Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Witam, wczoraj jadąc z Wałbrzycha na bukówke po drodze postanowiłem zobaczyć Sędzisław ponieważ planuje wybrac się tam na ryby. Kiedy przyjechałem na miejsce siedziało dwóch wędkarzy z jednym pogadałem chwile chwalił łowisko że niby duży karp jest (mowa o stawie należącym do PZW) na drugim ponoc szczupak, sandacz i sum z tego co zauważyłem facet miał w siatce około 7,8 leszczy max po 30cm kolega mówił mi ze trzy dni wcześniej był złapał szczupaka 72cm i widział jak jakiś facet złapał ponoc 5 szczupłych w jeden dzień. Chyba warto sie wybrać.
(2012/08/20 10:15)Na 5 wypraw - zero rezultatów.
We dwóch rzucalismy czym popadnie (gumy woblery obrotówki gnomy).
Na żywca ktoś siedział ale też bez rezultatów.
raz tez trafiłem gościa co siedział nockę i pomimo braku ryb w siatce zachwalał i opowiadał jakie to sztuki tam siedzą.
Ze względu na piekne usytuowanie łowiska, dobry dostęp (jesli chodzi o dojazd ) - napewno odwiedzę je jeszcze nie raz.
jedna uwaga: zebranych na dużą kupe śmieci zaraz od wjazdu przy betoniarni nie ma kto wywieźć.
Pozdrawiam!
Ygryseq
(2012/12/06 11:17)Witam. Dorzucę swoje pare groszy do tematu. Często jestem na żwirowni w Sędzisławiu.Mam na myśli tem największy "mętny" zbiornik PZW. To prawda , że z wielu wypadów tam wraca się o kiju, jednak jest to bardzo trudny zbiornik, a piękna , duża ryba bez wątpienia tam jest. Trzeba tylko TRAFIC NA DZIEŃ. Piękny szczupak, sandacz, sum, a i tęczak się trafi. Dużych karpi też trochę pływa ale to stare wygi, trzeba szczęścia albo speca. Oglnie trzeba kombinować z zanętą, przynętą, sposobem jej podania.
Reasumując...Nie jest to zbiornik dla kogoś kto wypad bez ryby zalicza do nieudanych, jednak ktoś kto jeździ dla przyjemności na pewnoo się nie zawiedzie, a i pięknej ryby się doczeka.
Pozdrawiam kolegów po kiju.
(2013/01/08 22:35)