Ileż można tłumaczyć, że takie fotki to przeważnie są robione dla zmyły i dla podpuchy?! Atych wszystkich etyków to bym potopił, bo oto ja, naczelny mięsiarz w.pl, mam w tym roku 2 kilo płoci, ze cztery leszcze podłej postury, dwa karpie powiedzmy wymiarowe i na tym koniec. No może kilkanascie karasi, ale dupy nie urywają!
I jestem mięsiarzem, bo często, gęsto zabieram ryby z łowiska!
Potrafię upichcic rybę na 400 sposobów i to bez wzgledu na gatunek, zawsze cos dobrego zrobię!
I non stop czytam na tym forum podobne wątki!
Jak będę miał więcej czasu i będę częściej nad wodą ( nie te 8 razy "latoś"!), to zabiorę kurna więcej, bo mam kurdę prawo!
I wara jakiemu kolwiek łajzie, by mnie krytykował.
Napijcie się zimnego piwa, pójdźcie na spacer, zluzujcie neurony i dajcie uczciwym ludziom żyć!
A te wszystkie prowokacyjne fotki se wsadźta!
No!
(2014/12/03 20:31)No nikt nie zabroni ale ryby nie grzyby - przez noc nie urosną ;-)
Też mam znajomych którzy lubią rybki. Ja odesłałem ich na egzamin na kartę wędkarską a potem do sklepu wędkarskiego po sprzęt. No jakoś żaden nie chciał tego zrobić.
JK
Blagam, nie gadaj, ze jak wszyscy beda przestrzegali regulaminu, to bedzie poprawa. To najwieksze klamstwo. Ktos kto ustalal RAPR powinien pokrywac straty z wlasnej kieszeni. Moze wtedy by sie opamietal jeden z drugim.
KAzda rzeczke o szerokosci nie przekraczajacej 5m kilku dobrych muszkarzy czy spinningistow ogoli do 0 w ciagu sezony, postepujac tylko zgodnie z przepisami.
Kazdy zbiornik kilku hektarowy mozna wylowic do dna. Bylem swiadkiem takich katastrof, moge podac konkretne przyklady, wiec nie pisz glupot, ze wystarczy postepowac zgodnie z regulaminem. Zabieranie ryb - OK. Ale limity i oplaty niech beda takie, ze wplywy na dany zbiornik pokryja straty wynikle z regulaminu.
No nikt nie zabroni ale ryby nie grzyby - przez noc nie urosną ;-)
Też mam znajomych którzy lubią rybki. Ja odesłałem ich na egzamin na kartę wędkarską a potem do sklepu wędkarskiego po sprzęt. No jakoś żaden nie chciał tego zrobić.
JK
Janek, jak już niektórzy słusznie zauważyli, "nie popadajmy w skrajności". Wystarczy zacząć zwracać uwagę by wszyscy przestrzegali regulaminów łowiska, a już po jakimś czasie zauważysz zmiany na lepsze.
ryby nie grzyby - przez noc nie urosną
Fakt, one rosną cały czas ;-), wystarczy pilnować by miało co rosnąć. Od tego mamy ustalone wymiary i okresy ochronne, mamy możliwość ustalania tarlisk itd.
Powiesz RYBACY.
Tak są zmorą ci nie uczciwi. Ale jak takich widzisz, zarejestruj i zgłoś zażalenie do Wojewody. I nie musisz wcale z ZG itd. gadać. Straci uprawnienia, to będą inni się pilnować. A jak nie bedzie takich z uprawnieniami to i ZG ich nie będzie mogło wynająć/utrzymać itd....
Blagam, nie gadaj, ze jak wszyscy beda przestrzegali regulaminu, to bedzie poprawa. To najwieksze klamstwo. Ktos kto ustalal RAPR powinien pokrywac straty z wlasnej kieszeni. Moze wtedy by sie opamietal jeden z drugim.
KAzda rzeczke o szerokosci nie przekraczajacej 5m kilku dobrych muszkarzy czy spinningistow ogoli do 0 w ciagu sezony, postepujac tylko zgodnie z przepisami.
Kazdy zbiornik kilku hektarowy mozna wylowic do dna. Bylem swiadkiem takich katastrof, moge podac konkretne przyklady, wiec nie pisz glupot, ze wystarczy postepowac zgodnie z regulaminem. Zabieranie ryb - OK. Ale limity i oplaty niech beda takie, ze wplywy na dany zbiornik pokryja straty wynikle z regulaminu.
kolego Pawez.
Nie bądź ...
rzeczka 5m, i takie bdzety....
straty wynikłe z regulaminu.
Powiedz kolego jak można coś wyłowić do dna przestrzegając regulamin?
Masz okres, i wymiar jak i limit. Tak więc pewne ryby muszą zostać bo ich poprostu nie wolno Ci zabrać! Tak wiec pływają rosną i się rozmnażają, do tego zarybienie zgodne z potrzebą bioróżnorodności danego akwenu.
Co innego jest dopasowanie regulaminu do łowiska.
A że wątek tyczy się mięsiarzy, to znaczy tych co nawet regulamin mają w d.. bo muszą po prostu tak postępować. A każde obostrzenie w regulaminie wynikające z potrzeby łowiska, jest atakiem na ich morale. :-)
rzeczka 5m, i takie bdzety....
Rzeczka Piwonia w Parczewie. Kiedyś pełna płoci, kiełbi, okoni i szczupaków, czasem jaź się trafiał ... Dziś trochę ziela na dnie i glonów.Można wyłowić ? Można ...JK
KAzda rzeczke o szerokosci nie przekraczajacej 5m kilku dobrych muszkarzy czy spinningistow ogoli do 0 w ciagu sezony, postepujac tylko zgodnie z przepisami.
Kazdy zbiornik kilku hektarowy mozna wylowic do dna. Bylem swiadkiem takich katastrof, moge podac konkretne przyklady, wiec nie pisz glupot, ze wystarczy postepowac zgodnie z regulaminem. Zabieranie ryb - OK. Ale limity i oplaty niech beda takie, ze wplywy na dany zbiornik pokryja straty wynikle z regulaminu.
I znów wybierasz jedno zdanie które ci pasuje?KAzda rzeczke o szerokosci nie przekraczajacej 5m kilku dobrych muszkarzy czy spinningistow ogoli do 0 w ciagu sezony, postepujac tylko zgodnie z przepisami.
Kazdy zbiornik kilku hektarowy mozna wylowic do dna. Bylem swiadkiem takich katastrof, moge podac konkretne przyklady, wiec nie pisz glupot, ze wystarczy postepowac zgodnie z regulaminem. Zabieranie ryb - OK. Ale limity i oplaty niech beda takie, ze wplywy na dany zbiornik pokryja straty wynikle z regulaminu.
kolego Pawez.
Nie bądź ...
rzeczka 5m, i takie bdzety....
To wytłumacz nam co to są te bzdety. Poza tym regulamin łowiska co ma do rzeczy ?Samo napisanie o limitach itd itp nie daje nic bo zapewniam Cię, że można zgodnie z limitami wyłowić prawie wszystko wymiarowe a te co zostaną są za małe na tarło. I robi się pustynia.
JK
Artur a węgorkowi po co zrobili wymiar i okres ochronny??????bo on tarła u nas nie odbywa????
I znów wybierasz jedno zdanie które ci pasuje?KAzda rzeczke o szerokosci nie przekraczajacej 5m kilku dobrych muszkarzy czy spinningistow ogoli do 0 w ciagu sezony, postepujac tylko zgodnie z przepisami.
Kazdy zbiornik kilku hektarowy mozna wylowic do dna. Bylem swiadkiem takich katastrof, moge podac konkretne przyklady, wiec nie pisz glupot, ze wystarczy postepowac zgodnie z regulaminem. Zabieranie ryb - OK. Ale limity i oplaty niech beda takie, ze wplywy na dany zbiornik pokryja straty wynikle z regulaminu.
kolego Pawez.
Nie bądź ...
rzeczka 5m, i takie bdzety....
To wytłumacz nam co to są te bzdety. Poza tym regulamin łowiska co ma do rzeczy ?Samo napisanie o limitach itd itp nie daje nic bo zapewniam Cię, że można zgodnie z limitami wyłowić prawie wszystko wymiarowe a te co zostaną są za małe na tarło. I robi się pustynia.
JK
Wymiar ustala się tak by ryba mogła odbyć tarło.
Szczupak PZW wymiar 50, do tarła przystępują już pistolety powyżej 35-42 cm
wzdręga 12 cm a wymiar 15.
ITD
Bzdety, bo mówisz o szarańczy wybierającej wszytko nie patrząc nawet na wymiar. Zachowującej się dokładnie tak jak ja opisałem w poście.
Ile słyszę, wlepili mi mandat za szczupaka 42 cm, kontrola wykazuje nawet takie 18 cm. W wodzie ląduje 37 cm, Panie taki duży...
To nie wiem o jakim ty przestrzeganiu regulaminu mówisz.
Artur a węgorkowi po co zrobili wymiar i okres ochronny??????bo on tarła u nas nie odbywa????