Żyłka na tyczkę lub bata

/ 18 odpowiedzi
Jaką żyłeczkę polecacie na bata lub tyczkę? Miałem strofta, ale chce go zmienić bo jest przegrubiona może znacie jakieś fajne żyłeczki. Cena nie gra roli.
kargul


 

witam jesli chodzi o firme to stroft jest najlepszy a jesli chodzi o jakosc to polecam zylki mikado lub croccodile ja ich uzywan bo tez lowie na bata  zylki kupuj cienke od 0.20-glowna do 0.4-przypon pozdrawiam

(2010/07/05 17:14)

kargul


dodam ze  sa to nie drogie zyleczki;P (2010/07/05 17:15)

jaras209


Ja na bata mam żyłkę jaxona eternum 0.12 mm i jak narazie bardzo dobrze się spisuje (2010/07/05 18:18)

GrzybekFish


Zdecydowanie najlepszą żyłką stosowaną przez elitę polskiego i nie tylko spławika jest Gamakatsu Super G-Line, jest super miękka (prawie jak guma). Ja na lodzie łapałem na mormyszkę z tą żyłką 0,06mm leszcze o wadze od 1kg do 1,5kg. Naprawdę ją polecam. Cena to około 30zł za 150m. (2010/07/05 21:31)

MichalSpin


Polecam żyłkę  dragon hm80 niedawno zakupiłem 0,18  w szpuli znajduje się 150m już ja przetestowałem jest naprawde godna polecenia, bardzo dobrze schodzi ze szpuli, nie plącze się, nie zapamiętuje kształtów. z czystym sercem polecam, ja używam jej do lekkiego spiningu. Została wyprodukowana w kilku rodzajach pozdrawiam (2011/03/23 19:22)

Esox53


Browning cenex-najlepsza żyłka jaką używałem i wszystkie zestawy buduje właśnie na niej,a do żyłek typu crocodille nie mam przekonania. (2011/03/23 20:55)

fkuzi555


smart TT albo Lenza Madre. Jedne z najlepszych. a na przypony tylko SuperElite T1 od Trabucco :) (2011/03/23 21:07)

Romuald55


Ja do tyczki i batów stosuje plecionkę Berkley 0,04. (2011/03/23 21:47)

ms


Także polecam Browning Cenex przeznaczoną na zestawy - żyłka miękka, średnica zgodna z deklarowaną, wytrzymałość zblizona do podanej na opakowaniu. Jedyny mankament to nie jest odporna na urazy mechaniczne, np.gdy używasz za twardych śrucin lub łowisz w rzece żyłka może szybciej się zużywać i trzeba ją często sprawdzać i w razie potrzeby zmieniać.  Zaleta jest cena w stosunku do produktów podobnych jakościowo.

Używam także Mimetix Colmica - żyłka ok, ma dobre parametry, ale o wiele droższa w stosunku do poprzedniej. (2011/03/23 22:07)

radek123


Ja do tyczki i batów stosuje plecionkę Berkley 0,04.



plecionke do tyczki pierwszy raz słyszę ! (2011/03/23 22:15)

Olek


Ja od lat stosuje tylko "Tubertini - COSMOS" i "Barkley - TRILENE" jestem z nich bardzo zadowolony (2011/03/23 22:58)

fkuzi555


Ja do tyczki i batów stosuje plecionkę Berkley 0,04.



plecionke do tyczki pierwszy raz słyszę !


Kiedys widzialem takich magikow. napewno ma to swoje zalety, ale niewatpliwie tez wady. jak duza czesc rozwiazan. (2011/03/23 23:25)

Romuald55


Żeby zabierać głos trzeba spróbować i wiedzieć coś na temat.Żyłka jak wiadomo,rozciąga się i po kilkunastu rybach grunt zmienia się.Od kilku do kilkunastu cm.Jakie to ma znaczenie wiedzą tyczkarze.Ponadto zestawy na dodatkowych topach też ulegają rozciągnięciu pod wpływem amortyzatora.Plecionka nie rozciąga się więc wymierzony grunt jest taki sam podczas całego łowienia.Przypony są oczywiście z żyłki. (2011/03/24 10:48)

Romuald55


Dodam jeszcze,że łowię na żwirowniach o głębokości nawet do 7m w zasięgu tyczki 13m.Rozciąganie się żyłki na takich długich zestawach jest normalną koleją rzeczy. (2011/03/24 10:53)

fkuzi555


to ja w takim razie mam pytanka co to lowienia plecionka na bacie. na tyczce - ok rozumiem, bo cala amortyzacje bierze na siebie guma i powinna spokojnie dac rade, ale pytania co do tyczki za chwile ;)
1) plecionka berkeley cristal ma wytrzymalosc 3,5kg. zakladajac, ze masz w lowisku zaczep i lapiesz go nie hakiem, a obciazeniem badz kretlikiem (niektorzy nei stosuja do zestawow, ale ja na rzeke mam zawsze) w jaki sposob uwalniasz zestaw? guma silikonowa, zeby miala wytrzymalosc wieksza niz 3,5kg musi miec grubosc 1,2mm co najmniej, co na wielu lowiskach jest zbyt wiele
2) przy lowieniu batem calosc amortyzacji przejmuje na siebie szczytowka. czy drobne ryby tez da rade zamortyzowac nei wyrywajac im haczyka z pyszczka? przy zwyklej zylce spora czesc amortyzacji przejmuje zylka, a tutaj tego nie mamy.
3) czy przy lowieniu batem cienkie przypony (okolo 0,06) nie sa urywane w czasie zaciecia? w tym przypadku nastepuje bardzo gwaltowne "tapniecie", bo nie mamy rozciagliwosci zylki.
4) jak wyglada sprawa oporu plecionki na wodzie plynacej? wiekszosc z nich nie jest idealnie okragla, przez co na ogol podawany jest mniejszy przekroj. nie bedzie tak, ze opor wody na plecionce 0,04 bedzie wiekszy niz zylki 0,12?
5) czy plecionka nie nasiaka woda? jesli tak, to moze sie zmieniac wywazenie calego zestawu (2011/03/24 11:04)

Romuald55


Kolego fkusi5551)Nie łowię tyczką na rzece.Ale znając zasady robienia zestawów rzecznych dochodzę do wniosku,że raczej trudno będzie zahaczyć obciążeniem o kamień na dnie ponieważ obciążenie główne umiejscowione jest ponad dnem.Przypon jedno lub dwuelementowy jest z żyłki i on urwie się w razie zaczepu czy dużej ryby.2)Przy bacie 8m a więc żyłce ok 7,6-7,7m żyłka nie pełni rolę amortyzatora.Chodzi o zacięcie!Żyłka rozciąga się stopniowo pod wpływem siły na nią działającej.I nie wraca do pozycji wyjściowej jak guma.Te procesy trwają jakiś czas.Dlatego nie zdarza się wyrywanie haczyka z pyska ryby.Trzeba wiedzieć że batem się praktycznie nie zacina tylko po prostu wyciąga zestaw z wody.Przy długim kiju każdy niewielki ruch do góry przekłada się na duży skok przyponu z haczykiem.3)Przy każdym szarpnięciu batem przy braniu ryby można urwać przypon.Bez względu na to czy żyłka czy plecionka.4)Berkley robi dobre plecionki.Ta o której mowa jest dobrze spleciona i zbliżona do okrągłego kształtu.Nie zauważyłem większego oporu wody.5)W ciągu tury na zawodach łowiąc delikatnymi zestawami nie zdarzyło się by wyważenie zestawu zmieniło się.Świadczy to,że nie nasiąka wodą. (2011/03/24 11:51)

fkuzi555


mam wyjasnione wiele spraw ;)natomiast nadal nurtuja mnie pkty 1 i 2...
w rzece istotnie obciazenie glowne jest nad dnem, ale na wielu wodach zdarzaja sie galezie, faszyny i innego rodzaju przeszkody, ktore wystaja ponad dno. kamienia wiem, ze bedzie ciezko zlapac. chodzilo mi raczej o takie wlasnei zaczepy.
natomiast nie zgodze sie, ze zylka nie amortyzuje walki ryby. osobiscie spotkalem sie z zylkami, ktore na dlugosci bata potrafily rozgiagnac sie o kilkanascie cm i pozniej wracaly do poprzedniego stanu. sa zylki do wedkarstwa muchowego, ktore na 1m potrafia sie rozciagnac o okolo 8-10cm i wracaja do poprzedniej dlugosci. oczywiscie dziala to tylko do pewnej granicy, ktora jesli przekroczymy trwale odksztalcimy czy tez rozciagniemy zylke. wiadomo, ze jesli na zylke bedzie dzialac stala sila od amortyzatora, to sie ona odksztalci. podobnie jak po kilku - kilkunastu holach, ale jednak w ich czasie w niewielkim stopniu bedzie pomagac amortyzujac
wiesz kolego, jak to jest... ile ludzi, tyle pogladow ;) dowiedzialem sie czegos nowego i dopoki sam nie sprobuje, to nadal bede twierdzil swoje, a jestem teraz blizej zobaczenia jak to jest
dzieki za informacje (2011/03/24 13:11)

Romuald55


Ja od dwóch lat stosuję plecionkę do tyczki w okolicznościach o których pisałem,czyli na głębokich łowiskach.Robiąc takie zestawy zrobiłem też do bata.Nie zauważyłem żeby było mniej zacięć batem przy użyciu plecionki w stosunku do żyłki.Mówiąc,że żyłka nie amortyzuje miałem na myśli moment zacięcia a nie hol.To gwoli wyjaśnienia.Na rzece,z przyczyn o których mówisz nie ma potrzeby używać plecionki do zestawów.Również na płytkich łowiskach nie ma takiej potrzeby. (2011/03/24 19:22)