Hak bezzadziorowy w method feeder

/ 38 odpowiedzi
HAK BEZZADZIOROWY 
Przez wielu uważany za bez sensowny i mało skuteczny ponieważ jeśli ryba się łatwo wypina gdy mamy już ją w podbieraku to pewnie też łatwo spina w wodzie. Nie jest to prawda. Ostanim czasem do metody używam wyłącznie haków bezzadziorowych w rozmiarach od 10 do 14 dla sprawdzenia owego mitu. Pierwsze drobne ryby jak niewielkie leszcze oraz liny nie były problemem dla haku bez zadziora. Przyszła pora na karpie w wadzę do czterech kilogramów. Tego dnia holowałem ich około sześciu i hak dał sobie radę doskonale. Pewny hol ale ryba nie zraniona zadziorem wróciła do wody po natychmiastowym wypięciu w podbieraku. Szczerze polecam stosowanie tych haczyków do method feeder.

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jakub Woś


Coraz wieksza liczba wędkarzy opierając sie na własnym doświadczeniu stwierdza,ze haki bezzadziorowe robią więcej szkody niż te z zadziorami. Zadzior kotwiczył hak w pysku ryby a bez zadziora jest on rozcinany. (2016/09/03 15:48)

u?ytkownik16322


Mam jedno acz zsadnicze pytanie . Jak szanowny kolega wyobraża sobie ,,utrzymanie "  dendrobeny  czy rosówki  na takim wynalazku. Tylko mi tu bez lipy i wciskania kitu. 
Z poważaniem moczukij z 40 letnim stażem 
Julian (2016/09/03 17:02)

u?ytkownik102837


Do tego typu przynęt jak białe robaki czy dendrobena dobre są przypony z specjalnymi klipasmi albo po prostu ze zwykłym clik stopem )puschstopem). Na pewno kolega Julian stwierdzi że to wynalazek i kombinacja (z czym muszę się zgodzić). Ale prezentuje się to w wodzie bardzo dobrze. A i dodam  że u mnie na rzece jest odcinek gdzie jest mus stosowania haków bezzadziorowych. Nie ważne czy to kotwica na drapieżnika czy spławik na płotkę. Nie wnikałem czemu ale tak jest. 
  (2016/09/03 17:44)

u?ytkownik16322


Proponuję jeszcze super glu, ośmiorniczkę albo kropelkę .. Czasami te wszystkie bajery- buzery przypominają mi  budowę słynnych Drzwi do lasu.Po co prostować co od dawna jest już proste.. Można oprucz zwykłego spławika zawiesić dzwonek na szczytówce , elektroniczny wskażnik brań między ostatnią przelotką a kołowrotkiem i piłeczkę pimpągową na gumce jak mało to jeszcze kawałek papieru. Kolego ( tylko bez urazy )  gdzieś tam na jakimś srajtyglu mogą ryby łapać nawet bez haka - a g....  mnie to obchodzi . I i tak do takich ,,ekologów "  nie pojadę.
Ludzie nie dajmy się zwariować . To zaczyna być chore. 
Julian
Ps.Więcej nie polemizuję bo zdaje się że komuś chodziło tylko o to aby wsadzić kij w mrowisko. (2016/09/03 18:43)

JKarp


Coraz wieksza liczba wędkarzy opierając sie na własnym doświadczeniu stwierdza,ze haki bezzadziorowe robią więcej szkody niż te z zadziorami. Zadzior kotwiczył hak w pysku ryby a bez zadziora jest on rozcinany.

Jakub 101 % racji.
JK (2016/09/04 06:58)

SlawekNikt


Proponuję jeszcze super glu, ośmiorniczkę albo kropelkę .. Czasami te wszystkie bajery- buzery przypominają mi  budowę słynnych Drzwi do lasu.Po co prostować co od dawna jest już proste.. Można oprucz zwykłego spławika zawiesić dzwonek na szczytówce , elektroniczny wskażnik brań między ostatnią przelotką a kołowrotkiem i piłeczkę pimpągową na gumce jak mało to jeszcze kawałek papieru. Kolego ( tylko bez urazy )  gdzieś tam na jakimś srajtyglu mogą ryby łapać nawet bez haka - a g....  mnie to obchodzi . I i tak do takich ,,ekologów "  nie pojadę.
Ludzie nie dajmy się zwariować . To zaczyna być chore. 
Julian
Ps.Więcej nie polemizuję bo zdaje się że komuś chodziło tylko o to aby wsadzić kij w mrowisko.
Dobrze piszesz panie Julianie, a chodziło raczej o reklamę, a nie o kija ;-)
  (2016/09/04 07:06)

Jędrula


Proponuję jeszcze super glu, ośmiorniczkę albo kropelkę .. Czasami te wszystkie bajery- buzery przypominają mi  budowę słynnych Drzwi do lasu.Po co prostować co od dawna jest już proste.. Można oprucz zwykłego spławika zawiesić dzwonek na szczytówce , elektroniczny wskażnik brań między ostatnią przelotką a kołowrotkiem i piłeczkę pimpągową na gumce jak mało to jeszcze kawałek papieru. Kolego ( tylko bez urazy )  gdzieś tam na jakimś srajtyglu mogą ryby łapać nawet bez haka - a g....  mnie to obchodzi . I i tak do takich ,,ekologów "  nie pojadę.
Ludzie nie dajmy się zwariować . To zaczyna być chore. 
Julian
Ps.Więcej nie polemizuję bo zdaje się że komuś chodziło tylko o to aby wsadzić kij w mrowisko.

Julianie, nie zrozumiałeś o co chodzi, a pyszczysz na rzeczy o których jak widać pojęcia nie masz! Chłopak pisał o method, tam łowimy z włosem i najczęściej wykorzystuje się samozacięcie. Tu nie ma mowy o ''drzwiach do lasu'', akurat jeżeli chodzi o przypony z puschstopem to wielkie ułatwienie i wygoda dla wędkarza, ale skąd Ty masz wiedzieć, skoro zaślepiony jesteś nienawiścią do wszystkiego co nowe i ma w nazwie niezrozumiałe słowa. Chętnie z Tobą pogadam, co takiego jest niepotrzebnego w takich i podobnych przyponach, koszykach, zestawach itp? Chciałbym wiedzieć co uważasz za bajery, które tak Cię straaasznie śmieszą a używane są przez całą rzeszę wędkarzy? Wracając do tematu haków bez zadziora, również słyszałem, że są one bardzo niezdrowe dla ryb. Dodatkowo, na kilku dobrych łowikach komercyjnych, weszły przepisy zabraniające używania bananów. Podobno taki hak, sieje straszne spustoszenie w pysku ryby, szczególnie z grotem bez zadziora. Wygląda na to, iż jak Koledzy wyżej wspomnieli, stary dobry zadzior, pamiętający narodziny Juliana to najlepsze i najzdrowsze rozwiązanie dla ryby. (2016/09/04 08:37)

u?ytkownik16322


Dwie rzeczy mi się szanowny ,,kolego "  nie podobają  
1-wsza  przymiotnik pyszczysz  nie zwykłem z racji mojego wieku aby w ten sposób zwracano się do mnie.
2--ga  co  możesz wiedzieć na temat mojej wędkarskiej wiedzy i stosunku do wszelakich ,,nowinek"
Jedno mnie  zaszokowało to ta agresja i szybkość oceniania ludzi i ich poglądów - a to o czymś świadczy. 
A na koniec jeszcze jedno bezwzględu na to czy mój szanowny adwersarzu nazwiesz mnie zgredem, zgorzkniałym wapniakiem wrogiem wszystkiego co nowe a więc Wielkim Inkwizytorem  hak bezzadzirowy ( jak już tu wspomniano) sieje wielkie spustoszenie zwłaszcza przy długim holu co ma często miejsce w łapaniu odległościowym m.inn, na feedera . I takie są fakty czy to się komuś podoba czy też nie.
Julian
Ps. Więcej nie polemizuję albowiem z pewnymi ludżmi wolę nie polemizować  a omijać ich z daleka.
  (2016/09/04 11:46)

MaciekJoker


Panie Julianie do method feeder z hakiem bezzadziorowym przynęty zakładamy na włos lub gumę nie na sam hak. Odnośnie tego co jest z rybą po długim holu to temat rzeka. Ponieważ w tym roku holowałem na prawdę dużo ryb i żadna ryba nie miała rozwalonego lub rozciętego pyska.  (2016/09/04 12:37)

Jędrula


To do czego przywykłeś nie wiele mnie interesuje, zwłaszcza, że nie jesteś wiele starszy ode mnie. I nie zwalaj winy na wyimaginowaną agresję z mojej strony i brak szacunku do starszych ludzi, bo tak nie jest. Typowo odwracasz kota ogonem z braku argumentów. To, że ktoś łowi ryby od 40 lat, nie znaczy, że potrafi je łowić. Jesteś typowym krzykaczem, w podbramkowych sytuacjach zasłaniającym się wiekiem i szacunkiem. To właśnie Ty oceniasz ludzi po tym jak łowią i czym łowią, śmiejez się z nich namiętnie i oceniasz z góry. Słabe, bardzo słabe... Aby oceniać techniki łowienia, sprzęt i samych łowiących w określony sposób, trzeba mieć wiedzę w tym zakresie! Ty jej nie masz a pokrzykujesz jakbyś wszystkie rozumy pozjadał. To Twój wybór,tak wolisz to pozostań przy swojej przystawce, ale pomyśl zanim napiszesz coś złośliwego i upokarzającego, bo znajdzie się taki Jędrula i zada trudne pytania na które nie znasz odpowiedzi. (2016/09/04 12:47)

u?ytkownik16322


No to już panie kolego przegiąłeś. Miałem więcej nie polemizować . Po pierwsze a g.....o mnie znasz , po drugie  jak już nie masz na kogo wylać tych Twoich frustracji to najlepiej na żonie , teściowej , dzieciach . Z młodości i głupoty brałem udział w zadymach 68, 76, . W 80 roku strajkowałem za co groziło w najlepszym wypadku wywalenie z roboty . O zadymach w stanie wojennym nawet nie wspomnę - dlatego nie wyjeżdżaj mi tu od krzykaczy.
Nigdy nikogo nie obraziłem ani nie urzyłem epitetów z którymi mam do czynienia w stosunku do mojej osoby.A oprócz wspomnianej przystawki łowię na spinning, odległościówkę , feedera  i na żywca i wielkie g......o   to Cię obchodzi jak łowię i co robię ze swoim czasem. Zaczęło się od haczyka bezzadziorowego a skończyło się na zwyczajnych wyzwiskach. CZŁOWIEKU !!!  masz problem z osobowością. Jeśli Ci satysfakcję sprawie obrażanie ludzi  to już Twój problem ale do czasu bo między wirtrualną rzeczywistością a realem tylko krok i można ponieść konsekwencje.
Kończę tą bezpłciową polemikę i zabieram zabawki z piaskownicy.
Ps. Słusznie mnie ostrzegano przed ,,grasantami "  na tym portalu (2016/09/04 14:11)

kaban


No cóż ja łowię na spinning i w 90% moje przynęty nie mają "zadziora" ,ale to inna metoda i sposób łowienia. Dlaczego pozostałe 10% ma zadzior ot zdarza mi się zapomnieć o zagnieceniu owego a kupno i wymiana na oreginał we wszystkich moich wabikach to fortuna. Czy hak bądź kotwiczka bezzadziorowa kaleczy ryby ? To według mnie nie - tylko, że ja łowię w sumie ryby zazwyczaj w granicach do 40 cm. O łowieniu gruntowym bądź spławikowym wiem tyle ile poczytam bo póki co mnie nie interesuje. Znajomi karpiarze dają radę z rybami mającymi kilkanaście kilogramów i zadzior im nie potrzebny. Myślę, że ma tu znaczenie grubość samego trzonka jeżeli mówimy o cięciu pyska. Mam kotwice Owner'a bez zadziora do mniejszych przynęt na klenie, jazie, okonie i co się tam mi trafi i są super. Nie zauważyłem żeby pyszczki były porozcinane (głównie mam na myśli okonie) a wypięcie ryby trwa moment. Tu jeszcze trzeba by zaznaczyć czy mamy zamiar zabrać rybkę do konsumcji czy nie bo jeśli tak to po co sobie "utrudniać" życie.  (2016/09/04 14:23)

Jędrula


No to już panie kolego przegiąłeś. Miałem więcej nie polemizować . Po pierwsze a g.....o mnie znasz , po drugie  jak już nie masz na kogo wylać tych Twoich frustracji to najlepiej na żonie , teściowej , dzieciach . Z młodości i głupoty brałem udział w zadymach 68, 76, . W 80 roku strajkowałem za co groziło w najlepszym wypadku wywalenie z roboty . O zadymach w stanie wojennym nawet nie wspomnę - dlatego nie wyjeżdżaj mi tu od krzykaczy.
Nigdy nikogo nie obraziłem ani nie urzyłem epitetów z którymi mam do czynienia w stosunku do mojej osoby.A oprócz wspomnianej przystawki łowię na spinning, odległościówkę , feedera  i na żywca i wielkie g......o   to Cię obchodzi jak łowię i co robię ze swoim czasem. Zaczęło się od haczyka bezzadziorowego a skończyło się na zwyczajnych wyzwiskach. CZŁOWIEKU !!!  masz problem z osobowością. Jeśli Ci satysfakcję sprawie obrażanie ludzi  to już Twój problem ale do czasu bo między wirtrualną rzeczywistością a realem tylko krok i można ponieść konsekwencje.
Kończę tą bezpłciową polemikę i zabieram zabawki z piaskownicy.
Ps. Słusznie mnie ostrzegano przed ,,grasantami "  na tym portalu

  Pyszczysz i krzykacz! Strasznie przegiąłem...!? Do tego wszystkiego straszysz mnie sądem, no chyba sądem, bo pobić mnie chyba nie zamierzasz? :) I o jakie frustracje Ci chodzi, gdzie ja wylewam w moich postach jakieś frustrację? Przecież mówię o konkretach o których Ty nie masz najmniejszego pojęcia. I to Ty zacząłeś tą spiralę nienawiści w tym wątku, zresztą częto zaczynasz ( już Ci o tym kiedyś pisałem) gdy mowa o rzeczach które Cię przerastają i są bardziej skomplikowane od wspomnianej przystawki. Na tym forum jest jakaś nieznośna tendencja do huśtania się po ludziach z wielką kupą sprzętu, szczególnie chodzi o karpiarzy. Zazwyczaj takie zapędy mają ludzie, którzy nigdy nie łowili porządnym sprzętem i nigdy nie złowili dużych ryb. Wiele lat temu, poniekąd miałem podobne zdanie, teraz jest mi przykro z tego powodu i normalnie po ludzku wstyd. I najważniejsze Drogi Julianie, tak na zakończenie, nie potrafisz znieść tego, że ktoś ma inne zdanie i jeszcze ma rację - typowe na forach wśród rodaków. Wiem, że porażka boli, ale trzeba być facetem, mieć jaja i brać pewne rzeczy brać na klatę. Taka prosta prawda, prosta, ale jakże prawdziwa w tym przypadku. (2016/09/04 15:05)

pstrag222


Przy method feeder stosuje haki z zadziorem i bez , różnicy nie zauważyłem , żadnej . (2016/09/04 16:05)

ryukon1975


Używam tradycyjnych haków i kotwic. Też nie zauważyłem żadnej różnicy. Wbijają się równie dobrze w rybi pysk jak i w moje ręce a mialem tych przypadków naprawdę sporo. Nigdy nie przyniosłem haka wbitego w dłoń do domu, zawsze wyjmuję bezpośrednio po zdarzeniu. Ostatnio nie dalej jak miesiąc temu wbiłem kotwicę w dłoń stojąc w spodniobutach na środku rzeki. Jedno pociągnięcie szczypcami do wyhaczania i po sprawie, ino chrupło i dalej do roboty. :)
Skoro ja żyję to i ryby będą żyć.
  (2016/09/04 16:29)

pakul1206


Jakieś nie logiczne wydaje mi się twierdzenie że haki bezzadziorowe robią więcej szkody, zadzior oczywiście kotwiczy haczyk ale w przeciwnym kierunku do holu ryby,może ma ktoś jakiś bardziej sensowny argument, jakieś badania czy rozporządzenie bądz dekret jakiegoś ministra, bo jakoś to mnie nie przekonuje.Co do spadów to przy holu wszystko na sztywno i " powinno " być ok, najwięcej uwagi trzeba zwrócić przy podbieraniu bo tutaj bardzo często ryba lubi strzelić jakiegoś fikołka, bardzo często się zdarza że nawet nie muszę dotykać ryby, poskaczę chwilę w podbieraku i jest odhaczona :)
Tak że nie mam nic przeciwko żeby wziąść przykład z szanujących się karpiarzy i zacząć stosować haki bezzadziorowe. (2016/09/04 17:04)

u?ytkownik26223


Coraz wieksza liczba wędkarzy opierając sie na własnym doświadczeniu stwierdza,ze haki bezzadziorowe robią więcej szkody niż te z zadziorami. Zadzior kotwiczył hak w pysku ryby a bez zadziora jest on rozcinany.

Jakub 101 % racji.
JK

Nie ma co porównywać Łowienia  za pomocą karpiówek ,żyłki 0,30 mm ,często sztywnej ,przyponu z plecionki ,
z łowieniem na "feedera" z miękką szczytówką ,żyłką też o wiele cieższą no i przyponem z żyłki.
Amortyzacja takiego zestawu jrst troszkę inna. Zresztą jest coś takiego jak hamulec w kołowrotku  ;) (2016/09/04 17:51)

JKarp


Jarek problemem feederea i metody jest krótki przypon i fakt, że koszyczek dynda i szarpie haczykiem.  Sprawdź jak się zachowuje haczyk bez zadziora na skórce z banana. Wbija się i zachowuje jak mały nożyk.
Hamulec nie ma nic tu do rzeczy. 
Przecie ż fakt, że na wielu łowiskach jest zakaz używania haków bez zadziora faktem.
JK (2016/09/04 19:18)

JKarp


Jakieś nie logiczne wydaje mi się twierdzenie że haki bezzadziorowe robią więcej szkody, zadzior oczywiście kotwiczy haczyk ale w przeciwnym kierunku do holu ryby,może ma ktoś jakiś bardziej sensowny argument, jakieś badania czy rozporządzenie bądz dekret jakiegoś ministra, bo jakoś to mnie nie przekonuje.Co do spadów to przy holu wszystko na sztywno i " powinno " być ok, najwięcej uwagi trzeba zwrócić przy podbieraniu bo tutaj bardzo często ryba lubi strzelić jakiegoś fikołka, bardzo często się zdarza że nawet nie muszę dotykać ryby, poskaczę chwilę w podbieraku i jest odhaczona :)
Tak że nie mam nic przeciwko żeby wziąść przykład z szanujących się karpiarzy i zacząć stosować haki bezzadziorowe.
Nie tacy mądzry jak ja doszli do wniosku, że haczyk bez zadziora nie jest taki och i ach ;-)

Kup więc te haczyki tak jak sznujący się karpiarze i je stosuj. Ja osobiście wśród kolegów mam tylko szanujących się karpiarzy i żaden nie stosuje haków bez zadziora. Widocznie albo się nie znają albo nie są sznującymi się karpiarzami.
Dlaczego na wielu łowiskach jest zakaz używania haków bez zadziora? To nie moda a dbałość o ryby.
JK

  (2016/09/04 19:25)

pakul1206


Jakieś nie logiczne wydaje mi się twierdzenie że haki bezzadziorowe robią więcej szkody, zadzior oczywiście kotwiczy haczyk ale w przeciwnym kierunku do holu ryby,może ma ktoś jakiś bardziej sensowny argument, jakieś badania czy rozporządzenie bądz dekret jakiegoś ministra, bo jakoś to mnie nie przekonuje.Co do spadów to przy holu wszystko na sztywno i " powinno " być ok, najwięcej uwagi trzeba zwrócić przy podbieraniu bo tutaj bardzo często ryba lubi strzelić jakiegoś fikołka, bardzo często się zdarza że nawet nie muszę dotykać ryby, poskaczę chwilę w podbieraku i jest odhaczona :)
Tak że nie mam nic przeciwko żeby wziąść przykład z szanujących się karpiarzy i zacząć stosować haki bezzadziorowe.
Nie tacy mądzry jak ja doszli do wniosku, że haczyk bez zadziora nie jest taki och i ach ;-)

Kup więc te haczyki tak jak sznujący się karpiarze i je stosuj. Ja osobiście wśród kolegów mam tylko szanujących się karpiarzy i żaden nie stosuje haków bez zadziora. Widocznie albo się nie znają albo nie są sznującymi się karpiarzami.
Dlaczego na wielu łowiskach jest zakaz używania haków bez zadziora? To nie moda a dbałość o ryby.
JK

To ta wasz dbałość o ryby jest wybiórcza albo bardzo wąsko spoglądacie na " dbałość o ryby"  :)
Zobacz co się dzieje z rybą która zerwała zestaw, jeżeli uciekła z hakiem bezzadziorowym to ma o wiele większą szansę na pozbycie się go i szybsze zagoienie rany, natomiast haki z zadziorami zostają w ciele aż całkowicie przerdzewieją, taki kawałek zardzewiałego metalu w ciele to ryzyko zakażenia nawet ogólnego, nie wspomnę o całym szeregu innych powikłań, więc gdzie ta dbałość ?
Eksperymenty ze skórkami od banana, wysadzaniem puszek czy parówek jakoś do mnie nie przemawiają :)
Chociaż przyznam się szczerze żę eksperyment z modelem "Tu 154" obejrzę, podobno budowy modelu podjęłą się firma LEGO :)

 

  (2016/09/04 21:20)

JKarp


Jakieś nie logiczne wydaje mi się twierdzenie że haki bezzadziorowe robią więcej szkody, zadzior oczywiście kotwiczy haczyk ale w przeciwnym kierunku do holu ryby,może ma ktoś jakiś bardziej sensowny argument, jakieś badania czy rozporządzenie bądz dekret jakiegoś ministra, bo jakoś to mnie nie przekonuje.Co do spadów to przy holu wszystko na sztywno i " powinno " być ok, najwięcej uwagi trzeba zwrócić przy podbieraniu bo tutaj bardzo często ryba lubi strzelić jakiegoś fikołka, bardzo często się zdarza że nawet nie muszę dotykać ryby, poskaczę chwilę w podbieraku i jest odhaczona :)
Tak że nie mam nic przeciwko żeby wziąść przykład z szanujących się karpiarzy i zacząć stosować haki bezzadziorowe.
Nie tacy mądzry jak ja doszli do wniosku, że haczyk bez zadziora nie jest taki och i ach ;-)

Kup więc te haczyki tak jak sznujący się karpiarze i je stosuj. Ja osobiście wśród kolegów mam tylko szanujących się karpiarzy i żaden nie stosuje haków bez zadziora. Widocznie albo się nie znają albo nie są sznującymi się karpiarzami.
Dlaczego na wielu łowiskach jest zakaz używania haków bez zadziora? To nie moda a dbałość o ryby.
JK

To ta wasz dbałość o ryby jest wybiórcza albo bardzo wąsko spoglądacie na " dbałość o ryby"  :)
Zobacz co się dzieje z rybą która zerwała zestaw, jeżeli uciekła z hakiem bezzadziorowym to ma o wiele większą szansę na pozbycie się go i szybsze zagoienie rany, natomiast haki z zadziorami zostają w ciele aż całkowicie przerdzewieją, taki kawałek zardzewiałego metalu w ciele to ryzyko zakażenia nawet ogólnego, nie wspomnę o całym szeregu innych powikłań, więc gdzie ta dbałość ?
Eksperymenty ze skórkami od banana, wysadzaniem puszek czy parówek jakoś do mnie nie przemawiają :)
Chociaż przyznam się szczerze żę eksperyment z modelem "Tu 154" obejrzę, podobno budowy modelu podjęłą się firma LEGO :)

 

 

Złowiłem kilkanaście karpi ( może i więcej ) z haczykami. Miały się dobrze, żerowąły, żadnych zmian w okolicach pyska od haczyka.
Wybióracza dbałość o ryby w moim wydaniu ( i wielu karpiarzy ):
-mata
-wielki podbierak
-płyn do dezynfekcji
-używanie bezpiecznego klipsa
-worek gdybym chciał czekać do rana aż zrobię fotkę rybie ( nie robię fotek - uwalniam natychmiast )

Czym możesz się wykażać Ty? 
Eksperyment z bananem jest jak najbardziej wskazany. 
Natomiast jeśli chodzi o resztę eksperymentów jestesmy tego samego zdania ;-)
Naprawdę o tym jak działają haki bez zadziora nie ja wymyśliłem. 

JK (2016/09/05 07:54)

pawelz


Od kilkunastu lat lowie wylacznie na haczyki bez zadziora. I nie wyobrazam sobie, zeby teraz lowic inaczej. Wiekszosc ryb wypinam nie wyjmujac ich z wody. Wystarczy delikatny ruch haczykiem i ryba wraca do wody. A czasami nie dotyka sie jej wcale. W przypadku malych pstragow czy lipieni wystarczy lekkie poluzowanie linki. Co do przecinania pyskow. Ostatnio bedac na Sanie co drugi haczyk powedrowal do utylizacji bo rozginal sie na rybach. Ale nie ciol pyskow. Teraz jestem na etapie poszukiwania dobrych mocnych haczykow o rozmiarze #20 do suchej muchy, ktore po 2-3 rybach nadaja sie jeszcze do lowienia.
PS Nie znam lowiska gdzie bylby zakaz haczykow bez zadziora, za to wiekszosc na jakich lowie ma taki nakaz. (2016/09/05 11:26)

JKarp


Paweł tylko, że pstrąg i lipień mają twarde pyski. 
Ale rozumiem mówisz o łowiskach pstrągowych ?
JK (2016/09/05 11:50)

pawelz


Innych ryb nie lowie, wiec sie nie wypowiadam. Tzn lowie jeszcze jazie, klenie czy inny bioryb, ale wylacznie na muche. No i jeszcze jedna byc moze istotna kwestia. Nie sa to ryby wielokilogramowe. Byc moze takiem 10kg karpiowi przeciolbym pysk. Ale w przypadku ryb do 2 kg nie zaobserwowalem takiego zjawiska. Za to uwalnianie ryb w porownaniu z hakami zadziorowymi, zwlaszcza stojac po pas w bystrej wodzie, to bajka. Zatnij 40cm lipienia czy pstraga na haczyk #20 i pozniej wyjmij go z pyska ryby. Bezzadzior wyjdzie bez problemu. Za to ten z zadziorem stawi naprawde zadziwiajacy opor. Zwlaszcza ze takiego 20-tki nie ma za bardzo jak wziasc w palce a co dopiero przy szamoczacej sie rybie. W przypadkow duzych hakow jest to prostsze i porownywalne, pomijajac rozwalony zadziorem pysk. (2016/09/05 12:48)

Jędrula


Mój znajomy, który łowi tylko na spining i muchę mówi dokładnie jak @pawelz. Niestety, przy miękkich pyskach ma się to nie sprawdzać. Nie wiem jak to jest naprawdę, nigdy nie łowiłem na haki bez zadzioru, ale coś w tym musi być, bo ten głos słychać coraz częściej. (2016/09/05 13:19)