Zalew Koronowski (woj. Kujawsko-Pomorskie.)

/ 33 odpowiedzi

Witam jestem z Tucholi woj. Kujawsko-pomorskie.

Interesuje mnie zalew koronowski, łowię głównie z brzegu na grunt (feeder lub klasyczna gruntówka), trochę spining.

Jak wygląda rybostan?

Czy są jakieś dobre miejsca do wedkowania z brzegu??

Czy warto wykupywac?

Słyszałem bardzo wiele negatywnych opini na temat zalewu.

Jaka jest prawda?

Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam. 

misiek123


podobno rydzyk wszystko odłowił !  !  ! (2012/01/24 21:53)

siekierkowski


Nie wiem kto sprzedał ci te negatywne opinie ale kłamał. Łowisko jest bardzo dobrze zarybione. Byłem tam w sobotę i mimo jeszcze dość nie sprzyjającej aury nałowiłem sporo leszczy.
Cena jak za jedno łowisko powiedzmy jest średnia ale rybostan wszystko rekompensuje. Razem z kolegą zrezygnowaliśmy w tym roku z łowisk PZW bo ostatnio i tak nic tam nie można było złowić. (2012/04/16 08:33)

maciejbks


Witam, Również zrezygnowałem z PZW na rzecz zalewu, byłem wczoraj na tym łowisku i szału nie było. Kilka płoci z gruntu i kilka na spławik. Byłem w okolicach Samociążka. Woda wygląda elegancko i liczę na to, że ten pierwszy wypad to tylko wypadek przy pracy ponieważ też słyszałem o ładnych leszczach i grubych płociach. Może ktoś podpowie gdzie z brzegu można dojechać i ładnie połowić. Na jakie przynęty łowicie i czy lepiej na spławik czy fedder? Będę, jak również wielu kolegów także, wdzięczny za każdą opinie. Pozdrawiam (2012/04/23 13:59)

JOPEK1971


Nie wiem kto sprzedał ci te negatywne opinie ale kłamał. Łowisko jest bardzo dobrze zarybione. Byłem tam w sobotę i mimo jeszcze dość nie sprzyjającej aury nałowiłem sporo leszczy.
Cena jak za jedno łowisko powiedzmy jest średnia ale rybostan wszystko rekompensuje. Razem z kolegą zrezygnowaliśmy w tym roku z łowisk PZW bo ostatnio i tak nic tam nie można było złowić.
Mógłbyś powiedziec czym zarybiany jest ten zbiornik? Bo leszczem na pewno nikt nie zarybiał.

(2012/04/23 14:15)

grisza-78


Jak by nie patrzeć, na Zalewie Koronowskim jest trochę lepiej, niż jeszcze kilka lat temu. Nie miałem zerowych wypraw, owszem bywały dni lepsze i gorsze, ale generalnie jest lepiej. Myślę, że nie jest to spowodowane jakimiś cudownymi zarybieniami, bo takich chyba nie ma, ale być może rybacy trochę mniej szaleją. Trudno powiedzieć. Tak czy siak, na 100 % wykupię pozwolenie na przyszły rok. (2013/12/03 08:51)

nottic


Ja rowierz zrezygnowałem z PZW na rzecz zalewu szczerze mowiac to ryby jest sporo lowie jednym feederkiem bo brania sa tak czeste ze nie daje rady na 2 wedki trzeba oczywiscie znac miejsca co do zarybien widac ze sa przeprowadzane wnioskuje to tym ze w wielonku zlowilem 6 karpi podobnej wielkosci  (2014/08/15 10:41)

JOPEK1971


Ja rowierz zrezygnowałem z PZW na rzecz zalewu szczerze mowiac to ryby jest sporo lowie jednym feederkiem bo brania sa tak czeste ze nie daje rady na 2 wedki trzeba oczywiscie znac miejsca co do zarybien widac ze sa przeprowadzane wnioskuje to tym ze w wielonku zlowilem 6 karpi podobnej wielkosci 



Rozumiem że białej ryby jest sporo,ale jak jest tam z drapieżnikiem? (2014/08/15 12:03)

Tusior


Ludzie proszę was, co wy wypisujecie za bzdury!!! Jestem nad zalewem 3 razy w tygodniu i nikt ode mnie nie wie lepiej czy ryby jest więcej czy mniej!! BIAŁA RYBA: Jeszcze jest, i zawsze będzie, chociaż populacja dużych sztuk jest znikoma!! Płocie biorą jak się trafi lub dobrze przygotuje łowisko ale to już trzeba wiedzieć gdzie, albo mieć szczęście. LESZCZE - są i będą, ale złowić okaz 3kg graniczy z cudem a kilka lat temu łowino po kilka sztuk bez najmniejszego problemu!! Teraz biorą sztuki maks do 1,5 kg a 2kg to już OKAZ!!!!!!!!!!DRAPIEŻNIK: SANDACZY NIE MA WCALE, OKONI PRAKTYCZNIE TEŻ, MÓWIĄC O OKONIACH A NIE POPIERDÓŁKACH! SZCZUPAK JESZCZE JEST ALE MAŁY, BO PRZECHODZI PRZEZ OCZKA RYDZYKOWYCH SIATEK!!! POZDRAWIA I POŁAMANIA...
P.S. Nie mówcie, że jest więcej ryby bo mnie krew zalewa!!!!!!!!!!!!!!! (2014/08/15 13:10)

Tusior


Przed wczoraj byłem świadkiem z kumplem Lipkor, jak rybak rozstawiał siatki zamykające zatoczki, siatki głębineowe i dryfujące w toni, wrzucał je na płyciznę, przegrodził całe koryto, wzdłuż koryta i wszędzie gdzie to możliwe!!! rozstawił kilometry siatek, połowę Tylnej Góry i całe Wymysłowo!! Kumpel Lipkor miał abstynencje 34 dniową na ryby a po tym widoku runął całkowicie!! Więc nie mówcie, że ryby jest więcej bo to po prostu nie możliwe!!!!  (2014/08/15 13:36)

Tusior


A z tymi siatkami jest tak co dziennie!! (2014/08/15 13:37)

Lipkor


Co ja mogę dodać....???
Chyba tylko to, że uchlałem się jak świnia po tym wszystkim co zobaczyłem!!!
Reszta to prawda!!! (2014/08/17 21:07)

JOPEK1971


Ludzie proszę was, co wy wypisujecie za bzdury!!! Jestem nad zalewem 3 razy w tygodniu i nikt ode mnie nie wie lepiej czy ryby jest więcej czy mniej!! BIAŁA RYBA: Jeszcze jest, i zawsze będzie, chociaż populacja dużych sztuk jest znikoma!! Płocie biorą jak się trafi lub dobrze przygotuje łowisko ale to już trzeba wiedzieć gdzie, albo mieć szczęście. LESZCZE - są i będą, ale złowić okaz 3kg graniczy z cudem a kilka lat temu łowino po kilka sztuk bez najmniejszego problemu!! Teraz biorą sztuki maks do 1,5 kg a 2kg to już OKAZ!!!!!!!!!!DRAPIEŻNIK: SANDACZY NIE MA WCALE, OKONI PRAKTYCZNIE TEŻ, MÓWIĄC O OKONIACH A NIE POPIERDÓŁKACH! SZCZUPAK JESZCZE JEST ALE MAŁY, BO PRZECHODZI PRZEZ OCZKA RYDZYKOWYCH SIATEK!!! POZDRAWIA I POŁAMANIA...
P.S. Nie mówcie, że jest więcej ryby bo mnie krew zalewa!!!!!!!!!!!!!!!


Tak też myślałem że ta woda rybną być nie może,jeśli włada nią Kaczmarek.Wisła niedaleko Włocławka również dzierżawiona jest przez tego faceta,ryb jest teraz jak na lekarstwo,a przed tą dzierżawą można było nieziemsko połowić.
(2014/08/17 22:32)

Tusior


Z informacji, które napływają do mnie co chwila, rybak stawia siatki standardowo na Tylnej i Wymysłowie oraz wpływ z Sokola Kuźnicy na Krówkę Leśna!! Ta cała kiszka, która ryby migrują obstawił, że przepłynąć nie można łódka!! Chyba liczy tam na ostatnie sandacze i okonie, które zostały na Zalewie, nawet tam nic się nie ukryje!! Znajomy, który mieszka w Pruszczu Bagienicy też mnie poinformował, że rybak stawia w okolicy Żelaznego mostu i na Krzywym Kolanie. O Krzywym kolanie to akurat wiedziałem, tam siatki stawia odkąd przejął zalew, z krótkimi przerwami, żeby ryby napłynęły;/ 

 tutaj macie link jak obstawiał Sokole jesienią, jak żaglówki przestały pływać!!https://www.youtube.com/watch?v=qi2QYXZaE3Uhttps://www.youtube.com/watch?v=Frij3XXwirAhttps://www.youtube.com/watch?v=sNaBh1tAPq8 (2014/08/18 10:40)

Tusior


Ten most podobno obstawia z jednej i drugiej strony!!

https://www.youtube.com/watch?v=QkhOWn7LPds (2014/08/18 10:43)

JOPEK1971


Jak spotkasz Kaczmarka to zapytaj się gdzie są ryby,to Ci odpowie że kormorany wyżarły. ;) (2014/08/18 13:10)

Tusior


Dokładnie, albo kłusownicy i wędkarze!! Śmiech na sali!! On sam jest największym kłusownikiem w dziejach tego Zalewu!! (2014/08/18 13:11)

JOPEK1971


Widocznie wędkarze którzy płacą za łowienie w takich wodach są mało wymagający,wystarczy kilka płoteczek,krąpików i świeże powietrze.Niestety ja jestem bardziej wymagający więc nie płacę i mam problem z głowy. (2014/08/18 13:49)

JARASACKI


Wiadomo musi zarobić naszym kosztem wędkarzy, ale nikt nie karze kupować zezwoleń, (2014/08/18 15:57)

Lipkor


Wiadomo musi zarobić naszym kosztem wędkarzy, ale nikt nie karze kupować zezwoleń,




Tak, to akurat by się ucieszył Pan Rybak !!!
Już widzę te pozastawiane siatami piękne trzcinowe zatoczki, albo koryto starej Brdy przecięte co 200 metrów siatą! Już niebawem ruch turystyczny na zalewie skończy się na dobre, a zaczną się żniwa, siata za siatą liczone w kilometrach! Teraz jednak trochę się powstrzymuje.Jak nie wierzycie zapraszamy nad zalew, my się już napatrzyliśmy!
Widok rybaka za plecami wypływającego o zmierzchu - bezcenne - emocje gwarantowane! (2014/08/18 17:00)

JOPEK1971


Wiadomo musi zarobić naszym kosztem wędkarzy, ale nikt nie karze kupować zezwoleń,




Tak, to akurat by się ucieszył Pan Rybak !!!
Już widzę te pozastawiane siatami piękne trzcinowe zatoczki, albo koryto starej Brdy przecięte co 200 metrów siatą! Już niebawem ruch turystyczny na zalewie skończy się na dobre, a zaczną się żniwa, siata za siatą liczone w kilometrach! Teraz jednak trochę się powstrzymuje.Jak nie wierzycie zapraszamy nad zalew, my się już napatrzyliśmy!
Widok rybaka za plecami wypływającego o zmierzchu - bezcenne - emocje gwarantowane!
Pan rybak jak by chciał to by wstawiał siaty gdzie popadnie,ale widocznie nie chcą "wypłoszyć"resztek naiwniaków wnoszących opłaty za odławianie skarlałej drobnicy,dobre i kilka tysiączków + dokarmianie + odchwaszczanie,żyć nie umierać. 
(2014/08/18 17:25)

JARASACKI


Był artykuł o tym opisany w gazecie pomorskiej, co roku pisze ze Kormorany i kłusowniki  w tym tez. Wiadomo jak jest lipa lipa (2014/08/18 17:39)

Tusior


Żeby odłowić  tyle co rybak to wszyscy wędkarze zalewu musieliby łowić 24h na dobę na 10 wędek i ryba musiałaby  brać jak oszalała!! Nawet największy zawodowiec nie złowi przez dzień tyle ryb co rybak w siatki przez noc!! On łowi w tonach jak dobrze trafi!!!!! (2014/08/18 18:57)

JOPEK1971


Żeby odłowić  tyle co rybak to wszyscy wędkarze zalewu musieliby łowić 24h na dobę na 10 wędek i ryba musiałaby  brać jak oszalała!! Nawet największy zawodowiec nie złowi przez dzień tyle ryb co rybak w siatki przez noc!! On łowi w tonach jak dobrze trafi!!!!!




Takie ilości to tylko na tarliskach lub zimowiskach pod warunkiem że jeszcze woda nie została doszczętnie wyeksploatowana,co przy dzisiejszej "racjonalnej gospodarce" trwa niezbyt długo. (2014/08/18 20:34)

Lipkor


Żeby odłowić  tyle co rybak to wszyscy wędkarze zalewu musieliby łowić 24h na dobę na 10 wędek i ryba musiałaby  brać jak oszalała!! Nawet największy zawodowiec nie złowi przez dzień tyle ryb co rybak w siatki przez noc!! On łowi w tonach jak dobrze trafi!!!!!




Takie ilości to tylko na tarliskach lub zimowiskach pod warunkiem że jeszcze woda nie została doszczętnie wyeksploatowana,co przy dzisiejszej "racjonalnej gospodarce" trwa niezbyt długo.




Zalew to specyficzne łowisko, wielokrotnie obserwowaliśmy migracje ryb na sondach. Jednego dnia na jednym z jezior zalewu masa ryb, a za dwa kolejne całkowicie opustoszałe, a spotykamy je po drodze na inne łowisko, gdzie sonda nie łapie dna, taki tłok. Migracje szczególnie jesienią odbywają się starym korytem Brdy gdzie głębokość waha się 15 -20 metrów, a szerokość koryta przeważnie pomiędzy 200 - 300 metrów. Co za problem zablokować takie koryto, to przecież jak rozciągniecie kolczatki na autostradzie, ucieczki nie ma!
Na zalewie łowię od zawsze i pamiętam jakie wyniki były, a co mamy dzisiaj. Populacja drapieżnika zniszczona, oprócz bolenia oczywiście, bo ten ma się świetnie i jest tego masa Zalew to trudne i kapryśne łowisko, wędkarze i kormorany do spółki nie wytrzebią takiej wody. (2014/08/19 09:48)

JOPEK1971


Żeby odłowić  tyle co rybak to wszyscy wędkarze zalewu musieliby łowić 24h na dobę na 10 wędek i ryba musiałaby  brać jak oszalała!! Nawet największy zawodowiec nie złowi przez dzień tyle ryb co rybak w siatki przez noc!! On łowi w tonach jak dobrze trafi!!!!!




Takie ilości to tylko na tarliskach lub zimowiskach pod warunkiem że jeszcze woda nie została doszczętnie wyeksploatowana,co przy dzisiejszej "racjonalnej gospodarce" trwa niezbyt długo.




Zalew to specyficzne łowisko, wielokrotnie obserwowaliśmy migracje ryb na sondach. Jednego dnia na jednym z jezior zalewu masa ryb, a za dwa kolejne całkowicie opustoszałe, a spotykamy je po drodze na inne łowisko, gdzie sonda nie łapie dna, taki tłok. Migracje szczególnie jesienią odbywają się starym korytem Brdy gdzie głębokość waha się 15 -20 metrów, a szerokość koryta przeważnie pomiędzy 200 - 300 metrów. Co za problem zablokować takie koryto, to przecież jak rozciągniecie kolczatki na autostradzie, ucieczki nie ma!
Na zalewie łowię od zawsze i pamiętam jakie wyniki były, a co mamy dzisiaj. Populacja drapieżnika zniszczona, oprócz bolenia oczywiście, bo ten ma się świetnie i jest tego masa Zalew to trudne i kapryśne łowisko, wędkarze i kormorany do spółki nie wytrzebią takiej wody.
Nie odławiają boleni?

(2014/08/19 09:58)