Konger Iri Lucky 305 cw 2-10 g
2014-02-24 / 18 odpowiedzi
Zlowisz przy jego pomocy kazda rybe przy umiejetnym holu nawet doprowadzisz ja do brzegu. (2014/02/24 13:04)
ten kijek jest za delikatny na bolenia;-) (2014/02/24 13:05)
Heh Nastepny bajkopisarz sie odezwał. Ja wiekszosc Boleni wytargałem z wody własnie na taki delikatny kij i paprochy. (2014/02/24 13:23)
Chcąc łowić li tylko bolenie to wybrałbym kij mocniejszy ,ale łowiąc klenie bądź jazie i z przypadku bolenie to biorąc pod uwagę wagę przynęty łowiłbym tym kijem dalej. (2014/02/24 16:04)
i co hol ryby tra dobrych kiĺka minut to jest kij typowo jaziowo-kleniowy pewnie że można ale z jakim skutkiem wymęczyć rybe (2014/02/25 20:41)
To nie jest kij Jaziowo Kleniowy tylko kij na przynety o malej gramaturze . (2014/02/25 21:23)
To nie jest kij Jaziowo Kleniowy tylko kij na przynety o malej gramaturze .
Jako początkujący wędkarz zamierzam sobie kupić właśnie ten kij, tylko o wymiarze 2,75 i to znaczy, że nie złapię na niego jazia czy klenia? (2014/02/26 22:52)
To nie jest kij Jaziowo Kleniowy tylko kij na przynety o malej gramaturze .
cyt producenta konger -Te kije bezbłędnie sygnalizują najdelikatniejsze brania chimerycznie żerujących ryb, a przez odpowiednie rozłożenie mocy na wszystkie części wędziska możemy skutecznie zaciąć każde branie. Kije przygotowane do połowu okoni, jazi i kleni- WIDOCZNIE WIESZ LEPIEJ OD PRODUCENTA IRI LUCKY;-) (2014/02/26 23:14)
To jest tzw "Bełkot marketingowy dla d e b i l n y c h klientow". (2014/02/27 05:35)
Heh Nastepny bajkopisarz sie odezwał. Ja wiekszosc Boleni wytargałem z wody własnie na taki delikatny kij i paprochy.
Tak, bolonki takie po 36 cm jak najbardziej możesz poławiać. Ale niech uderzy Ci taki z 70 cm z mocnego nurtu i jak pójdzie Ci w jakieś zaczepy to takim kijkiem za chiny ludowe go nie zatrzymasz. Przy dużej rybie kij musi mieć odpowiedni zapas mocy.
Tak więc kolego karpik 167 - jeżeli bolki mogą być u Ciebie tylko przyłowami podczas łowienia kleni i jazi to o.k., ale jeżeli nastawiasz się na bolenie to radziłbym coś mocniejszego, takiego ok.5-25 g.
(2014/02/27 08:59)
Ale co ma do tego kij ? Jesli kij jest wytrzymaly to nie peknie a chyba o to tobie chodzilo, raczej bardziej obawial bym sie zylki i reszty zestawu ktory i tak w przypadku kiedy ryba pojdzie w zaczepy na nic sie nie zda.KIj jako taki jest OK i nadaje sie zarowno na bolenie jak i okonie problem pojawi sie jedynie w przypadku ciezszych przynet ktorymi poprostu sie nie porzuca. (2014/02/27 09:53)
To jest tzw "Bełkot marketingowy dla d e b i l n y c h klientow".
to uwarzasz że świeży wędkarz bo zaufał treści jest debilem masz wysokie mniemanie o sobie WIĘCEJ KULTURY OSOBISTEJ bo tej tobie brakuje (2014/02/27 12:28)
(2014/02/27 12:31)To jest tzw "Bełkot marketingowy dla d e b i l n y c h klientow".
to uwarzasz że świeży wędkarz to debil bo zaufał treści jest debilem masz wysokie mniemanie o sobie WIĘCEJ KULTURY OSOBISTEJ bo tej tobie brakuje
Ale co ma do tego kij ? Jesli kij jest wytrzymaly to nie peknie a chyba o to tobie chodzilo, raczej bardziej obawial bym sie zylki i reszty zestawu ktory i tak w przypadku kiedy ryba pojdzie w zaczepy na nic sie nie zda. KIj jako taki jest OK i nadaje sie zarowno na bolenie jak i okonie problem pojawi sie jedynie w przypadku ciezszych przynet ktorymi poprostu sie nie porzuca.
Sorry, ale gadasz brednie. W cw chodzi nie tylko o to, jakimi przynętami rzucasz, ale także o m.in.sztywność kija i tzw.zapas mocy. Jeżeli uważasz że kij nie ma znaczenia, tylko żyłka i reszta zestawu to mam dla Ciebie propozycję: weź lekki kijek do spławika a do niego załóż grubą żyłkę albo plećkę i spróbuj wyholować np. dużego karpia albo suma. Żyłka wytrzyma, reszta zestawy też, ale wędka tak Ci się wygnie, że nie zatrzymasz tej ryby żeby nie wiem co. I nie chodzi mi wcale o jego pęknięcie, tylko o wspomnainy wcześniej zapas mocy.
Poza tym kijem o cw do 10 g ciężko będzie łowić przynętami 6 g - w silniejszym nurcie kij będzie mocno wygięty i cięzko będzie odpowiednio prowadzić i kontrolować przynęte.
(2014/02/27 12:48)
Posiadam dwa takie kijki, jeden w orginale drugi po lekich modyfikacjach. Oba używam stikte pod klenie. Jesienią ubiegłego roku miałem przyłów 82cm łososia kij poradził sobie chodz nie bez problemów. Dół ma dość mocy choć nie wyobrażam sobie zatrzymanie 80cm bolenia w nurcie tym patykiem. Odradzałbym celowo wybiarać się z nim na bolenie chyba że mówimy o boleczkach w małej rzece (2014/02/27 14:06)
Ale co ma do tego kij ? Jesli kij jest wytrzymaly to nie peknie a chyba o to tobie chodzilo, raczej bardziej obawial bym sie zylki i reszty zestawu ktory i tak w przypadku kiedy ryba pojdzie w zaczepy na nic sie nie zda. KIj jako taki jest OK i nadaje sie zarowno na bolenie jak i okonie problem pojawi sie jedynie w przypadku ciezszych przynet ktorymi poprostu sie nie porzuca.
Sorry, ale gadasz brednie. W cw chodzi nie tylko o to, jakimi przynętami rzucasz, ale także o m.in.sztywność kija i tzw.zapas mocy. Jeżeli uważasz że kij nie ma znaczenia, tylko żyłka i reszta zestawu to mam dla Ciebie propozycję: weź lekki kijek do spławika a do niego załóż grubą żyłkę albo plećkę i spróbuj wyholować np. dużego karpia albo suma. Żyłka wytrzyma, reszta zestawy też, ale wędka tak Ci się wygnie, że nie zatrzymasz tej ryby żeby nie wiem co. I nie chodzi mi wcale o jego pęknięcie, tylko o wspomnainy wcześniej zapas mocy.Poza tym kijem o cw do 10 g ciężko będzie łowić przynętami 6 g - w silniejszym nurcie kij będzie mocno wygięty i cięzko będzie odpowiednio prowadzić i kontrolować przynęte.
i tu w pełni się z tym zgadzam na bolenia typowy spin to 25-30cw z mocą. którą zatrzymamy rybę pewnie złowimy rybę delikatnym kijem ale jakim kosztem wymęczenia ryby :-( (2014/02/27 15:42)
A przepraszam ile tych Boleni już złowiłes ? Zgodze się że na dużego Bolenia lepszy będzie kij o cw 5-25 a to przede wszystkim z racji cięższych przynęt i grubszej żyłki. (2014/02/27 16:54)
Mam 305 po lekkich modyfikacjach rękojeści. Kijek jest ok dla klenia i jazia, da też radę bolkowi. Jednak jeśli ma być stricte pod bolenia, powinien mieć według mnie większy zapas mocy. Tłumaczę czemu: jestem patologicznym C&R, więc staram się holować szybko, na granicy wytrzymałości sprzętu. Robię to po to, aby oszczędzić wysiłku i stresu rybie.Resume: kleń, jaź - jak najbardziej tak. Do boleni +60cm nie polecam jako dedykowanej wędki.Pzdr (2014/02/27 19:26)
