Witam koledzy mam dylemat chcę zakupić spinning w miarę uniwersalny wiem że nie ma takiego sprzętu no ale załóżmy żeby można było się pobawić z garbusami jak i również holowac sandacz oraz nie dużego szczupaka. Wybrałem z pośród wielu kiji takie o to: Jaxon variant pro Zander 2,70. 6-28g Konger virago vs zender 2,55 7-28g lub 2,85 10-35 g Daiwa megaforce jigger spin 2,80 4-20g Dragon thytan x jig 2,70 3-25g Shimano catana dx 2,70 7-21 Łowiska jakie odwiedzam to rzeka kwisa, różne jeziora zalewy. Pomóżcie doradzicie co wybrać. Pozdrawiam
dragon thytan x-jig- śmigałem nim 2,5 roku.złego słowa o nim nie powiem wedka w miarę uniwersalna.na boczny trok na okonia wałeczek 10g[ołów] dawał rade.sandacz nie całe 60 cm na drop shota też poradził,szczupaki z opadu wraz z okoniami też nie sprawiały mu problemu.zakres stosowanych gum 8-12g główka plus guma.jedynym minusem jakim mi sie wydawało to waga kija.pokilku godzinach rzucania łapka bolała.innych minusów nie stwierdziłem. (2015/04/01 23:30)
Dragon Millenium Super Fast 2.70m 5-25.Ja mam coś takiego i uważam ,że jest uniwersalny.Jeszcze chyba do zdobycia,co prawda troszkę droższy od proponowanych przez Ciebie ale naprawdę ciężki do zajechania. (2015/04/01 23:43)