Niby madrzy piszą, ze czosnek najlepiej sprawdza się na leszczu i to w zimnej wodzie ( poza latem ), ale kiedyś tu na forum Jkarp zaproponował mi, bym zrobił macerat czosnku w miodzie i uzywał go jako dipu.
No przyznam, ze wyniki były ciekawe i to nawet latem.
Ale fakt - przede wszystkim wabił leszcze i karpiki
Nawiasem mówiąc cześć , ktora mi została zamroziłem w słoiczku i zobaczę czy po takim mrożeniu macerat nadal będzie równie skuteczny.
Zeszłej jesieni naturalny czosnek w zestawie z miodem okazał się dobrym wyborem.
Jak go wykonywałes to znaczy ile czosnku a ile miodu?
Jak go wykonywałes to znaczy ile czosnku a ile miodu?
Na sloiczek płynnego miodu ( mały ) trzy spore ząbki czosnku, najpierw posiekane, porem roztarte. Wszystko dokładnie wymieszałem i zostawilem na tydzień.
Dipuje w tej mieszance przynety, z tym, że miód zaczyna z czasem sie cukrzyc.
Ja po prostu zawsze i tak mam ze soba kuchenkę turystyczną, więc po prostu chwile trzymam go w ciepłej kapieli wodnej.
EDIT: jesli miszanka wydaje Ci się zbyt gęsta ( kwestia miodu przede wszystkim ) mozna go rozgrzać w kapieli wodnej, by miód zrobił się rzadszy i dodać troszkę przegotowanej goracej wody oraz starannie powoli wymieszać. Przy dodawaniu wody trzeba zachować higienę, by do miodu nie dostały się drożdzę z otoczenia, bo miod może zacząć fermentować.
Eksperymentowalem tez z niewielkim dodatkiem alkoholu ;-)