uda mi się ? Jezioro , 1-4 m ;))

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

pistol


Nie, nie uda Ci się, przykro mi ... (2011/10/31 14:42)

Groszek97


A to dlaczego ? ;)
xD (2011/10/31 14:45)

Groszek97


Dużo słyszałem o ich skuteczności i świetnej pracy ogonka ;]]
Ale wydaje mi się że będzie potrzebna dozbrojka . Czy ktoś takową stosuje ? Z czego ją zrobić i jak to wygląda? (2011/10/31 14:47)

obcy91


Dozbrojka? A po co Ci? przecież jig wystarczy - nie kombinuj.   (2011/10/31 14:54)

marek-debicki


Moim skromnym zdaniem są to bardzo ciekawe i  pracujące intensywnie rippery. Nie będę się wysilał o specjalistyczne nazewnictwo bo i tak się pomylę. Jest ono często przecież zależne od kształtu i pracy przynęty. Polecam jednak stronę i sklep internetowy, gdzie pięknie przedstawiono poszczególne rodzaje przynęt miękkich. Zwrócił bym tylko uwagę na długość trzonka główki jiggowej, może być zbyt długi. Na tak przedstawionym zdjęciu  trudno jednak w miarę obiektywnie ocenić. Pozdrawiam i życzę powodzenia. 

0
Jack14


Próbowałem rożne rodzje i kolory jak do dzisiaj zero brań (Odra).

Jak na teraz to straszna lipa.

(2011/10/31 15:17)

Groszek97


opad , opad i jeszcze raz opad .

Dozbrojka zdaję mi się że się przyda , bo przynęta jest dość długa jak szczupak zaatakuje samą końcówkę gumy to ją odgryzie po braniu , a mała kotwiczka na końcu może też zwalić pracę całej gumy ... jest ryzyko ;/ (2011/10/31 15:18)

Jack14


Gumy są po prostu moim zdaniem za "twarde" i żadne dozbrojenie (ktorego nigdy nie stosuję) nic nie pomoże. Woda ma niższą temperturę i wiadomo guma słabiej pracuje ale może gdzieś w polsce inne wody to akurat killer? (2011/10/31 15:24)

Groszek97


Za twarde ? Ogon nie jest wcale twardy , bardzo ładnie chodzi ;) (2011/10/31 15:26)

Jack14


Tak tylko że jakoś nemrawo ale jak pisałem to jest tylko moje zdanie.

Ogon lata bo jest długi i szczupły ale to jednak nie wszystkim się podoba np. ryby też jakoś to ignorują.

Chuda d..a nie zawsze działa cuda :-)

 

(2011/10/31 15:45)

Groszek97


Moim zdaniem fenomen tej przynęty polega na tym , że szczupłą gumę łatwiej pochwyci mniejszy szczupaczek . a jeśli byłaby wyższa to ciężko mniejszej rybie ja pochwycić . Ładnie wchodzi do japy ;)) (2011/10/31 15:51)

Algen


 Ja qpiłem dzis Dragon Lures Buster :P Sądze ze w niedziele bedzie skuteczna :) (2011/10/31 16:02)

Jack14


Może nie do końca wyjaśniłem jasno.

Ja nie podszukuję małych szczupaczków np. 51cm tylko nieco większych.

Jak napisałem na "moim" łowisku totalna lipa.

Może na waszych się sprawdzą? Trzeba próbować i tyle.

(2011/10/31 16:30)

czerwcowy0520


Tak tylko że jakoś nemrawo ale jak pisałem to jest tylko moje zdanie.

Ogon lata bo jest długi i szczupły ale to jednak nie wszystkim się podoba np. ryby też jakoś to ignorują.

Chuda d..a nie zawsze działa cuda :-)


Nie tylko Twoje kolego:) Ogólnie z Dragona łowie tylko na reno killery i na tym koniec. Lunatici są do dupy, podobno modele wieksze z dużymi główkami sprawdzają się na sandaczach, nie wiem nie próbowałem, ja osobiscie stosuję prawie wyłącznie relaxy i bass asassiny-to są prawdziwe gumy do opadu, oczywiścoe nie wszystkie...Relax wypuścił coś ala Lunatic mianowice model OHIO dzisiaj testowałem i Lunatici się chowają...specjalnie porównałem i na OHIO 10cm padły 3 szczupłe na Lunatica nawet brania, aby test był rzetelny łowiłem w jednym miejscu...przez dwie godziny i na zbliżony kolor  w między czasie próbowałem tez innych przynęt ale tylko na OHIo były efekty, nie ma wogóle o czym gadać...aczkolwiek wiem że są tacy któzy mają na lunatici wyniki. Woda wodzie nie równa

 

(2011/10/31 18:03)

cytryn74


Możesz wkleić jakąś fotkę tego Relaxa Ohio.P.S.Na lunatica też jeszcze nic nie złapałem ale spotkałem się z obcinaniem ogonka przez wędkarzy i stosowaniu go na Bolenie. (2011/10/31 18:40)

Wago


A myślałem, że to ja jestem taki do d.... bo nie umiem na te gumy łowić. Ja również mam takie doświadczenia, że na łowisku gdzie znam zwyczaje szczupłych, lunatic w łownym kolorze nie dał pożadanego efektu. zakładam Relax czy Kopyto i za kilka min. jest kaczodziób. (2011/10/31 19:26)

ZanderHunter


A myślałem, że to ja jestem taki do d.... bo nie umiem na te gumy łowić. Ja również mam takie doświadczenia, że na łowisku gdzie znam zwyczaje szczupłych, lunatic w łownym kolorze nie dał pożadanego efektu. zakładam Relax czy Kopyto i za kilka min. jest kaczodziób.



Koledzy na Lunaticka 10cm w kolorze Pearl mam rewelacyjne połowy na jeziorze a na rzece na razie tylko guma Fatty rządzi w wielkości 10cm lub 8.5cm (kawał gumy to jest co nie którzy mogą się przestraszyć jej wielkości) ale rybki fajnie współpracują.

Pozdrawiam.

Ps.Poniżej Fatty 8.5cm. (2011/10/31 20:02)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

czerwcowy0520


Możesz wkleić jakąś fotkę tego Relaxa Ohio.P.S.Na lunatica też jeszcze nic nie złapałem ale spotkałem się z obcinaniem ogonka przez wędkarzy i stosowaniu go na Bolenie.

Proszę bardzo:)

Dwa pierwsze to właśnie OHIO w najłowniejszych kolorach

Pozostałe dwa to Relaxy Kopyto 3 calowe również mega killery
(2011/10/31 20:55)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik32263


Wiele razy pisałem o Lunatickach ale jakby ktoś to przeoczył pozwolę sobie powtórzyć. Jest to najlepsza i fenomenalnie pracujące guma , myślę tu o większych czyli 10 cm i 12,5 cm, na sandacze  w rzekach.  Na jeziorze jest już gorzej,  choć taki Kolega Andrzej "Edi" ma piękne wyniki również na jeziorze, ponieważ są one zrobione z dość twardej gumy.  Ale jest to zmyślny zabieg firmy. Natomiast mniejsze 7,5 cm Lunaticki mimo że są dużo miększe NIE SĄ TYPOWYMI PRZYNĘTAMI SZCZUPAKOWYMI. Są po prostu za małe o co najmniej dwa rozmiary. Na szczupaki na wodzie stojącej osobiście zakładam gumę min. 4" i są to przynęty Relaxa Shad oraz Kopyto. Natomiast wspomniane Ohio było już testowane przeze mnie i nad Wisłą, Drwęcą oraz dwoma jeziorami. Wyniki: tragiczne. Tak ch...owej przynęty w życiu nie kupiłem. Ps. Były to 4" w bodaj 5 różnych kolorach. Ten model odradzam, wyniki a właściwie ich brak, z 4 różnych łowisk to potwierdzają. Ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania, czasem popartego doświadczeniem;) (2011/10/31 21:02)

czerwcowy0520


Wiele razy pisałem o Lunatickach ale jakby ktoś to przeoczył pozwolę sobie powtórzyć. Jest to najlepsza i fenomenalnie pracujące guma , myślę tu o większych czyli 10 cm i 12,5 cm, na sandacze  w rzekach.  Na jeziorze jest już gorzej,  choć taki Kolega Andrzej "Edi" ma piękne wyniki również na jeziorze, ponieważ są one zrobione z dość twardej gumy.  Ale jest to zmyślny zabieg firmy. Natomiast mniejsze 7,5 cm Lunaticki mimo że są dużo miększe NIE SĄ TYPOWYMI PRZYNĘTAMI SZCZUPAKOWYMI. Są po prostu za małe o co najmniej dwa rozmiary. Na szczupaki na wodzie stojącej osobiście zakładam gumę min. 4" i są to przynęty Relaxa Shad oraz Kopyto. Natomiast wspomniane Ohio było już testowane przeze mnie i nad Wisłą, Drwęcą oraz dwoma jeziorami. Wyniki: tragiczne. Tak ch...owej przynęty w życiu nie kupiłem. Ps. Były to 4" w bodaj 5 różnych kolorach. Ten model odradzam, wyniki a właściwie ich brak, z 4 różnych łowisk to potwierdzają. Ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania, czasem popartego doświadczeniem;)

POwtarzam woda wodzie nie równa, wg mnie OHIO to naprawdę niezłe gumy zwłaszcza 4 calówki, na główce od 8g w góre pracują wyśmienicie no i efekty są przynajmniej u mnie :) (2011/10/31 21:15)

u?ytkownik32263


Zgadza się Piotrze ale mi w ogóle się nie sprawdziły a te 4 łowiska są zupełnie różnymi wodami, które nomen omen naprawdę dobrze znam. Może gdzie indziej są skuteczne ale widać nie w moich okolicach. Tu rządzi kopyto i Shad, ew. Predatory Mannsa. Oczywiście poza Wisłą, tu Lunatick RULES;) (2011/10/31 21:20)

czerwcowy0520


Zgadza się Piotrze ale mi w ogóle się nie sprawdziły a te 4 łowiska są zupełnie różnymi wodami, które nomen omen naprawdę dobrze znam. Może gdzie indziej są skuteczne ale widać nie w moich okolicach. Tu rządzi kopyto i Shad, ew. Predatory Mannsa. Oczywiście poza Wisłą, tu Lunatick RULES;)

Coś w tym musi być bo nie powiem, ale zdarzało mi się że na mojej małej rzeczce sandaczyki pókały tylko w lunatica fluo i tylko i wyłącznie z opadu, ale co ciekawe przypadkowo odkryłem mega killera i nie jest to żadna guma a wobler:) (2011/10/31 21:41)

cytryn74


Jaki wolbler ?Jak możesz zdradzić? (2011/10/31 21:44)

czerwcowy0520


HRT Dancer pływający, w kolorze zgniłej zieleni z pomarańczowym rażącym brzuszkiem...do tego kotwice VMC praca idealna, troszkę za płytko schodzi a niestety z dostępnością jest tragedia (a przydałaby sie wersja tonąca) pomimo ze dystrybutorem jest Mistrall, ale co ciekawe (rzadko zwracam uwage na opisy producentów, bo jak wiadomo czesto mijają się z prawdą) producent opisuje ten model jako idealny na sandacza i okonia i zgadzam się z tym w 100%, bo właśnie tylko te rybki się nim interesują a szczupłe wogóle...30-40 rzutów w jednym miejscu zero brań, zmiana na kopyto, albo OHIO i szczupły w 2,3 rzucie. (2011/10/31 21:50)