Kula wodna na wolnym nurcie

/ 14 odpowiedzi
Witam mam pytanie otóż chciałbym łowić z powierzchni z kulą wodną, natomiast dręczy mnie jedno pytanie czy da się łowić taką kulą na wolno płynącym kanale? Ta kula może się poruszać podczas łowienia? Skąd będę wiedział że jest branie, będzie widać z daleka jak pokarm jest zasysany pod wodę? Mało jest informacji na temat tej specyficznej metody łowienia w internecie, a wydaje się ciekawa tym bardziej wiosną gdy ryby częściej pobierają pokarm z powierzchni. Zestaw jaki chciałbym użyć to kula wodna z stoperami wokoło, a na dole krętlik z przyponem i haczykiem.Dziękuję i pozdrawiam.
Jakub Woś


Da się łowić na kanale. Ale wszystko zależy od miejsca i uciągu. Jeśli na całości woda płynie równomiernie to ok. W niektórych miejscach kula może ciągnąć zestaw po powierzchni i nienaturalnie wyglądać.

Czy będziesz widział jak ryba zasysa przynętę tu chyba nikt Ci nie odpowie, musielibyśmy wiedzieć jakiej wielkości przynęta, jaka odległość, jaka widoczność i mieć wgląd w Twoje badania od okulisty.

Z krętlikiem musisz uważać bo może topić zestaw
(2016/01/31 21:00)

mateusz2083


Kanał ma szerokość ok 39 metrów, mam zamiar łowić gdzieś tak w połowie, woda płynie równomiernie. Przynęty to różnie, głównie czerwone robaki. Wzrok mam w miarę OK. Zresztą, nie będzie tego widać po ruchu linki za tą kulą? Ew. po czymś innym? Ta kula ma płynąć swobodnie po kanale a po jakimś czasie trzeba przerzucić zestaw? (2016/01/31 21:12)

aldente


Z powodzeniem możesz łowić w kanale na kulę wodną. Tak samo na sbirolino. Montaż jest taki sam. Zastosowanie tych metod może mieć miejsce, gdy ryba stoi daleko od brzegu, pod powierzchnią wody. Zarówno kula jak i sbirolino ma jedno i to samo przeznaczenie: posłać przynętę na znaczną odległość. Minus: montaż taki nie jest delikatny. Za pomocą kuli możesz więc daleko rzucić lekką przynętą. Pęczek białych, małą błystkę, robaka, paproszka, sztuczną muszkę, pastę pstrągową albo pływający chleb. Możesz zestaw lekko ściągać, lub zostawić samemu sobie. Możesz tak łowić pstrąga w jeziorze, klenia, karpia, amura, płotkę. Jeśli polujesz na grubą rybę, to już sama kula wskaże Ci branie bardzo intensywnie. Natomiast jeśli łowisz np pstrągi albo klenie , to lepiej jest dodatkowo na długim przyponie zamontować czerwoną albo pomarańczową kulkę styropianu o średnicy powiedzmy 12 mm. Są już takie kulki gotowe z patyczkiem i silikonową koszulką do szybkiej wymiany. Na żyłkę główną nawlekasz kulę wodną albo sbirolino. Następnie nawlekasz spory gumowy stoper, albo silikonową perłę. Teraz wiążesz krętlik. Stoper chroni wtedy węzeł przed uderzeniem kuli. Do krętlika dowiązujesz przypon długości 150-200 cm. Na tym przyponie montujesz styropianową kulkę, którą można przesuwać i przez to ustawiać glębokośś, na jakiej ma znalezć się przynęta. Ta kulka, ładnie widoczna, bo pomarańczowa, posluży ci jako wskaznik brania. To ona jako pierwsza zaczyna harcować po powierzchni jak bierze pstrag. 10 cm przed haczykiem mocuję pół gramową ołowianą śrucinę zaciskową. Srucina ma za zadanie sprowadzić przynęte na tę głębokość, na której żeruje ryba. Dodatkowo reguluje się też kulkę styropianową, aby optymalnie dobrać głębokość pracy przynety. Jeśli przynęta ma pływać, wtedy oczywiscie rezygnujesz ze śrucinki zaciskowej. Krętlik nie przytopi zestawu, bo jest po rzucie przy kuli, która go oczywiście utrzymuje na powierzchni. Do takiego łowienia najlepiej sprawdza się kij 3,90-4,20 m o c.w. 30-40 g. Lepiej dluższy niz krótszy z racji techniki rzutu z przyponem długości 2 metrów. Mam nadzieję, że pomogłem...

(2016/01/31 21:15)

mateusz2083


Będę łowił białą rybę na ten zestaw z kulą wodną, zdecydowałem się na niego z racji że dno kanału jest dosyć muliste. Czemu nie dawać stoperów z obu stron kuli wodnej? Mi takie rozwiązanie wydaje się korzystniejsze, zresztą http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=4472 tutaj pokazane jest to w każdej opcji. Przypon musi być aż tak długi? Mi wydaje się za długi, myślałem nad długością od 30 do 70 cm (przy zastosowaniu kuli przezroczystej nie ma opcji aby ryba ją zauważyła). (2016/01/31 21:30)

mateusz2083


ani innych przynęt spinningowych na wodach PZW  (2016/01/31 21:49)

aldente


Akurat przy tej kuli autor stosuje 2 stopery z racji modelu tej kuli. Ja używam kul wodnych przelotowych w osi kuli, więc wystarcza jeden stoper na dole pod kulą, aby chronic węzeł.  Przypon możesz założyć też o długości 120 cm. Długość przyponu jest korzystna z tej racji, że na przyponie przez przesunięcia pilota czyli kulki styropianowej jak i śruciny przed haczykiem łatwiej jest ustawić głębokość łowienia.  Na przyponie 40 cm nic nie ustawisz, a kulka pilotowa nie ma wtedy sensu.  Zawsze stosuję przy kuli wodnej tak długi przypon, bo często łowię pstrągi, a one w pewnych porach roku żerują nie na powierzchni, tylko 1 do 2 metrów pod powierzchnią wody i tylko tam. Krótki przypon dlatego jest nie wygodny. Długi jest uniwersalny. Możesz łowić wtedy na powierzchni, płytko, lub nieco głębiej, bez konieczności przewiązywania zestawu.

Kolego Dos equis....można również zastosować małą błystkę, ale wtedy trzeba zestaw skręcać, aby błysteczka pracowała. Wtedy zastosowanie pływaka sbirolino jest lepsze, niż użycie kuli.
P.S. Nie chodzi mi o to co wolno a czego nie wolno na wodach pzw, tylko o to, jaką przynętę możesz podać przy pomocy  kuli lub sbiro. (2016/01/31 22:06)

Dos equis xx


dopisalem bo uważam ze to istotna informacja żeby ktos nieświadomy tego nie klusowal na wodach pzw (2016/01/31 22:19)

aldente


dopięcie obciążenia przed błystką w postaci np. 10 g ciężarka, albo zamontowanie obciążenia w postaci sbirolino czy kuli  zmusza cię do wprawienia przynęty w ruch przez kręcenie korbką. Jeśli jest to mała obrotóweczka , a obciążeniem jest kula , albo sbiro i metoda łowienia nie jest stacjonarna , tylko aktywna, to jest to juz spinning. Regulamin nie zabrania dociążania obrotóweczki czym kolwiek, więc problem kłusowania nie występuje. (2016/01/31 22:50)

mateusz2083


Wydaje mi się jednak, że przy łowieniu białej ryby tak długi przypon nie ma sensu. Mam zamiar łowić taką kula jak jest pokazana na stronie która podalem. Jaka jest profesjonalna nazwa tego sygnalizatora co podales? Nie mogę go nigdzie znaleźć, dobrze również jakbys podał link do sklepu gdzie go można kupić. Bez niego również da się wyczuć brania? (2016/02/01 10:46)

aldente


Nic Ci nie dadzą moje linki i nazwy, ponieważ mieszkam za granicami Polski. Wszystkie moje montaże robię sam i łowię tą metodą 15 lat. W Polsce nie dostaniesz tych sygnalizatorów styropianowych, bo montaże z kulą wodną na pstrągi są w Polsce nie modne. Tak łowi się białą rybę i pstrągi w Danii, Niemczech. Polska to pod tym względem średniowiecze, wiec w sklepach tego nie mają, bo nikt tego nie kupi.
Montuj według gazetki, a metodą prób i błędów sam się przekonasz, jakie długości stosować. Długi przypon jak najbardziej ma sens, bo biała ryba nie żeruje tylko przy powierzchni. Żeby dojść do niej np. na 1,5 metra pod powierzchnię musisz mieć długi przypon, aby po cofnięciu styropianowego pilota reszta przyponu pod obciążeniem śruciny właśnie na taką głębokość się zanurzyła. (2016/02/01 14:50)

mateusz2083


No spoko, to tylko jeszcze zostaje mi problem wykrywania brań. Będę je widział po ruchu żyłki za kulą, po ruchu kuli, ryba się lekko wychyli na powierzchnię przy wykrywaniu pokarmu i będzie plumknięcie/lekka fala coś takiego? Czy może po czymś jeszcze innym? Żyłkę do tej metody wybrać uniwersalną czy jaką?  (2016/02/01 17:35)

aldente


masz tu linka na obrazy o montazach  roznych kul wodnych i na styropianowe piloty. Lepsze sa te , ktore nie sciaga sie z drucika jak stopery , tylko mocuje silikonowymi koszulkami na przyponie za pomoca patyczka. Ja lowie na dystansie  okolo 50-70 metrow, wiec pilota biore o srednicy 12 mm w kolorze pomaranczowym
https://www.google.de/search?q=pilotkugel&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjJ8ajemtnKAhXIiiwKHbtxDUYQsAQIIg (2016/02/02 14:49)

umicha


To ciekawe , spróbować trzeba , nie długo targi , rozejrze się bo mnie też ten temat interesuje (2016/02/03 09:44)